Skocz do zawartości
Forum

Kat.Kor.

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia Kat.Kor.

0

Reputacja

  1. Witam, strasznie mi głupio tu pisać, bo w tym temacie wszyscy czekają albo starają się o dziecko, a ja się potwornie boję, że zaszłam w ciążę i tego nie chcę. Może jestem przewrażliwiona, ale to dla mnie bardzo ważne, jestem za młoda na dziecko, to jeszcze nie mój czas. Może pokrótce opiszę, co się wydarzyło. Otóż jakieś dwa tygodnie temu trochę poszalałam z moim chłopakiem. Nie uprawialiśmy seksu. Ale petting. Nie doszło do wytrysku, ale sporo preejakulatu znalazło się w okolicach wejścia do pochwy, przynajmniej takie miałam wrażenie... Dodatkowo wkładał mi palce do pochwy, także nie mam pewności, czy nie miał na nich płynu. Sporo o tym poczytałam, wiem że lekarze się spierają, czy preejakulat może zapłodnić, czy nie, podobno istnieją małe szanse, ale jednak są. Bardzo się stresuję, być może to moja autosugestia, ale spóźnia mi się miesiączka (wiem, że jeden dzień to bardzo mało, ale ja mam zawsze b. regularne), wciąż boli mnie brzuch.. Powinnam zrobić test, ale jeśli się okaże, że jednak jestem w ciąży, co mi to da? Tabletki RU można zażyć dopiero po kilku tygodniach i ich skuteczność nie jest stuprocentowa.. Nie mogę zajść w ciążę, proszę, chociaż powiedzcie, czy z tego, co napisałam, może cokolwiek się stać, to znaczy, czy po tym, co zrobiłam, mogę zaciążyć...
  2. Dziękuję :) chyba jestem trochę spokojniejsza (wydawało mi się, że o seksie wiem wszystko z wiedzy teoretycznej, jednak doświadczenie bardziej uczy...)
  3. Od razu powiem, że przejrzałam wszystkie wątki i znalazłam tu dwa o podobnej tematyce, niestety w moim przypadku nie okazały się pomocne, wszystkie odnosiły się do seksu w pełnym tego słowa wymiarze. Może z góry nadmienię, że jestem trochę wystraszona. Wczoraj z moim chłopakiem uprawialiśmy petting,do wytrysku nie doszło, jednak sporo płynu preejakulacyjnego dostało się na moją błonę śluzową w okolicach pupy.. Zastanawiam się, jakie jest ryzyko zajścia w ciążę, z tego co zdążyłam wyczytać chyba niewielkie, jednak wszystkie posty odnosiły się do trochę innych sytuacji. Bardzo proszę o jakąś odpowiedź, bo przyznaję, mocno się stresuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...