Skocz do zawartości
Forum

martunia@

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia martunia@

0

Reputacja

  1. Mój to nawet nie wie co ja w domu robię bo go nie ma całymi dniami ... Uroki pracy... No ale nie narzekam. Ważne że zdrówko dopisuje i nie ma takich problemów z nami czy z dzieciątkiem. A z resztą sobie poradzimy. Mi też tak jakoś minęły z końcem pierwszego trymestru może ciut później... Choć wczoraj np też wymiotowałam, ale to od zgagi bo już wytrzymać nie mogłam. Ale dla mojego słoneczka wszystko zniosę :)
  2. Jakoś tydzień temu COŚ poczułam, ale to chyba nie było jednak to bo się nie powtórzyło. A ostatnimi dniami takie łaskotania czuje, ale już sama głupieje więc się nie nakręcam. Humorów raczej nie mam. Tylko strasznie mi nudno w domu całymi dniami. Na szczęście wymioty i mdłości odchodzą w niepamięć. Za to wczoraj zgaga mnie męczyła... Ale daję radę!
  3. Ja kwas brałam od początku staranek aż do końca 3 miesiąca. Teraz biorę magnez bo mam twardą macice i skurcze się pojawiły. Mam nadzieje że na wtorkowej wizycie powie mi lekarka że wszystko ok i nic nie będę musiała brać
  4. 18t1d chcialam dodac suwaczek i w podpisie niby jest a nie pojawia sie pod postem
  5. Widzę temat witamin. Wszyscy znajomi tzn znajome były w szoku gdy usłyszały że nie biorę żadnych witamin... A moja Pani doktor powiedziała, że skoro wyniki badań są dobre to nie ma takiej potrzeby. Lepiej zajadać owoce i warzywa których coraz więcej mamy. Także ja się z tym zgadzam. Ciekawe jak wielki będzie mój dzieciuszek. Bo ja bardzo malutka i drobniutka :p We wtorek wizyta. Może dowiem się kogo noszę w brzuszku w końcu. To już niedługo połowa ciąży!
  6. hej. I ja chcę dołączyć do październikowych mamusiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...