Dana P.

Sylwuńkaale fajnie ze masz taka duza rodzine.U mnie jest tylko moj brat i ja, ale mamy sredni ontakt bo jest 7lat starszy.Ma syna Kubę i ciągle mi powtarza:zobaczysz jak to jest z małym dzieckiem!A ja sobie mysle ze wcale tak starsznie nie jest heheh nie mozna być takim pesymistą! VenezziaWitamy w naszym uroczym Babińcu:) Buginie mam jeszcze sukienki bo mi brzusio bardzo rośnie:(i odłożyłam zakup na ostsnią chwilę.Boze dziewczyny niby tylko cywilny a stres że nie wiem.Ale ile mam wirtualnych druchien:) Karwenka Widze że rozważania mamy identyczne heheh A tak poza tym dziewczynki to cos mi padło na gardło, jestem chora jutro ide do lekarza dzis jeszcze cytryna z miodem ale nie sądze zeby cos sie zmieniło:( Co do mężów mój przyszły mnie dzis tak wkurzył.Wyobrazcie sobie ze zaczoł mnie rozliczac z mojego wolnego czasu i mowi no gotowanie chyba nie trwa cały dzień.Niewdzięcznik jeden!powiedziałam mu ze jak jest taki cwany i nie sznuje tego ze w lepszy czy gorszy czasem sposób sie zajmuje domem to prosze sobie wybrac co on takiego bedzie robił zeby mi pomoc i ma do wyboru: 1.zawsze sprzatac kuchnie 2.co drugi dzien sprzatac łazienke tak jak go naucze(bo sie brudzi jest piesek pełno kurzu kibelek trzeba dezynfekowac bo ja teraz czesto cos łapieitd) 3.Zawsze prac i prasowac 4.pilnowac porządku w garderobie Ciekawe co wybierze mój Cwaniak.Na poczatku sie praca wymigiwał to powiedziałam ze ja tez pracowałam i robiłam to wiec korona z głowy nie spadnie.A tak naprawde to sie wystraszyłam bo skoro teraz kiedy ja w ciazy i on mi robi jakies wyrzuty to co dopiero bedzie po Ślubie? Matko tez miałyście takie dylematy???

Poszalałam Rachotko ale powiem Ci ze odkąd jestem w ciąży to zrobiłam się taką starszną domatorką najlepiej u siebie a i te podróże tez tak nie najlepiej bo juz nóżki troche puchna:( także ja też się cieszę że do Was wróciłam. Irena skończę pewnie jutro po sniadanku:)Gratuluję Ci z całego serduszka Synka!bardzo się cieszę ze wszystko dobrze, jest naprawdę słodki bezbronny ja sie zaraz wzruszam. czekam juz tylko zeby Wam mojego Dzidziusia pokazac jeszcze nie moge dac zdjęć.Ale powiem Wam że już tez tak zachodze w głowę mnie się marzy synek, tak jak całe życie ale przyszła Tesciowa mi wrózyła z obraczki jaks wrozbe ktora sie sprawdza niby w całej rodzinie i niby dziewczynka. jak bedzie naprawde przekonamy sie niebawem:)

Witam Dziewczynki po przerwie!dopiełam slub na ostatni guzik teraz relaks i nareszcie w domu.Mam dosc podrózy w ciagu tygodnia łącznie zrobiłam 800km wiekszosc pociągiem.Az sie zaziebiłam z tego wszystkiego jeszcze wczoraj do domku wróciłam a tu juz nie grzeja, na dworze cieplej niz w domu.Boje sie jak nie wiem bo dopiero co miałam zapalenie płuc. Za miesiac slub zaczynam sie stresowac. leze w łuzku wiec zaraz musze ponadrabiac co sie u Was działo przez te wszystkie dni. Teskniłam za naszym forum:)

Liziisłodkie Maleństwa:) KamaNo cuż Skądś to znam, ja też kiedy skończyło sie juz niebezpieczenstwo krwiaka nie mogłam liczyc na seks, bo P był tak wystraszony sytuacją ze nawet nie robił zadnych podchodów kiedy lekarz juz powiedział ze mozna.Na poczatku troche dziwnie sie z tym czułam i zastanawiałam sie ile to potrwa ale potem jakos rozmawialismy ze ja rozumiem ze potrzebuje troche czasu zeby wiedziec ze juz jest dobrze, ten czas minął i potem było juz gut, takze Kama głowa do góry może Twój maż potrzebuje rowniez troche czasu-to dobrze o nim swiadczy:) Bugiwracaj do zdrówka i uważaj na siebie:) Ja jadę dziewczynki teraz do siebie do domu zeby zabrac zaswiadczenie na ślub więc zajrzę do was dopiero w czwartek ale jutro rano tez:) czeka mnie 7 godzin w pociągu Ratunku!!! Trzymajcie się

Przyznam Wam się tylko jeszcze że oststnio zrobiła się ze mnie straszna beksa, tak czesto płakałam ze wzruszenia, zmartwienia , szczescia itd w ostatnich dwóch tyg że chyba wciagu całego roku mi sie tyle nie zdarzyło. A u Was jak nastroje kobietki???

Kati ja oczywiscie się popłakałam, Boże jakie to szczescie ze on z Wami jest!Nie jestem w stanie wyobrazic sobie nawet 1/3 tego co musieliscie przezyc waszych nerów i emocji.Bardzo Cię podziwiam jako mamę i kobietę. Megane i Lizii uważajcie na siebie i brzusie:)ale nie myslcie o złych rzeczach, to co w głowie również wpływa na stan zdrówka Kama 75gratuluje że możesz chodzic na spacerki, pamietam jak ja na to czekałam , zbawienie co?uważaj w trakcie igraszek:)Naprawde fajnie ze mozesz juz isc na świerze powietrze a pogoda dopisuje. A ja Wam teraz powiem radosną nowinę, wczoraj jechaliśmy z Pawciem na zakupy i mnie cos tak scisnęło az momentalnie usisk na pęcherz i mówie kurcze nie wiem czy ten maluch tak sie rozpycha co sie dzieje i Paweł przyłożył w to miejsce swoj palec i obydwoje w jednym momencie poczuliśmy coś jakby malenkie poruszenie tak delikatne ale zarazem dziwne i niesamowite.Cieszylismy sie jak wariaci, jak Paweł juz odsunoł rękę to przeszedł mi ten scisk i ucisk.Nie wiem co to było ale chce wierzyć że to nasz Dzidziuś! Miłego popołudnia dziewczynki:)

Witam przy śniadanku:) Niestety Martrozmawiałam juz z prawnikiem i niestety o pare dni ale maja racje, to była praca ktora zaczęłam w listopadzie i tu jest tez problem Dziewczynki wczoraj wybralismy z Pawłem obrączki, nawet sie nie spodziewałam ze to takie ekscytujące az mi sie sniły w nocy.Został miesiąc i dwa tygodnie:) Lizii Witaj na forum!

Kama współczuje Ci z powodu psiaka, ja teraz jestem jakas wrazliwa i sie poryczałam, jak patrze na Ringo ktory dopiero jakis tydzien jest z nami i ja juz sobie nie wyobrazam bez niego, trzymaj sie jakos i dawaj nam znac

tak jeszcze tylko dodam że np w Skarzysku -Kam z ktorego pochodze najlepsza ginekolog w miescie ktora ma o wiele lepszy sprzęt niż ten moj gino tutaj bierze 50zł.Niesamowita róznica, a powiedzcie jeszcze kobietki co ile macie srednio wizyty?

Nie powiem jaki syn. Ja płace 100zł jak na Wrocław to całkiem w porządku,pierwsza ginekolog skasowała mnie za badanie i usg 220, a u niego płace 100 obojetnie co by nie robił a zawsze mam badanie na samolocie potem usg, cisnienie wazenie a potem siadamy i rozmawiamy zwykle poswieca mi około godziny ale ostatnio np tylko 40 min.

kati87Śliczny Synek i super psiak:)Jak słodko razem śpią:)mam nadzieje ze niepokorny Ringo też bedzie tak kochał Dzidzie, Kati ja brała luteine bardzo długo jest to naormalne całkowicie, wiem ze to nieprzyjemne ale pociesze Cie ze ta doustna jest z koleji niedobra w smaku a musisz ja trzymac do rozpuszczenia w ustach więc nic fajnego:(Głowa do góry!Pisz nam tu o wszystkim to naprawde pomaga,ja rozumiem stres i strach ale to zazwyczaj ma duze oczy w praniu jakos wszystko zawsze się udaje, a do kiedy Twój maż bedzie miał te wyjazdy? karwenkaWiem kochana ale nie wychodzi mi i tak brakuje tygodnia, a jeszcze najlepsze jest to ze jak podpisywałam drugą umowę to kazał mi podpisac z data 15 a ja glupia podpisałam a był juz 22 czyli...akurat tydzień.Czuje sie okropnie jak idiotka, obiecałam sobie ze bede rozsadniejsza i jak bede miała jakies dylematy to naprawde bede zasiegac porady bo to jest potem okropne uczucie człowiek jest taki oszukany, wiec wiecie u mnie pomidorówka do wrzesnia:)trzeba oszczedzac. Co do studiów to ja kończę kosmetologię na wydz. zdrowia publicznego takze jesli macie pytanka na temat z tym związany to śmiało proszę:) Dziewczynki ja mam na 22 września date poroduKamila super pomysł. Dziękuję

Kamila78 i rachotka dziękuję dziewczynki za wsparcie. Rozmawiałam z prawnikiem, nie obejmuje mnie ochrona dla kobiet w ciąży poniewaz nie upłynął mi trzeci miesiąc:( nie zgadza sie o tydzien, głupota jakbym zaszła z Dzidzią tydzień wczesniej to bym miała normalna pensje:( rachotka własnie sie zastanawiamy z kolezanka gdzie to zgłosic i chyba tak zrobimy chociaz facet juz psiaki posprzedawał, łatwo moze teraz ukryc jak naprawde chowa szczeniaki:(((

jak moge przesłać zdjęcie?

Witajcie dziewczyny:) jej tak długo mnie tu nie było że nie wiem od czego mam zacząć, ale to za sprawa naszego nowego lokatora małego ślicznego spanielka, którego nazwalismy Ringo.Bylismy kilka dni temu ze znajomymi wybrac pieska dla ich córki z hodowli tutaj koło wrocka, i wyobrazcie sobie co tam zastalismy, pieski były w boksach po kilka sztuk jak zaczelismy je wyciągać to były mokre od odchodów sików wszystko naraz smród niesamowity.Nasi mężczyżni zaczeli rozmawiac z włascicielami że tak nie moze byc ze czemu pieski sa w takim stanie ze to jest niemoralne itd, ja słuchajcie jak wzielam jednego na rece mówie Boze nie oddam!Rozpłakałam sie Pawłowi ze nie moge go tak zostawic ze musimy cos zrobic...I zabralismy to szczenie z tamtąd w domu jak go wykapalismy wysuszylismy i nakarmilismy to pies poprostu był tak wdzięczny ze nie widziałam czegos podobnego u szczeniaka.I jest z nami teraz, jest przekochany ja mam motywacje wreszczie do spacerów troche sie martwie jak przyzwyczai sie do Dzidziusia ale kupiłam juz ksiazke i podobno da sie psa wczesniej na przygotowac.Najgorsze sa noce bo płacze strasznie a moj Paweł wstaje i mówi Ringo uspokój sie Pani jest w ciązy musi teraz spac, heh, mówie Wam kobietki mam pełne gacie szczescia z nim:)Zastanawiam sie kogo tu nasłac na tego faceta od hodowli. Wczoraj miałam wizyte lekarz jest zaniepokojony moimi bólami kregosłupa powiedział ze bede musiała byc teraz czesciej zeby obserwowac szyjke bo jest ryzyko opuszczania:( Dzidzius ma 8,5cm tez mi sie wydaje ze mało troszke podrósł ale lekarz nic nie powiedział tylko ze w normie. Mam problemy w pracy bo zdegradowali mnie do pół etatu, musze zasiegnąc porady prawnika bo pensja oczywiscie tez połowe mniej:( Dodatkowo ja koncze studia teraz zostało mi trzy mies i tez same problemy jedna profesorka nie chce przyjmowac mnie na odrabianie zajęc, a pancio z immunologii ostatnio na zajeciach powiedział jak mnie nie było:o nie dosc ze chora to jeszcze w ciązy- poprostu nie mam słów potraktował mnie okropnie, nie wszstkie dziewczyny na roku wiedziały ze jestem w ciąży bo bałam sie ze od poczatku mam problemy i nie chciałam tak rozgłaszac- palant jeden.Efekt był taki ze wczoraj po wizycie ryczałam chyba ze dwie godziny ze wszystko jest nie tak, ze zycie jest niesprawiedliwe i wogóle tak jescze sie pogłebiałam sama, chyba przez hormony efekt był taki ze zasnelam w ubraniu makijazu zmeczona płakaniem i wszystkim a pies podobno ze mną... Afirmacja gratuluje z całego serduszka córy, Boże ja nic jeszcze nie wiem przeczucia mam że chłopiec, zobaczymy na nastepnej wizycie jak bedzie... mam nadzieje ze lepiej niz na tej. Lolamaniola Zyczę Ci wytrwałości i współczuje czytałam Twoj post z przed praru dni z sercem w gardle, nie martw się i spokojnie do przodu, jakos tak łacze sie z Toba bo tez wiem co to codzienny ból tylko ja od drugiej strony. Przepraszam ze tyle napisałam ale komu sie wygadac jak nie Wam. BOZE DZIEKI CI ZA TO FORUM

to naprawde ładnie macie w tym urzędzie, nasz jest troche gorszy na zewnątrz jest ratusz to w razie cos beda tez ladne zdjecia.Boże że Ty taki stres miałas ja podejrzewam ze jak przyjdzie co do czego to tez bede panikowac zobaczymy, ja chyba kupie tą sukienke z trzy tyg wczesniej boje sie własnie ze potem nie wejde.Kurcze a czemu tak schudłaś bardzo?mnie tyle prawie poleciało ale w drugą stone:( Z tymi rzeczami dla Dzidziusia to również swietny pomysł no bo masz racje kwiaty ida do smieci a dodatkowy kaftanik zawsze sie przyda, ja juz rozesłam zaproszenia nic o tym nie wspominałam ale musze jeszcze pomyslec bo jak beda oddzwaniac to moze jeszcze cos powiem.

Afirmacja piękne zdjęcia, bardzo ładnie wyglądaliście i wogóle fajna sceneria zdjęć.To było w USC czy w jaiejs innej sali?Jak emocje i wrażenia?Pytam bo również czekam na swój ślub,było mi strasznie przykro bo musieliśmy ze względu na mnie odwołac kościelny z zaplanowanym przyjęciem w lipcu bo Dzidzia bo ja prawie nie chodze jeszcze wtedy lezałam w szpitalu jak wszytsko planowaliśmy i zadecydowaliśmy 14 maja cywilny koscielny za rok.Ale jak tak patrzę teraz na Wasze zdjęcia to tak mam nadzieje że u mnie też bedzie tak fajnie i pięknie i juz sie nie moge doczekac martwie sie tylko sukienką bo tyje szybko i nie wiem jak to zrobić.Ty swoją kupowałaś dużo wczesniej, czy nie zmienił Ci sie rozmiar? Dziewczynki jak ktoras tez tak musiała kupowac kiecke to doradzcie coś:)pliss

Piękniusie brzuszki:)mój jest troche mniejszy ale za to przytyłam juz 6kg:(wiem straszne ale lekarz mnie pocieszył że to przez to ze nie mam wogóle ruchu, cały drugi miesiac przelezałam bo krwiak, trzeci rwa kulszowa troche chodziłam żeby sie nie poddawac ale nie jest lekko i teraz zaczynamy czwarty zobaczymy jakie nowości będą. Jesli chodzi o mężów, mój sie stanie mężem dopiero 14 maja ale juz jest jest zapalonym Tatusiem też zawsze rano całuje brzuszek gada:Halo tu Tata, puszcza nam the beatles zeby Dzidzius kochał muzykę i chodzi na wszystkie wizyty, ale jest tez taki że nie planuje nic nie sprawdza fotelików jak mąż Lolimanioli nie mysli jeszcze o urzadzaniu pokoiku, tak jakby jeszcze nie dowierzał tak do konca ale mysle że to z czasem jak brzusio sie powiekszy. Pozdrawiam wrześnióweczki

Widze że moj suwaczek nie liczy dni:((((

Witajcie dziewczynki, widze temat dla mnie:) wosk jest pzeciwskazany w trzecim trymestrze ciąży, ze wzg na ryzyko pojawienia się skurczy wiadomo ból, ciepło itd.Natomiast wcześniej nie ma problemu tym bardziej jesli ktoś regularnie stosował wcześniej i skóra jest przyzwyczajona, mozna przed zabiegiem zadzwonic do kosmetyczki i powiedziec ze jest sie w ciazy i zeby moze przygotowała jakis łagodniejszy wosk np azulenowy nie wywołuje podrażnień.Wosk bardziej naturalny niz kremy ktore odradzam całkowicie ze wzg na bardzo wysoka toksycznosc.Ja bym tylko odradziła kobiecie ktora jest w ciazy a chciałaby pierwszy raz zrobic depilacjie skora nie jest przyzwyczajona i to jest takie narazanie kogos na ból i stres. Mam dla Was fajna stronke z kosmetykami całkowicie naturalnymi, nie sa jakies kosmicznie drogie a jest to bezpieczenstwo ze zadna chemia nie prznika do Dzidziusia, ja akurat nie jestem fanatyczka ale kupie napewno masło do brzuszka bo ma super skład i dobra cene: bio-beauty.Nie wklejam linka bo nie moge Pozdrowionka Kama wracaj do zdrówka jakby cos sie działo nie zwlekaj z lekarzem

Afirmacja wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia aby spełniły się wszystkie Wasze plany i marzenia, byście byli w chwilach radości najlepszymi kompanami, a w chwilach smutku najlepszymi przyjaciółmi... Stu wspaniałych lat w szczęściu i uśmiechu! Gratuluje z całego serca czekamy na relacje:)

Kama75- moje serdeczne gratulacje , widzisz nie było się czego bać - sama radość, fajnie bardzo się cieszę.Kurcze, u mnie nie chciał nic powiedzieć o płci ale trudno wszystko w swoim czasie. karwenka - smacznego bo jest pyszna i wskazana w naszym stanie ze wzg na witaminki! Kamila78 - dzięki wielkie:) Pozdrawiam i miłego wieczorku wrześnióweczki

I śpiąca, leje już czwarty dzień.....:(

karwenka , nie martw się dobrze że masz wizytę napewno wszystko bedzie dobrze trzymam kciuki a reszta się ułoży, masz jakieś inne dane tej kobiety? katarzyna80 , ta lekarka albo sama nie ma dzieci albo cos jej naprawde w tyłek strzeliło, kretynka Lolamaniola , a ja jeszcze nie czuje nic, Boże a już tak się nie moge doczekać jak moja Dzidzia też zacznie Dziewczynki zróbcie sobie tą sałatkę pychota pychota.I tu Wam chciałam dodać link a nie moge bo nie mam 20 postów cholerka.Nic, sałatka jest na stronie moje gotowanie i nazywa się piętrowa sałatka wiosenna.Polecam!

Ha ja też byłam:)Ale to wspaniałe przezycie naprawde, wiadomo że obawiasz sie czy wszystko w porządku i wogóle, ale juz po paru minutach wiadomo o najważniejszych parametach więc nie martw się:)Ja płaciłam 200zł, ale robił to mój lekarz, bo słyzałam że różnie biorą.Badania trwały godzinę i dostałam film z nich z Dzidziusiem od wczoraj obejrzałam już z milion razy.Trzymam kciuki za Ciebie i Twojego Dzidziusia koniecznie napisz o wynikach i wrażeniach pozdrawiam serdecznie!

Ja jeszcze na sekunde wróce do AZS, polecam jako kosmetolog OILATUM to naprawde super sprawa na ta przypadłośc co ciekawe można też stosować u Dziecka gdyby miało jakis problem ze skóra naprawde super nawilza wygładza i po kilku myciach likwiduje problem, przy AZS najlepiej stosowac regularnie albo do uzyskania poprawy. A ja juz jestem po tych badaniach prenatalnych badali dokładnie serduszko, crl, nt i jakosc i ilosc wód płodowych, na całe szczescie wszystko jest ok z Dzidziusiem:)Byłam taka szczesliwa na tych badaniach oczywiscie rozryczałam się jak małe podskakiwało, cały czas rączki przy buzi cos niesamowitego, liczylismy z lekarzem paluszki u raczek takie proste rzeczy a tak wzruszaja, naprawde fantastyczne doswiadczenie. Co do diety ja staram sie do kazdego obiadu dołanczac warzywka, gorzej z owocami bo nie mam ochoty wogóle na nic slodkiego bo od razu mam mdłosci ale wymysliłam i od jakiegos czasu gotuje kompoty- tak sobie mysle ze dobre i to dołanczam tez zawsze maslanki ser biały ktorego nie cierpiałam przd ciążą witaminki femibion i poki co trzymamy sie bez anemii:)