INAFFIACZEŚĆ DZIEWCZYNY,
WITAJ Julia...z tych propozycji to nie pomyslalam o nocniczku, ale to chyba za wcześnie ;) wolę jakiś prezent do wykorzystania teraz.pchacz i krzesełko mamy a rowerek kupuje Babcia;).Myślałam o stoliczku edukacyjnym ale idzie lato , więc pewnie będę całymi dniami na spacerach poza am am i drzemkami;) więc czy będzie miał czas się nim bawić ?;)Miałam robić chrzciny 8 maja ale okazało się ze zaczynają się komunię i chrzcin nie ma.Na spontanie- co zupełnie do mnie nie podobne zrobiłam chrzciny 1 maja w Beatyfikację JP2.i super mam z głowy, wyszło fajnie, jedzenia kupa została Tymuś był grzeczny w Kościele nie zamiauczał ani na chwilkę;).Tylko chrześni nie wyrobili się z prezentami więc jeszcze ja mam czas do namysłu co wybrać;) No i pogoda lipna, więc fotki tylko w Kościele i w domu potem mniej profesjonalne. Co do stania to mój Tymuś stoi przy czymś i chodzi przy kanapie już od skończonych 7 miesięcy , a teraz w sobotę - zaczął sie puszczać i stoi kilkanaście sekund;)..coraz dłużej;) no i zaczął dłużej siadać. Bo do tej pory wolał bawić się na stojąco i z raczkowania zaczął stać i nie siedał... brysiak MÓJ synek TROSZKĘ TEŻ MARUDZI..., to chyba wina górnych jedyneczek- pewnie niedługo wyskoczą;)
a WY JAK SPĘDZIŁYŚCIE Majóweczkę??Julia skąd jesteś? ja też ochrzciłam na spontana 1 maja córke i mamy z głowy :) tylko ta pogoda ale cóż, nie można mieć wszystkiego.
Pozdrawiam :)