Skocz do zawartości
Forum

solarka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez solarka

  1. a wiesz, ze ja tak samo myślę i mam podobne odczucia czy nie krzywdzę bo robie to czy tamto

    ale to chyba nasze chore urojenia ;)

    jestem zadowolona, ze Oli odrzucił już drzemki południowe, mogę sobie konkretnie dzień
    zaplanować, a nie ustawiać wszystko wg jego pory spania

    no a poza tym....tyle wolnego wieczoru :whistle::mdr:

  2. MamaNikosia, straszne !!!

    ja tak miałam własnie z teściami :duren: ech...szkoda pisać

    podobna sytuacja do Twojej, musieliśmy się wyprowadzić i wynająć mieszkanie bo życ się nie dało pod jednym dachem a też mieliśmy 3 pokoje łazienke i kuchnie nawet 2 balkony!

    teraz mamy dwa pokoje, małą kuchnie i jeszcze mniejszą łazienkę ale za to jestesmy szczęsliwi!
    za niedługo dostajemy klucze do naszego własnego M4 :) koniec budowy zaplanowany jest na koniec grudnia tego roku, czekamy juz na to mieszkanie 2 lata, kupiliśmy go jak jeszcze zieleń była i zero koparek w miejscu bloku ;)

    Ambis w takim razie życzę Ci podwójnie miłej niedzielki ;)

  3. MamaNikosia melduje sie posłusznie :)

    przykro mi z powodu babci, trudno mi sobie wyobrazić, ze babcie moga być wredne

    moja zmarła tydzień temu :( 11 listopad

  4. bardzo ją kochałam, dziadek jej mąz zmarł w maju tego roku

  5. Niebo zabrało mi 2 osoby, bez których nie daje rady normalnie funkcjonować

    dzisiaj dostałam biżuterie po babci od kuzynki, która się nią opiekowała...na pamiatkę

    zostawiałam sobie jej obrączkę ślubną, którą noszę teraz na palcu a resztę rzeczy oddałam mojej mamie/ mama mojej mamy/

    wygrał rak....

    Magda masz dzielną i cudowną córeczkę, bardzo odważna i taka pewna siebie BRAWO!!!!

    o tej porze to pewnie tylko ja spać nie mogę....wspomnienia mnie dręczą

    wpadnę jutro na kawkę :)

  6. Ambis
    Solarka - ja kawę bez cukru piję już od 5 lat :) Wchodzi jak złoto ;) A zaczęło się .... z lenistwa....nie miał kto iść po cukier, bo bufet w pracy był zamknięty i trzeba było lecieć do sklepu. Jedna kawa bez cukru, druga..... i tak zostało do dziś. A teraz nie wypiję słodkiej :D

    a wiesz, ze nawet mi smakuje ? : :grin: :cool:

  7. mojemu juniorowi pozwoliłam dwa razy spać z nami a teraz przychodzi regularnie do naszego łóżka w nocy :neutral:
    dzisiaj o 3ej zebrałam siły i odłożyłam go do swojego łóżeczka

    pobudki w nocy są dla mnie koszmarne
    trudno mi później ponownie zasnąć

    a propos odpieluszkowania
    którąś z dziewczyn napisała, ze to przychodzi samo
    oczywiście trzeba pokazywać i uczyć cały czas ale dziecko swoim tempem zacznie sikać samodzielnie do kibelka czy nocnika

    oduczałam Olisia 2 m-ce dzien w dzień
    latał z goła pupka po mieszkaniu w lato a ja z mopem za nim ;) miałam dośc ale opłacało sie :)
    cierpliwości ....

    czasami wpadka jest jeszcze w nocy ale już sporadycznie

  8. hahahaha no ja nie mogę się wypowiadac jak będzie bom tu nowa ;)

    ech..dzien dzisiaj miałam zalatany

    rano uczelnia do popołudnia później zakupy zimowe dla M a teraz padam

    głodna jestem a nie ma mi kto zrobic kolacji, chyba napisze do świętego Mikołaja :mikolaj: o nowego męża :)

    żartuje sobie, jest najukochańszą osobą pod słońcem :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...