dziekuje Wam bardzo za gratulacje..... ciesze sie strasznie z dzidzi, naprawde :) jestem cala w skowronkach, ale martwie sie co teraz bedzie
nie mam lekkiej sytuacji.... 9 dni temu zrezygnowalam z pracy na dzien i zaczelam prace na nocki w Tesco, okazalo sie po 3 dniach ze jestem w 7tc.... a z tego co czytalam to praca na nocki w czasie ciazy odpada, pozatym w mojej pracy trzeba sie stroszke na dzwigac wiec juz wogole nie wesolo..... zostalam wiec bez pracy (dzis ich powiadomie o moim stanie) i bez zasilku zadnego, bo mi sie pewnie nie nalezy nic :( ani macierzynskiego ani nic..... bo jestem na okresie probnym...... ahhhh Jestem z Killiney (pod Dublinem), ale juz w przyszlym miesiacu przeprowadzamy sie do Wicklow, wiec nie wiem gdzie sie wybrac do GP czy do Dublina czy do Wicklow... chyba do Wicklow bo tam blizej bedzie pozniej..... z reszta nie wiem gdzie mam szukac tych GP, nigdy nie bylam tu chora i nie wiem czy to w szpitalu czy gdzie :((( Poaztym zwlekam z GP narazie bo w srode jade na urlop do Polski na 15 dni, zrobie wszystkie badania jakie kazal mi lekarz gin. i po powrocie wybiore sie do GP.... ahhhhh...... zycie czasami sie tak komplikuje