witam wszystkie mamy i bardzo proszę o pomoc bo popadam w depresję! moje 6 tygodniowe niemowle od urodzenia miało drżenia kończyń na szczęście ustępują tak jak zapewniała pani doktor że mogo występowac do 3 miesięcy,ale nie tym się martwię pojechałam ostatnio na wizytę kontrolną do neurologa a tam diagnoza wzmożone napięcie mięśniowe okolicy barków 4-5/7 nieprawidłowych odruchów spowodowanych tym napięciem oraz te nieszczęne piąstki z kciukiem w środku. zalecona rehabilitacja metodą vojty. rechabilitujemy się tydzień a już widac postępy przedewszystkim malutka jest juz duzo bardziej spokojna otwiera rączki bawi się nimi, uśmiecha się do mnie ale ja pomimo to bardzo się boję czy to nie bedzię nic poważnego i czy nadia wyjdzie z tego. prosze o odpowiedz