Witam! Jestem nowa na waszym forum. Od roku i 8 miesięcy jestem po ślubie. Staramy się z mężem o dzidziusia. Jak dotąd nic z tego!Zakupiłam testy owulacyjne. Już myślałam że są bezużyteczne bo dzień 14,15,16 nic nie pokazywały. Cykle co prawda mam nieregularne ale... w 17 dniu słaba kreseczka w 18 dużo wyraźniejsza prawie taka sama jak testowa ( ale ciut jaśniejsza :) ) Według mnie oznaczało to że w ciągu doby będzie owulacja. W 19 dniu kreski już brak czyli owu niby była. Z mężem kochaliśmy się w 12, 16,18,19,20 dc. dziś jest 22 dc. może to niezbyt normalne ale mam takie uczucie że może.... sama zastanawiam się czy tak mi się wydaje czy to sobie wmawiam, ale taka jakaś zadowolona jestem. Nikomu o tych swoich pomysłach nie mówię ale czuje że komuś muszę powiedzieć. Dlatego pisze tu u was!