Hej. Jestem tu nowa :) 4 m-ce temu też poroniłam (9tydz. serduszko nie zabiło :'( ) byłam na zabiegu łyżeczkowania, dostałam immunoglobuline 50j . Teraz jestem w kolejnej ciąży :) Nie byłam jeszcze u gin, bardzo się boję..Zastanawia mnie też to czy ilość podanej immunoglobuliny wpływa jakoś na skuteczność niepowstawania tych przeciwciał ? :( bo z tego co wiem to po porodach dostaje się aż 300. Może Któraś z Was coś wie ? proszę o pomoc :((( Pozdrawiam serdecznie Wszystkie Kobietki :)