monia83

wiecie co ja jeszcze nie rozmawialm z lekarzem ale wydaje mi sie ze ma ten odruch bo mial smoka i ruszal ustami , nie mam jak wam zdjec wstawic... bo nie jestemw domu.... i tak sobie mysle ze chyba sam oddycha ,,,, bo usta ma otwarte i do noska jest rurka i wydaje mi sie ze to tlen bo tak czytalam w necie... jutro poprosze polozna i wszytsko mi wytlumaczy bo jest problem z tym jezykiem oni malo po angielsku a ja nic po niemiecku i tak.... co do transportu nie chce go stad zabierac bo to najepsza klinika dla wczesniakow w calych niemczech...moja ciotka dzwonila , ktora mieszka tez w niemczech i powiedziala ze tutaj jest najlpesza opieka i nawet mam nie myslec o polsce.... tym bardziej ze w moim regionie nie zabardzo szpitale... wiecie co tak mi szkoda ze juz nie mam ciazy... malo sie nia nacieszylam moj nawet ruchow nie poczul przez reke i nie widzial falujacego brzuszka.... dobra piszcie co tam uwas trzymam kciuki i mam nadzieje ze juz nie bedzie wczesniakow jeden nam starczy na lipiec co nie ela84/ badz dobrej mysli.... ja w piatek powiedizlam mojemu ze czuje ze urodzi sie i tak sie staloooo..... aaa i powiedzcie mi 29 tydz to ktory miesiac ciazy?? o sie gubie i nie wiem ...

moja historia jest taka , ze lecialam samolotem i w trakcie lotu deszly mi wody....i ladowanie bylo przymusowe w berlinie i dlatego tu jestem.... nie wszyscy lekarze znaja angielski a ja nie znam niemieckiego... ale jak tylko trafie na polskie polozne to odrazu je wykorzystuje do tlumaczenia.... wiec jestem tu samiutenka....

mam maszynke i co 4 godziny mam ja uzwac , mowia ze nie ja pierwsza nie mam pokarmu i nie ostatnia... a jak bylam u malego to w drugim inkubatorze lezy dziewczynka i mama ja karmila piersia tez juz chce !!!!!!! i oskarek ma smoka i ma jako taki odruch ssania , to chyba dobrze co??

Witam wszystkich wlasnie znalazlam ten watek.... mialam byc licpoweczka2011 ale nie udalo sie synek jest juz na swiecie urodzilam w rowno 29 tygodniu l(2 dni temu). odeszly mi przedwczesnie wody ale glownym powodem cc byla infekcja... waga oskara 1570 gram i 42 cm , punkty 7,8,8 narazie nic wiecej nie wiem wczoraj lekarze mowili ze jest ok.... najgorsza jest bariera jezykowa bo obecnie jestem w klinice w berlinie i ciezko mi sie dogadac ....najwazniejsze jest to ze maly ma najlepsza opieke w niemczech i ta klinika glownie zajmuje sie wczsniakami!!!!!!

staram sie jak moge, ale jest mi ciezko mowie wam... wlasnie moj N pojechal na lotnisko i zostaje sama... w piatek powinni mnie wypuscic jak bedzie ok ...malego bede chciala karmic mlekiem przez ten czas.... jak sie uda oczywiscie bo naazie brak pokarmu.. jakie to zycie jest popieprzone....

hej dziewczyny , wczoraj plakalm non stop , dzisiaj jest mi juz lepiej.wlasnie wrocilam z odwiedzin od oskarka.....waga mu spadla , raczki mial takie suche ale nozki za to ladne grubiutkie.... ruszal sie i raczke sobie kladl kolo glowki .... narazie nie wiem co i jak bo nie bylo lekarza... ale jestem dobrej mysli ...dzieki curry za umieszcenie mnie w podpisie,,,,

alis84 wiesz co nie wiem , meczyla sie chyab z 15 minut i nie mogla trafic w ten punkt.... wbijala igly gleboko czulam to wszytsko ale nie bolalo ...i wkoncu powiedziala ze dajemy narkoze i zasnelam....... troche bylam niezadwolona ze mnie budzi hehe cos mi snielo i zapomnialam ze jestem na cesarce... i gardlo mnie bolalo od tej rurki ... kurde chce do synka !!!!! moj jescze spi musze czekac na niego .... a i juz mialam lekki soacer do lazienki , mylam sie i dostalam zastrzyk bo dziecko ma pozytywna grupe krwi a ja negatywna...

dzieki dziewczyny za wsparciie , mam nadzieje ze bedzie dobrze z synkiem .... jak narazie nie wiem co u niego bo leze i umieram z bolu, zaraz mam miec jakis spacer to popytam sie .moj spi wiec nie wiem kiedy sie zjawi. ela83 trzymam kciuki za ciebie zebys jak najdluzej wtrzymala.widze ze jestes w lepszej sytacjii niz ja , bo ja stracilam duzoo wod i cieklo ze mnie non stop czy lezalam czy chodzilam, no i byloby dobrze gdyby nie ta infekcja.... anieok do lekarza w tej chwili! i informuj nas co i jak!!!

dupa dziewczyny !!!!! dostalam infekcjii i o godzinie 22 zadecydowali o cesarce... wiec o 00 17 17 kwietnia urodzil sie oskar..waga 1570 g 42 cm dokladnie 29 tydz punkty w skali to 7, 8, 8, nie wiem co to znaczy ale moiwa ze bardzo dobrze jak na wczesniaczka..... serce jak u dorolsego...lezy teraz w inkubatorze , moj zrobil mi zdjecie jescze go nie widzialam bo zle znioslam cesarke... nie mogli mi sie wbic w kregoslup wiec dostaam narkoze i boli mnie sreasznie , ruszac siwe nie moge.... jak narazie jestem przerazona jest taki malutki powienien w lipcu sie urodzic...

dziewczyny pisalam wczesniej ale mnie wywalilo z neta zreszta jak zawsze... macie racje nie bede juz czytac glupot bo ostatnio wyczytalam ze dziecko jak ma malo wod plodowych to sie nie rozwija...ale skoro lekarze chca go przetrzymac jak najdluzej to chyba wiedza co robia ... dziewczyny dzieki za wsparcie jestescie kochane ela84 damy rade !!1 zobaczysz .. powiedz mi czy dalej sacza ci sie wody?? bo mi tak i tez z krwia... i czy czujesz ruchy dziecka , bo ja czuje ale juz nie tak jak wczesniej moze jest to spowodowane mala iloscia wod?? annika martwie sie walizka i rzeczami dlatego ze przyjelam do wiadomoscie ze nie wiem kiedy wroce do ie.... ale z drugiej strony sa paczki i moge sobie przeslac.... zreszta mowie wam mam tyle problemow ze szok.... ale teraz o tym nie bede pisac... buziaczki pappa

justina; nie przejmuj sie , niczym mnie nie zmartwilas.. ja ttylko wam zazdroszcze ze mozecie sie przygotowywac a a ja musze tu lezec i czekac.. ciekawe co u ele84 KOCHANA odezwij sie do nas...

hej dziewczynki u mnie bez zmian... boli nie ma i skurczzy tez ... wiec maly wciaz w brzuchu.. powiedzcie mi jak dlugo taak mozna ??szukam w necie informacjii i tylko jakies glupoty mi wyskakuja , ktore mnie doluja... dzisij leciala mi juz krew... dziewczyny jak ja wam zazdroscze tych zakupow ja troche kupilam w pl ale torba poleciala do ie... i tutaj nic nie mam ... nawzet wozek jest tam!!!!

hej dziewczyny pislam wczesniej ale mnie wywalilo z neta.. chcialabym wam podziekowac ze wsparcie , poplaklam sie jak czytalam wasze komentarze... jestem bardzo wdzieczna ze myslsicie o mnie i trzymacie kciuki... sytuacja wyglada tak ze skurczy nie dostalam, rozwarcia tez nie mam , tylko te wody rozowe.... i ciagle mi ciekna... serce niuniu wporzadku , wiec trezba czekac ale licze sie z tym ze w kazdej chwili moze byc cesarka... i tego strasznie sie boje. rozmawiam z lekaarzem powiedzial zeby sie nie martwic dziecko jest juz duze bo jka ma ponad 1 kg to daja duze szanse na przezycie... infekcji nie mam , codziennie pobieraja mi krew i sprawdzaja.... wiecie co niemcy to maja bardzo dobra opieke medyczna, mowia ze pod dobre rece trafilam.. tak moj N jest caly czas ze mna ale w poniedzialek juz musi wracac do IE wiec zostane sama,.... jecsez raz dzieki dziewczyny ... a i fajne zareczyny , ja o swoich kiedys tez napisze bo jakos nie mam dzisiaj weny....

dziewczyny dostalam boli jak na okres i boli krzyzowych... i wody plodowe leca i sa rozowe , znowu mnie przeniesli... synus ok jak narazie ...wiec czekamy na skurcze i na ceasrke ..... moze wytrztmam jecszzcze kilka dni ....

Hej dziewczyny moj kupil mi malego lapka wiec mam calodowbowy dostep do neta... przeniesli mnie na inny odzial i leze w niemka ktora nie zna angielksiego a ja niemieckiego wiec wogole nie gadamy... moj N za kilka dni wraca do IE wiec zostane sama ,,,, wody mi leca non stop ra zmniej raz wiecej, mowia ze tak juz bedzie... krew dzisiaj mi pobrali i czekam na wyniki czy jest zakazenie.. dzieki za wsparcie dziewczyny jestesie kkochane ela84 ty sie nie denerwuj wszystko bedzie dobrze ja juz w sumie nie wiem wydaje mi sie ze moj wazy kolo 1,400 kg oby laura gratki z okazji slubu

ojo to jakas plaga ..... ela84 trzymaj sie...mi chca przetrzymac do 34 tyg ..i wtedy cesarka, jestem dobrej mysli bo maly szaleje w brzuchu i jak narazie jest mu dobrze tam. narazie koniec ze streydami i tylko antybiotyki musze brac... ktos pisal czy sa objawy odchodzacych wod / powiem ze nie ma , ja maialm wszystko sparwdzane wszystko bylo ok i w zyciu bym nie pomyslala ze takie cos moze mi sie zdarzyc... dziewczyny dzieki za miale slowa... ale i tak jestem zalamana bo siedze w berlinie i nie znam jezyka tyle dobrze ze sa polki tam lekarzami . witamy naowa mamusie zuza... buzka laski pappa

dziewczyny dzieki za mile slowa i o troske... wody non stop mi sie sacza raz mocniej raz mniej... synus jest monitorowany serduszko bije mocno silny z niego chlopak.... jutro sie odezwe .... buziaczki jestescie kochane...

dziewczyny prztrafila mi sie historia jaka oglada sie tylko w filmie ....] 20 minut po starcie , odeszly mi wody i ladowalismy awaryjnie w berlinie gdzie czekalana mnie juz karetka.obecnie jestem uwieziona w berlinie w klinice nie moge wrocic do irlandii a nie do polski .... dzidzius jest nadal w brzuchu i plywa w reszdce wod plodowych ktore mi zostaly....dostaje sterydy i antybiotyki i czeka mnie cesarka ..... ciaza przebiegala u mnie ksazkowo , zadnych dolegliwosci tylko pekl mi pecherz plodowy a i dodam ze akcji porodowej nie bylo zadnych skurczy ,,, dziewczyny ile ja sie naplakalam , ile nerwow to jest jakis koszmar...\ aaaa i lot nie mial wplywu na to ze poszly mi wody...\\i tak by mi pekly .... szczescie w nieszciesciu jest takie ze trafilam do szpitala ktory zajmuje sie wczesniakami i powiedzieli mi ze jakby urodzil sie w tej chwili to ma 90 procent szans na przezycie.... jestem zalamana daleko od domu i dobrze ze moj N jest przy mnie i wsiadl w samolot i przylecial natychmiast do berlina...

hej dziewczynki ja dzisiaj mam samolot wiec trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo dobrze tydzien juz zlecial, odpoczelam troche zakupow narobilam a teraz bede sie pakowac.... wczoraj przeplakalm caly wieczor bo znowu juz wiecej waze, nogi jak balerony i ogromna jestem ..... jednym slowem przerazona jestem :(((( aaa i rozstepy mam juz na udach :(((( to trzymajcie sie i jutro sie odezwe buzka dla wszytskich pappapap

lena- ojoj jakie to slodkie ze stopki wypina frojdel- obydwie bedziemy mialy wielkie chlopiska aaa i kupilam juz termomtry, smoczki i reczniki dla malego .... reszte bedziemy kupowac w maju tak zadecydowalsmy :P

witam ja dzisiaj bylam u fryzjera ale farby nie nakaldalam :P tylko podcielam wloski i wymodelowalam i grzywke sobie zrobilam :) kupilam sobe fajne spodnie dresowe cioazowe w h&m za 40 zl!!! bo byla przecena!!!!! czekam na mame i idziemy na zakupy do reala po jakies owoce :) oby laura- super ze wszytsko wporzadku, tylko zastanawia mnie waga moj wazy 1,400 kg to jakis wielkolud!!!!! justina- jeju jak ja ci zazdroszce ze wyczulas juz malego pod skora ja jescze nic nie wyczuwam :/ lusitanoale narobilas mi smaka na krokiety ... pycha chyba mame poprosze zeby zrobila :) lena, anieok- swietne kociaki :)

hej mamuski ja bylam dzisiaj u gina....:) i potwierdzil ze chlopak , synus wazy juz 1,400 kg !!!! powiedzial ze bedzie duzy chlopak minium 4 kg :P glowka jest juz w dol , lozysko sie podnioslo.... i szyjka macicy ma 4 cm i wszystko pozamykane ja odpoczywam u rodzicow , troszke zakupow juz zrobilam , powiem ze ciuszki dla dzieci sa drozsze niz u mnie w irlandii ale ja znalazlam body w realu bawelniane za 1 zl taka promocja.... milego dnia zycze dziewczyny

hej dziewczynki dolecialam szczesliwe , lot byl udany i szybko minal ojoj mama zrobila mi niespodzianke i kupila mnostwo ciuszkow dla wnusia uzbieral sie juz caly karton , wszytsko piekne i kolorwe i takie malutkie :) jutro mam wizyte u moje gina a zaraz wybieram sie na zakupy moze jakies ladne ciazowe ciszuki sobie kupie buziaczki dziewczyny :)

dziewczyny dzisiaj mam lot o 18 ale nie wiem czy polece jest straszna wichura...... trzymajcie kciuki za udany lot i odezwe sie z polski buzka wszytskim

witam wieczrnie anieok- super wygladalas !!!!! gratuluje :P i wszystkiego naj na nowej drodze zycia serce-a daj spokoj... ca za dziewczyna... zgadzam sie z toba , ze trzeba sie cieszyc tym co sie dostanie :) dziewczyny widze ze uzywacie fecebooka to link do mojego profilu Bienvenue sur Facebook. Connectez-vous, inscrivez-vous ou dÊcouvrez !