kornelka86
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez kornelka86
-
-
Przygoda z czytaniem to do nowych przygód wezwanie.
-
a moje maluchy są drobniutkie :)
-
ja chciałam Zosię lub Łucję :)
-
u Was też taki upał ?
-
4200 i 59 cm
duży bobas :) -
-
-
u mnie żyjemy z alaskanem malamutem :) suczką, super się dogadują z maluchami, jedyną wadą są włosy, które są wszędzie :)
-
dopinam się ja :)
nom ja tzn Kornelia
mama Tymoteusza i Olimpii
Tymek urodził sie 11 września 2007r 3700g 54cm
Olimpia urodziła się 04.09.2010r 3650g i 56cm :) -
u mnie od pewnego czasu też tak jest... ale mam dzieci, które dodają mi radości w moim życiu ...
-
u mnie jest Olimpia
-
wygląda pysznie :)
-
w tym roku u nas takie jadowite komary, że nic nie pomaga...
-
a ja jestem mamą dwójeczki Tymek i Olimpia i też siedzę w domku.
-
Tymoteusz, ale ja chciałam Stasia lub Franka, a Mąż chciał Józefa
-
Tymek 3700g i mierzył 54cm
a Olimpia 3650g i mierzyła 56cm -
Ja w sumie chyba zaczynam być samotną mamą, po tym co mi mój mąż wczoraj powiedział, stwierdzam ,że nie chcę aby taki człowiek ingerował i istniał w życiu moich dzieci, do tej pory robiłam wszystko dla nich, ale teraz skoro sam stwierdził, że nie wie czy dzieci są jego, to straszne... fajnie, że widać tutaj tyle mamusiek, które sobie radzą :)
-
Witam ja jestem z 1986r a dzieci to Tymoteusz 11.09.2007r i Olimpia 04.09.2010r :)
-
Tymuś zaczął chodzić przy meblach i ścianach jak miał 10 miesięcy, a sam już bez ścianek itp... to miał14 miesięcy, Olimpka za rączkę itp już chodzi, ostatnio zrobiła sama 2 kroki, ale woli przy asekuracji (4 września kończy roczek), a w łóżeczku i mebelkach chodziła od 8 miesiąca
-
mój Tymek jak skończył roczek to poszedł już na normalne łóżko tzn mieszkaliśmy w akademiku i musiał spać na tapczaniku :)
-
mój prawie 4 latek też idzie do przedszkola, ja jeszcze nic dla niego nie mam, muszę podejść do przedszkola i popatrzeć co mu potrzeba :)
-
testowanie jest super :)
Konkurs "Wielka księga zagadek"
w Konkursy
Opublikowano
mały, puszysty i bardzo milutki,
z nim nie straszne są żadne smutki,
żywy całą zimę potrafi spać,
przy pluszowym zaś nikt nie będzie się bać.
dobry towarzysz bezsennych nocy,
on zawsze wszystkim osuszy oczy.