Skocz do zawartości
Forum

mama2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mama2

  1. jola22Na koniec się witam.I ja miałam koooooooooszmarną noc. Juleczka miała wczoraj szczepionkę - na szczęście ostatnią...........3 razy ją kłuli. Zanim poszłam na szczepionkę dałam jej Nurofen, i po szczepionce też (po jakichś5-6 godzinach). Wszystko było ok, no może Julcia była trochę markotna, wieczorem mimo że drzemała od 20-20:45 to i tak o 21-20 zasnęła ( dziwne było to dla mnie). W nocy po pierwszym karmieniu była już bardzo niespokojna (to było gdzieś o 1:30) więc wzięłam ja do nas do łózka. O 3 jak sprawdziłam jej główkę to małą strasznie gorącą - całe ciało z resztą...........sprawdziłam temperaturę i miała 38,2 w pupie. Dałam jej czopka którego niemal natychmiast wypierdziała i wtedy zaczął się płacz który trwał do 8 rano. Dziewczyny na zmianę z M ja nosiliśmy, a ona bidulka spałą jak zająć chlipiąc pod noskiem.......ja wyłam razem z nią oczywiście. Myślałam że boli ją brzuszek bo wczoraj na obiad zrobiłam zupę kalafiorową (pomyślałam że ma po niej gazy) ale to jednak po tej cholernej szczepionce. Teraz śpi moje szczęście..........tak mi jej szkoda, ło matko i dopiero teraz piszesz!! to razem mielismy jazde tylko ty dodatkowo balas sie o Juleczke ..ach dobrze ze to ostatnie juz szczepinie!
  2. lutkamama2DaffodilTo dopiero wydarzenie! Dorosła dziewczyna z Klaudii. Mama zrób się na bóstwo, żeby eks w pięty poszło :) hihi taki mam zamiar wyczulas mnie i przygotuj się na scenę zazdrości M. który na pewno stwierdzi ze stroisz się dla bylego nie moj M wie ze jak gdzies wychodze do zazwyczaj odstrojona wiec czy z eks czy nie to tak samo bym wygladala a po 2 moj M jest bardzo tolerancyjny ,,jk eks do mnie dzwoni i gada po 20 minut to nie jest zazdrosny jest pewny ze jestem tylko jego..
  3. dziewczyny jestescie kochane dziekuje wam za rady i slowa pocieszenia, pewnie macie juz dosc tego tematu ale ja nie mam komu sie wyzalic... pediatrze mowilam i on zbytnio sie nie przejal..mysle o neurologu..
  4. Daffodilmama2a zakwasy w ramionach od noszenia mam straszne.teraz czekam tylko jak mlody usnie i ide razem z nim a dzis w szkole klaudia ma pasowanie na ucznia razem z eks idziemy na 16.00 .To dopiero wydarzenie! Dorosła dziewczyna z Klaudii. Mama zrób się na bóstwo, żeby eks w pięty poszło :) hihi taki mam zamiar wyczulas mnie
  5. katja79a ja wczoraj kupilam w koncu Mai kombinezon na zime i powiem Wam ze mialam spory problem z rozmiarem najpierw kupilam na 80 ale mala poprostu sie w nim utopila i zamienilam na 74 bo i ten jest spory i ma zapas i w rekawkach i w nogawkach.a Wy jakie rozmiary kupujecie? ja mam 74 i jest ok jeden z wojcika drugi z impidimpi
  6. katja79a my dzisiaj mialysmy isc na zalegle szczepienie ale kurka wodna nie udalo mi sie dodzwonic do naszej komuną wiejącej przychodni a jak juz sie dodzwonilam to było po numerkach...wrrrrrr:( o i szkoda mialybyscie to za soba
  7. katja79hej babeczki witam w ten ponury dzien u nas leje jak z cebra:(cała nocke spalam z Maja i pociągnęla snem do 9 wiec pospalysmy teraz tez juz spi wiec mam chwilke..mama2 o kurcze brak mi słów na te wasze nocki ja na Twoim miejscu spróbowalabym jednak przetrzymac Maksia wiem ze to bardzo trudne ale to nie tylko dla Twojego dobra ale tez i dla dobra Maksia. Ja jak z Maja zaczynalam nauke zasypiania tez myslalam ze mi serce peknie ale wierz mi ze juz nastepnego dnia bylo lepiej a tez plakala mi strasznie i chociaz rewelacji moze ze spaniem u nas nie ma bo mala tez lubi w nocy polezec przy cycu to jednak w dzien chociaz jest lepiej łatwiej zasypia potrafi sie wyciszyc no i nie musze jej nosic godzinami zeby zasnela. Jola30 ja mysle ze mama2 ma racje moze lepiej zostan z Nikim w domku skoro biedaczek jeszcze nie doszedl zupelnie do siebie taka pogoda naprawde mu tego nie ułatwia.. moze jeszcze sprobuje ..ale wiesz mi sie wydaje ze tu nie o to chodzi jak go tak obserwuje . Bo nawet gdybym go od cyca odstawila to mysle ze i tak by sie budzil i trzeba by go bylo wtedy na rekach po nocach nosic (tak jak moj M dzisiaj) .A to juz by bylo straszne A czesto jak sie wybudzi to widze ze probuje sam usnac ..i po 5 minutach zaczyna plakac jak nie moze ..i to jest nienormalne! zdrowe dziecko powinno byc tak zmeczone ze powinno spac!! no gora 4 razy sie przebudzic ale cala noc prawie czuwac to juz chore jest
  8. Gunia ale z takim niemowlakiem do psychologa?? sama nie wiem kurcze powiem to mojej lekarce ale wydaje mi sie ze wiele lekarzy bagatelizuje sprawe bo mowia tak dzieci maja a szczegolnie karmione cycem ale nawet karmione cycem nie powinny budzic sie co 15 minut tylko co 2 godziny jak juz ..ehh szkoda ze u nas nie ma takich lekarzy od zaburzen snu niemowlat
  9. wlasnie musialam lotra obudzic bo chcial sobie nocke odespac !! po moim trupie
  10. Kamidiankamama2KamidiankaHmmm, czyli jemu te noce w niczym nie przeszkadzają. No tak, ale on dużo w dzień śpi, to jest w miarę zregenerowany. Moja mało w dzień drzemie, to w nocy śpi spokojnie. ja wiem czy duzo ..ile twoja spi w dzien? i o ktorej? bo moj okolo 10.00 40 minut , potem o 14.00 1.5 godziny i to wszystkoTo myślałam, że więcej. Moja mniej regularnie śpi. Najczęściej są to 3 drzemki po 30 minut. Nierzadko tylko dwie po 30 min. Nieraz przyśnie nawet na 1,5 godziny za jednym razem. to tyle co moj . Moj jak nie spi 1.5 godziny o tej 14.00 tylko np. 40 minut to jeszcze 3 drzemke sobie utnie taka 30 minut wiec na to samo wychodzi
  11. Kamidiankamama2KamidiankaNo tak, to trudno go przetrzymywać, jak sam pada. A jak wyglada dzień po takiej nocy? Jak się Maks zachowuje, śpi więcej? Jest wesoły? no walsnie dzis wstal o 7 !! tak jak zawsze choc usnal o 22.00 zadowolony bawil sie w lozeczku i zasnal o 9.40 tylko 20 minut wczesniej niz zwykle Hmmm, czyli jemu te noce w niczym nie przeszkadzają. No tak, ale on dużo w dzień śpi, to jest w miarę zregenerowany. Moja mało w dzień drzemie, to w nocy śpi spokojnie. ja wiem czy duzo ..ile twoja spi w dzien? i o ktorej? bo moj okolo 10.00 40 minut , potem o 14.00 1.5 godziny i to wszystko
  12. Kamidiankamama2KamidiankaNo właśnie mnie też jakoś wczesna ta pora się wydaje. Lenka jakby usnęła o 19:30 to pewnie koło północy już zaczęłaby się krecić. z ostatniej drzeki staje o 15.00 i o 19.00 juz ledwo zipie oczy mu sie same zamykaja a jak go wykapie i dam cyca to nawet nie zje czasem i juz spi w 5 minut! No tak, to trudno go przetrzymywać, jak sam pada. A jak wyglada dzień po takiej nocy? Jak się Maks zachowuje, śpi więcej? Jest wesoły? no walsnie dzis wstal o 7 !! tak jak zawsze choc usnal o 22.00 zadowolony bawil sie w lozeczku i zasnal o 9.40 tylko 20 minut wczesniej niz zwykle
  13. lutkaKamidiankaJola30mama2 a może za szybko go kładziece spać, lub na siłe usypiacie ? On płacze jak go usypiacie? A nie możecie mu pozwolić posiedzić do 21 ? No właśnie mnie też jakoś wczesna ta pora się wydaje. Lenka jakby usnęła o 19:30 to pewnie koło północy już zaczęłaby się krecić. to zalezy od dziecka. Młody sam się przestwił na 19, wczoraj zasnął o 18:35!!! o 01:30 jadł, i spał do prawie 8. ale w dzień spac nie chce, tzn nie potrafi choć chce :/ zazdroszcze
  14. lutkaKamidiankalutkaa ta wogółe to M pojechał wczoraj, ale już za ponad tydzień sie zobaczymy, bo jedziemy do Kraka. Tzn ja mam tam jechać z Młodym, i spotkamy sięna miejscu. Duze to dla mnie wyzwanie przyznam się bez bicia :/ Moja najdalsza trasa to około 150 km, ale samej bez dziecka :/No to i Ty jesteś dzielną kobietką, ja nawet nie wiem, czy bym się sama wybrała z Lenką. No pewnie, gdybym musiała, bo wtedy to się nie myśli i nie ma wyboru. A ile masz do Krakowa? Autem jedziecie? ech sama sie waham :/ czuję się dobrze za kółkiem, ale wiem jak jeżdżą kierowcy po krakowie, siedzą sobie na ogonie jadąc przez miasto 90. A trasa? Niby spoko, ale z dzieckiem to jednak nie to samo co samemu. około 244 km. nic sie nie boj pomalutku dojedziecie ja z Klaudia po 300 km robilam ..tylko ze ja sie czuje za kolkiem jak ryba w wodzie:)
  15. KamidiankaJola30mama2ratunkuuuuuuuu maks zasnal o 19.30 po 30 minutach wstal i teraz z M usypiamy go bo jemu nawet nie w glowie spanoie trwa to juz 3 godzine1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mama2 a może za szybko go kładziece spać, lub na siłe usypiacie ? On płacze jak go usypiacie? A nie możecie mu pozwolić posiedzić do 21 ? No właśnie mnie też jakoś wczesna ta pora się wydaje. Lenka jakby usnęła o 19:30 to pewnie koło północy już zaczęłaby się krecić. z ostatniej drzeki staje o 15.00 i o 19.00 juz ledwo zipie oczy mu sie same zamykaja a jak go wykapie i dam cyca to nawet nie zje czasem i juz spi w 5 minut!
  16. Jola30Witam U nas pogoda pod psem ale cóż zrobic musze wyjść na miasto. A mały musi zaliczyć spacerek!!! Mam pytanie czy któraj z Was kupiła już szpiworek. mowisz ze pogoda pod psem a Nikus juz taki oslabiony chorobami moze daruj sobie ten spacer moze to pzrez to nie moze dojsc do siebie ze co mu lepiej to z nim wychodzisz mimo nienajlepszej pogody!
  17. magdziammama2 ja wracam do pracy w styczniu i mam nadzieje ze do tej pory sie to unormuje przeczytałam juz kilka ksiazek o spaniu dzieci ale metoda zeby ja zostawic placzaca az u snie jakos do mnie nie przemawia. Narazie przegrywam walke z łózeczkiem bo jednak wygodniej ja wziasc gdy spi obok i bardzo czesto jest tak ze zasypiam z nia przy cycku :( moj tez spi ze mna tylko ze znioslabym 4 pobudki ale nie 20!
  18. magdziamLutaka w szpitalu byłysmy tydzień Gosia miała wycinane czesc nerki wyło to pod koniec lipca, poczate sierpnia i przed tym szpitalem z dnia na dzień dłuzej spała a po szpital klapa cycek i cycek a smok be a co bylo z nerka ? moij tez cos ma nie tak z nerka albo jej nie ma albo jest tylko chora :(
  19. magdziamech mama2 a ja miałam własnie spytac czy u u was nocki lepsze bo mój szkrab tezsie ciagle w nocy budzi i miałam nadzieje ze z czasem bedzie lepiej, ja to troche zwalam na nasza wizyte szpitalu w lipcu bo przed nia Gosia ładnie spała oj mam wrazenie ze jest coraz gorzej..i ja nie znam przyczyny ty chociaz domyslasz sie ze to prze szpital..a co tam Twoja pociecha robila?
  20. lutkawitam wtorkowoEwcia jestem z Ciebie dumna, serio. Masz plan na siebie, starasz sie go wdrożyć w życie mimo tego ze w domu małe dziecko, a i wsparcie meża bywa różne. Jesteś dzielną kobietą, i wcale nie tak delikatną jak myślałam. Tak trzymaj! A Zuzia wygląda bosko, te kucki są powalające. mama2 idź do lekarza i powiedz o kopotach Maksa ze snem. Moze przepisze coś na uspokojenie w nocy? już kiedyś o tym pisałam, jak ciotka M nie spała przez kilka miesięcy, bo jej córa nie dawała. I lekarz jak tylko na nią spojrzał to od razu przepisał jakieś kropelki na sen, twierdząc ze zeby mama była w stanie stawić cczołą codziennosci MUSI być choć troche wyspana. ale boje sie kurcze juz dawac mu cos na sen
  21. tylko ja chyba tak rano wstaje po takiej dupiatej nocy
  22. a zakwasy w ramionach od noszenia mam straszne.teraz czekam tylko jak mlody usnie i ide razem z nim a dzis w szkole klaudia ma pasowanie na ucznia razem z eks idziemy na 16.00 .
  23. HEEEJJJ dziewczyny z m przezylismy koszmarna noc..wiem wiem mialam nie pisac ale tego jeszcze nie bylo!! Kami Daffodil przepraszam ze wczoraj nie odpisałam ale zaraz jak tylko napisałam posta wyl. kompa. tak wiec Maksio spał dwa razy po 1.5 godz w dzien (troche duzo jak na niego) wiec go dluzej przytrzymalam i o 19.30 lulu o 20.00 obudzil sie ..płakakł dalam cyca trwalo to godzine ponad ..mleko mu juz bokami wyplywalo mialam wrazenie ze spuchl od tego jedzenia ..odbijalo mu sie i czulam ze zaraz zygnie! wiec go polozylam a on w ryk , zaczal go M po pokoju nosic bo widac bylo ze ziewa i spiacy ..a on zaczal gadac bylismy tak rozbawieni ze prawie sikalam z esmiechu ..my taka powaga i cisza a Maks mial nas w d.... i tak sie zmienialismy co chwila probujac go odkladac i trwalo to do 22.00 wkoncu dalam znow cyca i zasnal za godzine sie obudzil i domagal cyca ..potem budzil sie z placzem co 15 minut..czasem jak zasnal i odwrocilam sie na drugi bok to juz sie budzil probowalam nie dac cyca ale wtedy zaczynal mocno plakac o 3.00 (nic nie spałam do 3) poszlam po M i poszlam spac do Maksa do pokoju . O 6.00 M niestety musial mnie obudzic po szedl do pracy i co? i mowi ze ryczal jeszcze z 4 razy i musial go nawet po pokoju nosic bo cyca nie ma a on sie tak darl ze nie szlo go uspokoic ...WNIOSEK?Rano sie z M spotkalismy w kuchni wykonczeni niewyspani a Maks o 7.00 juz wstal od 22.00 to jest 9 godzin z czego cala noc pobudki co 15 minut To wszystko ... wiem rece opadaja i słow pocieszenia brak ..Nie wiem chyba zeswiruje a do parcy za 5 tyg!!Powiem tak to ze chce cyca to normalne ..dzieci cycusiowe tak maja ze jak sie przebudza to sie domagaja ale w jego wieku zdarza sie to 3 , 4 razy (u cycusiowych dzieci) i to i tak jest za duzo ale jesli on sie wybudza co 10 minut nawet to tu nawet o cyca nie chodzi i tylko o porzadne problemy ze spaniem!
  24. ratunkuuuuuuuu maks zasnal o 19.30 po 30 minutach wstal i teraz z M usypiamy go bo jemu nawet nie w glowie spanoie trwa to juz 3 godzine1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  25. Powiem wam ze jestem nastawiona na nie łatwe zycie z tesciowa jak bedzie sie mlodym opiekowac! opiekunka , tesciowa, zlobek ..ehh o dupe roszczas taka opieke nad dzieckiem..najlepiej samemu..ehh ale to niemozliwe..oby przetrwac do 3 lat a potem przedszkole
×
×
  • Dodaj nową pozycję...