gabrysia1987

witajcie! dziekuje Wam za informacje! niestety dzisiaj doszlam do tego samego co Wy od strony Polski... nie wiem, osobiscie jestem zalamana... nie mam pomyslu, a w pl nie moge zostac, bo mieszkanie juz wypowiedzialam jakis czas temu:( ale nie poddam sie:) pozdrawiam!

wlasnie po to pytam Was jak to jest zeby nie bylo 'jakos', bo nie na tym mi zalezy... czy na ubezpieczenie męża obowiazje jakas karencja jesli by nas na siebie ubezpieczal? nie wiem, moze zmusze pracodawce o pelne swiadczenia:) a niestety nie moge zostac w pl... ciezko tak naduzywac czyjejs goscinnosci, poza tym nie wyobrazam sobie przenosic sie z noworodkiem do fr... bo wyprawka to juz bardzo wiele, a gdzie reszta... Wiem, ze dobrze mi zyczycie:) ale jakby ktoras z Was mogla napisac mi jakie to sa koszta tego samodzielnego ubezpieczenia i wizyt lekarskich? tak w razie w jakbym nic sensownego nie poradzila... jeszcze jest nadzieja na ubezpieczenie w pl-dzis sie dowiedzialam, ale po konkrety mam sie zglosic jutro:) pozdrawiam:)

witajcie dziewczyny!!! na szczescie znalazlam mam nadzieje kogos kto mi pomoze...:) otoz tak - za pare tyg wyjezdzam do francji do meza. mamy 4letnie dziecko i drugie w drodze. jestem na poczatku 7 miesiaca. i mam ogromny problem z ubezpieczeniem... czytalam juz ten watek, ale od 2007 chyba duzo sie zmienilo, a przynajmniej ceny na pewno:) maz sam nie ma ubezpieczenia, wiec odpada... dyskietka EKUZ jest na 2 miesiace wiec mi braknie miesiaca... a agencja ubezpieczeniowa mnie nie wezmie zadna bo nikomu sie to nie oplaca... i nie wiem co robic... czy moge sama sie ubezpieczyc tak jak w pl? tzn samodzielne ubezpieczenie zdrowotne przez zus, albo moze w agencji we fr? bo nie chodzi mi o jakies pieniadze po porodzie, ale o to zeby nie placic jakichs ogromnych sum w szpitalu... na szczescie ciaza przebiega bez problemu, ale w poprzedniej skakalo mi cisnienie i lekarz mowi ze moze si powtorzyc ale niekoniecznie.m i zeby moc skorzystac z opieki pediatry, bo szczepienia itp... piszcie:) pozdrawiam:)