Pola

ciekawe kiedy to moje niewiniątko się obudzi po kąpieli ;)) jeśli chodzi o kolor oczu to Dominik miał szaro-bure i kilka miesięcy temu zmieniły barwę na brązowe. Tak jak Miranda mówi - od środka zaczęły ciemnieć i kolorek się zmieniał. :)

kiki13 - śliczny uśmieszek :) pokaże Domiśkowi jak wstanie hihi ;D może coś z tego będzie :P

bajustyna - mój synek potrafi być słodki , ale poza tymi miłymi chwilami łobuz z niego niesamowity :))

kiki13 - hehe jasne :)) z mojego Malutkiego taki potworek niegrzeczniutki, że jak o tym teraz myślę, to wydaje mi się, że baby mu brak - hihihi

bajustyna - bardzo podobne, prześliczne masz córeczki :))) a czasem jak widzę zdjęcie Martynki to przypomina mi mojego Dominiśka ( zależy od ujęcia ), ale oczka mają podobne

A oto mój Ptyś :

Cześć dziewczyny!! Na początku mam pytanko do tych, które pobierają zasiłek rodzinny - kiedy otrzymujecie kasę na konto? Dawno nic nie pisałam więc w skrócie napiszę co u nas nowego - Dominisiek ma już 2 ząbki, ładnie siedzi, ale za cholerkę nie obraca się z brzuszka na plecki i odwrotnie. Jak mu pokazuję to jest zachwycony, ale leniuszkowi samemu się nie chce A poza tym to straszny z niego urwisek. Cały dom chodzi jak on chce Oj, nie ma lekko Pozdrawiam Was wszystkie gorąco a dzieciaczki buziakuję Stysię w brzuszek - cmok

Wiki - ja już 2 razy, najpierw na ściągnięcie szwów, a teraz 2 raz , żeby mi gin powiedział co z tą nadżerką. I w przyszłym tygodniu znów na to zamrażanie lub potraktowanie jej laserem.

Cześć dziewczyny!! Ja jak zawsze nieobecna, ale czytająca:)). Eva - ogromne gratulacje i Wszystkiego Najlepszego:)). Pięknie wyglądałaś, córcia też Wiki - Dominiś nosi rozmiar 74. Wielkie mam dziecko - 8 kg waży. A budowa super Wam idzie Chciałam Was zapytać o nadżerki - robiłyście z nimi coś po porodzie czy jeszcze nie? A może nie macie?? Ja idę na zamrażanie albo laser. Ciekawa jestem czy boli... :/ A oto mój synuś

Cześć dziewczyny!! Na początku ogromne gratulacje dla Stysi !!!!!!!! Dzieciaczki nam rosną jak szalone, a mój Dominiś szczególnie - waży już sporo ponad 7kg, klocuszek maleńki Zastanawiam się nad szczepionką na pneumokoki i chciałam Was zapytać o zdanie- któraś nią szczepiła dziecko? Co o niej myślicie? Nie miałam za bardzo czasu pisać, ale czasem Was podczytuję :)))) Wiki pytała kiedyś o @ - ja dostałam miesiąc temu już... Karmię piersią, urodziłam przedostatnia a jakoś mnie trafiło :/ Więc wychodzi na to, że to zależy od organizmu... zazdroszczę tym , które jeszcze nie dostały ;P Postaram się pisać częściej, ale różnie to bywa z moim syneczkiem więc nic nie obiecuję. Pozdrawiam Was wszystkie gorąco a maluszki Całuję :* I jeszcze raz gratulacje Stysiu !!!!! :*

Cześć dziewczyny! Zostałam wezwana :) (dzięki bardzo za pamięć :**) więc na szybko piszę . Dominiś ma już ponad 3 tygodnie i też bardzo wcześnie zaczął kombinować z główką - już chyba ok 2 tygodnia sam zaczął ją podnosić jak leżał na brzuszku i teraz już długo trzyma w górze, ładnie się zapiera rączkami i wszystko bacznie obserwuje. Na rączkach jak go noszę to już prawie nie trzeba mu podtrzymywać główki, czasem klapnie na ramię, ale częściej trzyma prosto mamusia jest dumna z synka hehe Ogólnie to nie mam za dużo czasu więc tylko wchodzę na moment, czytam Was i szybko uciekam. Wasze rady często się przydają a poza tym miło się czyta Wasze posty :) Tak więc pozdrawiam serdecznie i buziakuję

Wszystkim bardzo serdecznie dziękuję PYSKA - GRATULACJE!!!!!!!

Hejka! Chciałam się pochwalić, że 1 maja urodziłam synka - Dominiczka 3700 i 58 cm :)) W szpitalu byłam od 28 kwietnia, w czwartek miałam kroplówkę na przyspieszenie, ale bóle zaczęły się dopiero ok 11 w piątek a o 15:50 mój synuś pojawił się na świecie Co prawda były małe problemy przy porodzie, ale teraz jest już wszystko w porządku Pozdrawiam Was wszystkie i małe szkraby też Buziaczki od Dominisia

WIELKIE GRATULACJE DLA WIKI!!! wreszcie się bidulka doczekała żal było czytać, że się tak męczy... a ja o bólach to mogę sobie jedynie pomarzyć... ale już niedługo i też będę szczęśliwą mamusią

Czytam Was dziewczyny i już niemal wszystkie urodziły, a Wiki i Happy pewnie szybciutko urodzą... A ja 5 dzień po terminie i nic.. Sex nie działa, długie i męczące spacery nie działają, mycie podłóg też nie.. Ojej, chyba tylko lekarz coś zaradzi :). Jutro idę do szpitala, bo miałam się zgłosić tydzień po terminie jeśli nic nie ruszy więc mam nadzieję, że już jutro mój syneczek przyjdzie na świat Dawno nic nie pisałam więc GRATULUJĘ kolejnym rozpakowanym mamusiom i życzę dużo zdrówka ich dzieciaczkom Trzymam kciuki za Wiki i Happy a Wy trzymajcie za mnie żeby wszystko poszło gładko i przyjemnie hehe Serdecznie pozdrawiam wszystkie mamulki i ślę buziaki