-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez natalinkaaa
-
nie,nie. Inna kolezanka z forum francja. A wiadomosci mam tylko takie, ze urodzila i ze zmeczona i ze da znac jak odpocznie. Bo wyslala tylko smsa do jednej dziewczyny z forum :)
-
Veoh ktora do nas zagladala czasem na forum juz urodzila :))
-
Veoh GRATULACJE :))))) Chyba lepiej z zaskoczenia :p
-
U mojego gina jest osobny pokoj do badania,a osobny do rozmowy. A zreszta w koncu to maz :) Ale do tej pory nie bylo takiej potrzeby, zeby na badanie ze mna chodzil maz, bo wszystko bylo w porzadku a wizyta taka to 5 minut i zalatwialam ja zwykle rano, podczas pracy. Usg to wiadomo, ze razem, bo tatus chce swoja coreczke wyogladac :) Ale teraz chce, zeby byl z nami bo wiem, ze juz do konca bede sie stresowala i jest sama jego obecnosc bedzie pomocna. A poza tym zestresowana nie powinnam wsiadac za kierownice :p EMAGDALLENKA sliczne ciuszki :) ja czekam na styczniowe wyprzedaze i rusze wtedy na ogromne zakupy :p A powiedzcie mi dziewczyny, czy bedziecie rodzily z mezami?
-
paczanganatalinkaaamyślałam że ty z fisher kupiłaś jakieś zabawki z tej promocji co w FR króluje. jutro do lekarza idziesz sama czy z mężem? Paczanga, oczywiscie ze z mezem. Obiecal mi nawet, ze na wizyte do gina ze mna pojdzie, bo jutro tylko usg bez przegladu jest :p a w nastepna srode przeglad. A zabawek narazie nie kupuje :) Mowilam Ci juz kiedys, ze nie znam sie na tym za bardzo :) wiec niech sie tatus, dziadki, ciocie i wujkowie wykazuja ;) Spalam godzine i dobrze mi to zrobilo :)
-
Sunny, Nika brzuszki super :) troszke od mojego wieksze, ale nie trace nadzieji... Dziewczyny za trzymanie kciukow narazie nie dziekuje, zeby nie zapeszyc . Kurier dojechal,sliczne te rzeczy ;) tylko musze baterie kupic i wszystko wyprobowac. Lece sie przespac na wszelki wypadek, jakbym znowu w nocy nie mogla zasnac.
-
Paczanga ten lezaczek, hustawka krzeselko 4 w 1 z fisher price jest. Kuriera narazie nie bylo, tylko pani z poczty z karuzela :) nawet nie wiedzialam, ze ona taka ogromna jest :)
-
najlepiej zapytac wlascicieli mieszkania o to ile mniej wiecej wychodzilo poprzednim lokatorom za gaz w zimie. Albo poprosic o wglad do rachunkow. :) bo jak mieszkanie jest zle zaizolowane to wiadoo, ze oplaty moga bardzo wzrosnac, wiec nie ma co porownywac z podobnymi mieszkaniami. Najlepiej zapytac :)
-
a ja bym chciala zeby moja coreczka urodzila sie zdrowiutka
-
Czy po porodzie dostałyście jakiś prezent od męża?
natalinkaaa odpowiedział(a) na marietta80 temat w Zakupy i prezenty
a ja mysle, ze jak facet ma ochote dac cos w prezencie ukochanej kobiecie, to nie ma w tym nic zlego. Np. naszyjnik czy pierscionek, ktory kiedys mama przekaze swojej coreczce. Bo kwiaty to chyba norma i skoro daje je bez okazji, z milosci to czemu po porodzie niemialby tego zrobic. Ale chyba najwazniejsze, zeby to byla inicjatywa mezczyzny a nie, zeby to bylo wymuszone :) -
dzisiaj spaghetti ;)
-
Dziewczyny a co myslicie o tym foteliku? ROMER Baby-Safe plus SHR II, TRENDLINE BILLY (2773551144) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. foteliki z tej firmy jako nie liczne zdobywaja najwyzsze oceny w testach bezpieczenstwa.
-
Sunny, ja mam cala serie z palmersa i wszystko spoko, tylko zapach oliwki mnie odpycha:) a krem taki okragly do brzucha, tez wczesniej uwielbialam a teraz jego zapach jakos mi przeszkadza :/ Kombinezon bardzo fajny:) Ja czekam na lezaczek z fisher price kurier dzwonil ze dzisiaj bedzie :)) yupi A ja dzisiaj nie moge sie smarowac:p lekarz mi zabronil 24h przed usg
-
A ja wlasnie przed chwila zostalam sprawdzona przez odpowiednik polskiego zusu :) a tak dobrze zasnelam :)) co prawda otworzylam drzwi zaspana i w pidzamie :p ale w koncu jestem na zwolnieniu :p
-
Paczanga a moze kapiel w krochmalu? Nie wiem czy balsam Ci pomoze, zwlaszcza w ciazy ciezko znalezc odpowiedni kosmetyk. Wiem, ze na swedzacy brzuch dziewczyny gdzies polecaly oliwke z firmy palmers ale mnie odrzuca jej zapach:/
-
Ja dzisiaj cierpialam na bezsennosc i wcale nie jestem teraz zmeczona... nie wiem, czy to stres przed jutrzejsza wizyta :/ czy cos innego? A mala kopie jak szalona, ostatnio prawie nie przestaje :) No to sobie ponarzekalam. Milego dnia dziewczyny :))))
-
wryyy, cala noc nie zmruzylam oka :/ posiedzialam sobie za to w lozku :) superrr!!!
-
Paczanga, jak juz skonczysz szal zakupowy, to pokaz co upolowalas :) Je jeszcze dzisiaj przez internet zamowilam staniki do karmienia i troche bodziakow ;) a teraz czekam na kolezanke z tego forum, ktora w koncu zobacze na zywo :)
-
SunnyPaczanga zestaw konstruktorski super co do naszej pracy, ja jestem nauczycielem angielskiego, a moj Maz elektrykiem stoczniowym :) Dziewczyny, dzis czytalam artykul... Kafeteria - Jak z duszy towarzystwa stałam się mamą jak to wlasciwie jest? Co myslicie? Sunny, wlasciwie na usta cisnie sie jedno pytanie: gdzie jest ojciec tego dziecka? Mi sie wydaje, ze jak sie dobrze zorganizuje czas, to mozna zadbac o siebie, wyjsc ze znajomymi, pracowac i miec dziecko. Bo wydaje mi sie, ze do zbudowania szczesliwej i zorganizowanej rodziny potrzeba nie tylko matki ale jeszcze ojca :) o ktorym w tym artukule nie pada nawet jedno slowo...
-
dziewczyny, pokazujcie brzuszki :)
-
Paczanga oboje jestesmy fizjoterapeutami, tyle, ze ja ze wzgledow oczywistych ;) czyli planowanego macierzystwa pracuje w szpitalu a moj maz w prywatnym gabinecie. On teraz pracuje jeszcze dodatkowo na pol etatu w szpitalu, ale zostal mu tydzien jeszcze a potem bierze zalegly urlop do konca roku i zwalnia sie ze szpitala. I bedzie pracowal wiecej w gabinecie. Fajny ten zestaw konstruktorski :) sama bym sie pobawila :p A jesli chodzi o spanie, to wieczorem mam problemy z oddychaniem :/ wydaje mi sie, ze jest to zwiazane z naciskiem brzuszka na przepone ale zapytam w czwartek lekarza. Dzisiaj spalam w pozycji polsiedzcej na boku ;) i bylo troche lepiej.
-
fajnie, ze sie odezwalas ;) trzymanie kciukow zapewnione :) Obrona to zazwyczaj tylko formalnosc, wiec nie stresuj sie :) Ja przezylam juz dwie obrony w swoim zyciu i bylo sympatycznie :) Buziaki
-
A gdzie sie podziala PAULA FIKUSNA i Pama?
-
tak jak mowisz :) nie jestem pewna jak bedzie po porodzie, dlatego decyzje podjelam juz teraz ;) i w pracy wiedza, ze wracam wiec juz sie nie wycofam =) A Lenka napewno przewroci nasz swiat do gory nogami, bo juz zwariowalismy na jej punkcie, ale decyzja o dziecku byla jak najbardziej swiadoma, i czekamy na Nia ze wszystkimi tego konsekwencjami :)))
-
Paczanga, po to jest forum, zeby dyskutowac, ja nie zamierzam sie o nic obrazac, bo kazdy ma prawo do wyrazenia wlasnego zdania. W moim przypadku to juz jest postanowione. Urlop macierzynski konczy mi sie 9 maja i nastepnego dnia juz jestem w pracy :) Przez pol roku nie bede pracowala w poniedzialki, a maz w piatek zaczyna prace po 15 wiec malutka bedziemy dawac do zlobka tylko 3 dni w tygodniu a w piatek bedzie szla tylko na podwieczorek :) Zreszta zlobek mam 5 minut od szpitala w ktorym pracuje. Ja jestem typem osoby, ktora nie potrafi 5 minut usiedziec na miejscu i do maja wystarczajaco zdaze sie nasiedziec w domu :) Pewnie, ze gdybym chciala zostac w domu, to dalibysmy rade ale musze przyznac sama przed soba, ze robie to rowniez ze wzgledow finansowych... Lubie to, ze jak sobie cos wymysle to moge to sobie kupic ale wiem, ze tez na to pracuje a gdybym siedziala w domu to niebylabym juz finansowo niezalezna. Pewnie mi teraz powiecie, ze siedzenie w domu z dzieckiem to tez praca, i to bardzo ciezka i zgodze sie z Wami w 100 procentach :) ale wszystko ma swoje wady i zalety. Ja wiem, ze lekko nie bedzie, bo bede pracowac na dwa etaty, w domu i w pracy ale mysle, ze bede szczesliwsza, bo w naszym zyciu wiele sie nie zmieni, bede miedzy ludzmi, corceczka miedzy dziecmi a nas dalej bedzie stac na wszystko. Znam pelno malzenstw, w ktorych jedna osoba pracuje a druga opiekuje sie dzieckiem/dziecmi w domu i powiem Wam, ze wiecznie narzekaja na to, ze np. tata nie ma czasu dla swoich dzieci, bo on przeciez byl w pracy i jest zmeczony albo ze brakuje im pieniedzy, i nie moga sobie pozwolic na wakacje, i wiecznie sie kloca. A mama w domu przeciez nie lezala caly dzien, ale to On przynosi do domu pieniadze...!!!! A mam kolezanki, ktore wrocily do pracy i wcale nie sa gorszymi mami, ani zonami, nie chodza calymi dniami w wyciagnietym dresie a zaangazowanie mamy i taty w wychowanie dziecka jest podobne. Dzieci tez nie wygladaja na pokrzywdzone, wrecz przeciwnie sa bardziej otwarte i zaradne i podejrzewam, ze pozniej przezywaja mniejsza traume niz dzieci, ktore musza nagle rozstac sie z rodzicami i pojsc do przedszkola, dla nich jest to bardziej naturalne. Mysle, ze najwazniejsze jest, zeby postepowac w zgodzie z samym soba i do niczego sie nie zmuszac :) tylko tak mozemy byc szczesliwe :))