natalinkaaa

a dla chlopca Yann a po polsku Jan, bo mieszkay we Francji wiec musimy znalezc imiona latwe dla Polakow i Francuzow

Dla dziewczynki tez chcielismy Lena ale znajomi dali tak na imie coreczce

emagdallenka ja tez schudlam na poczatku ciazy 3 kg i teraz waga stoi w miejscu. Ale nie ma sie co martwic, jeszcze przytyjemy napewno :) ja wczesniej w ogole nie mialam mdlosci ale od dwoch tygodni szczegolnie rano mnie dopada i nawet ze 3 czy 4 razy zdarzylo mi sie troszke zwrocic, atylko herbatke ktora wypijalam po sniadaniu. A tak to zwykle konczy sie na samych mdlosciach :) A widac juz chociaz troche po Was, ze jestescie w ciazy? Bo u mnie nic :/ tylko troszke wieczorem mam wiekszy brzuszek, ale rano spowrotem plaski :/

Oopsy DaisyZapiekanka makoronowa z kapustka kiszona , mięskiem mielonym i pieczarkami zapiekana z serem jak z kapusta kiszona to ja poprosze o przepis :)

Dziewczyny a rozgladalyscie sie juz za wozkami dla swoich malenstw? Moze macie jakies upatrzone modele? :) A mebelki? :) Wyprawka? Kiedy planujecie rozpoczac poszukiwania? Ja powiem szczerze, ogladam coraz czesciej ale im wiecej widze tym bardziej nie wiem co kupic. A jak jest u Was?

a co tutaj tak cichutko? Czyzby piekna pogoda odciagnela Was od komputerow? My planowalismy grilka na dzisiaj ale zapowiada sie niezla burza :/ Czy weekend zawsze musi byc brzydki? A Wy jakie macie plany na weekend?

Pama gratuluje :) Paczanga i Pama zycze Wam udanych wakacji, my wyjezdzamy dopiero 15 wrzesnia do Turcji oczywiscie jesli lekarz 12 wrzesnia nie bedzie widzial przeciwwskazan :) a na wiadomosc o plci dziecka musze poczekac do 24 pazdziernika, wtedy mam drugie usg i dowiemy sie kto mieszka w moim brzuszku :)

super ze umiesz robic na szydelku, sliczne sa takie rzeczy a jeszcze bardziej cieszy, ze mozesz ja sama zrobic dla swojego dzidziusia :) U mnie tez straszna upaly, w niedziele bylo 42 stopnie w cieniu :/ nie ma czym oddychac. I dzisiaj boli mnie gowa ale to przez te upaly chyba :/ zachcialo mi sie kapusniaczku i wlasnie ide ugotowac :) A Wy jak tam macie apetyt na cos konkretnego?

ja tez mam pelno wylewow podskornych ale to chyba dlatego, ze ostanio sie nie oszczedzalam za bardzo :/ wiem,ze duza ulge przynosza zele chlodzace dla kobiet w ciazy. :) no i ponczochy przeciwzakrzepowe, ale zacieplo teraz troche :p

czesc dziewczyny wracam po kilkudniowej nieobecnosci :) 10 sierpnia mialam robione usg, dzidzia pieknie rosnie i rusza sie bez przerwy :)) przeprowadzilismy sie juz do domku ale moje ubrania nadal w kartonach :) mam nadzieje, ze w weekend w koncu to ogarne :)) Przeprowadzka, ciaza i praca w jednym czasie to nie jest dobre polaczenie wiec odradzam. A zeby nie bylo mi za dobrze to od kilku dni mam mdlosci i zdarza mi sie zwymiotowac :/ pozdrawiam i biegne nadrabiac forumowe zaleglosci :))

upaly znosze nie najgorzej, za to przeprowadzka pochlonela mnie na calego :) jeszcze ubrania moje w kartonach ale moze w weekend sie z tym uporam. Bylam na pierwszym echo i dzidzia ma sie dobrze a to najwazniejsze, bo matka sie ostatnio nie oszczedzala :) ale teraz pora zabrac sie za siebie. Pozdrawwiam cieplutko i biegne nadrabiac forumowe zaleglosci :))

aaaa i mam kolezanke, fryzjerke, ktora przestala pracowac na tydzien przed porodem a przeciez to fryzjerki wdychaja najwiecej z tych farb. Urodzila zdrowe, sliczne dziecko i ona tez mi mowila, ze to nie te czasy, ze farby szkodza :)

paczangaginekolog zabroniła mi malować włosów w I tym. W czwartek kąńczę 12t.c. i uradowana umówiłam się na ten dzien na upiększanie-farbowanie. teraz jednak przeczytałam że powinna jednak poczekać z tym malowanie do konca 13t.c. tak się zastanawiam czy nie dmuchać na "lodowate" i jednak nie przesunąć wizyty? co myślicie? ja robilam wlosy w 6 t.c ale lekarze maja podzielone zdania na ten temat. Podobno teraz farby nie sa juz szkodliwe :) ale jak uwazasz :))

witamy :)

dzieki dziewczyny, fajnie wiedziec ze mozna na Was zawsze liczyc :) Patrycja dentystke mam fajna, ale dziekuje bardzo za checi :) Melduje, ze kartony gotowe a w domku pusto, ze az echo slychac :) milego wieczorku pa pa

No ja biore narazie tylko kwas foliowy (juz pol roku przed ciaza zaczelam) ale lekarz nawet sie nie spytal czy go biore albo czy bralam w ogole. Narazie nie mialam problemow z pecherzem i wszystkie badania w normie ale nigdy nie wiadomo. A pytam o witaminy, bo wiem,ze w Polsce wszytkie ciezarne biora jakies a tutaj lekarz mowi ze nic nie trzeba :/ dlatego chcialam poznac Wasze zdanie.

Marta071Rozpisalyscie sie dziewczynki, a ja jak zwykle kuleje z czasem. Doczytalam jednak i dolacze swoje 5 groszy na temat fotelika samochodowego. Dla mnie nosidelko bylo zbedne, przy blizniakach nie widzialam sensu, wiec zakupilismy fotelik 0-18kg Britax First Class plus. Polecam. Dla niemowlaczka do 5,5kg jest wkladka zmniejszajaca siedzenie, ktora pozniej mozna wyjac. Do wagi 9kg, dziecko jest tylem do kierunku jazdy, pozniej fotelik sie przeklada zgodnie z kierunkiem jazdy. Uzywamy je juz 1,5 roku i jak na razie jestesmy zadowoleni. Posluzy jeszcze troszke, bo na razie chlopcy waza troche ponad 11kg.Co do wozka to nic nie pomoge, chyba, ze ktos sie spodziewa blizniakow! :P Natalinka, witaminy mysle, ze dostaniesz w aptece. Nie sadze, zeby lekarz takowe dawal na recepte. Ale tu moze dziewczyny sie wypowiedza. Od powrotu z urlopu len mnie nie opuszcza, za tydzien sie przeprowadzamy, a my nawet nie zaczelismy sie pakowac. :/ Oj trzeba sie zabrac za kartony, bo nikt za nas tego nie zrobi. Ochlodzilo sie troche, dzis popadalo, zobaczymy czy ladna pogoda powroci... Milej niedzieli! :* My tez sie przeprowadzamy w sobote za tydzien ale juz troche kartonow zrobilismy no i jeszcze trzeba troche mebli porozkrecac :) A mozesz mi powiedziec jeszcze czy ten fotelik mozna rozlozyc troche jak np dziecko spi :) Bo to jest bardzo dobry pomysl uwazam:) Kupie taki fotelik ktory bedzie na dluzej i fajny wozek z gondola i spacerowke :) pozdrawiam no i zabieraj sie za kartony :p

zrobilam suwaczek ale nie wiem czy dziala :)

dziewczyny a kupowalyscie tutaj jakies witaminy podczas ciazy? Mozecie mi cos polecic? Polskie witaminy to znam bardzo dobrze, ale tutaj lekarze nie maja zwyczaju nic przepisywac :/

KaiKanatalinkaaaKaiKadokładnie taki :) Ja mam taki z firmy Jumper, ale pozyczyla mi kolezanka. Do tego potrzebny jest jeszcze zel do USG :) ale osobiscie nie wiem czy bym kupila :) Przy pierwszej ciąży też nie kupiłam, ale teraz nie mam tyle wydatków, więc się nad nim zastanawiam. Ogólnie przy ostatniej ciąży tylko jeden miałam taki dzień cichy, że nie wiedziałam co się dzieje. Ale generalnie Ola cały dzień dokazywała w brzuchu :) Po za tym w naszej czerwcowej grupie jedna dziewczyna straciła dziecko ok 23 tc, a druga w 37 :(((( tak więc miałam stresa jak długo Olci nie czułam no niby tak, ale myslisz ze gdyby mialy detektor plodu to cos by sie zmienilo? Nie sadze. To fajny gadzet na pewno ale w razie jakichkolwiek watpliwosci lepiej odrazu jechac na pogotowie nawet jesli mialoby to byc tylko po to, zeby sie uspokoic. Ja mam pozyczony ale osobiscie bym nie kupila:) moze tak mowie, bo jeszcze malo wiem o ciazy i jak dziecko nie bedzie sie przez chwile ruszalo to bede go wysluchiwac ale na ten momet urzadzenie uwazam za zbedne :)

dzieki dziewczyny, wszystkie Wasze opinie sa bardzo cenne, bo w koncu kto wie lepiej niz "mama" :) przemysle to wszystko i chyba faktycznie kupie maxi cosi z baza iso-fix i do tego jakis fajny wozek z gondola i rozkladajaca sie na plasko spacerowka :) a teraz biedne na marche po swieza rybke i chlebek :) milego weekendu

KaiKanatalinkaaa detektor plodu? Taki co mozesz sluchac serduszko ze sluchawkami? dokładnie taki :) Ja mam taki z firmy Jumper, ale pozyczyla mi kolezanka. Do tego potrzebny jest jeszcze zel do USG :) ale osobiscie nie wiem czy bym kupila :)

No to wcale Ci sie nie dziwie. Mysle, ze jak sie chce pracowac we dwojke to obowiazkami tez trzeba sie dzielic :) zwlaszcza jak sa dzieci. :p dobrze ze moj maz nie widzi, ze prasowanie jest damska sprawa bo chyba przestalby prasowac :p

Paczanga wlasnie tego chce uniknac :) Ja tez czekam na meza w domku i gotuje mu codziennie obiadki, ale tez chodze do pracy i w zwiazku z tym on np. prasuje i sklada moje rzeczy :) Mysle, ze najwazniejsze jest to zeby wszyscy byli zadowoleni, a ja nie bardzo widze siebie w domu :) Mysle ,ze bylabym troche nieszczesliwa. Lubie czekac na weekend, i miec troche wolnego ale po pewnym czasie zaczyna mnie to meczyc. Lekarz zaproponowal mi, zebym poszla na zwolnienie bo schudlam odkad zaszlam w ciaze, ale ja nie chce, ciaza to nie choroba i dopoki nic nie zagraza mojemu dziecku nigdzie sie nie wybieram i bede pracowac tak dlugo jak to tylko mozliwe :) moze to dziwne dla niektorych ale przeciez kazdy jest inny :))

a ja mam pelno siniakow na lydkach, tak mi popekaly zyly :/ ale nie wiem, czy to od ciazy czy od tych upalow :) wygladam jakby mnie ktos pobil po nogach:p a goraco jak nie wiem co, wiec tylko krociutkie spodenki mozna ubrac :) a jesli chodzi o wozek to troche zgupialam i chyba zaryzykuje z tym chicco. Ma ergonomiczne ksztalty, a jak sie zlozy to zajmuje malo miejsca :) najwyzej wymienimy pozniej na inny. A dla mnie gondolka bardzo wazna bo dzidzia urodzi sie w lutym. Pozdrowienia i troszke cienia i chlodniejszego wieczoru Wam zycze :))