Skocz do zawartości
Forum

agulcia83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agulcia83

  1. Witam wszystkich. Ja jestem z smierpnia 1983 roku a moje szkraby kolejno Zuzia z wrzesnia 2008 a Kubus z lutego 2010. Dzieci male, wiec siedze sobie z nimi w domku.
  2. cafe82anielinkaAndzia super że jednak idziesz na ta parapetówe!!! troche napewno odsapniesz i się zrelaksujesz na którą Cafe miała iść do gina??? i czemu się nie odzywała cały dzień??? hmmmno jak sie nie odzywalam? anielinka przeciez rano gadalysmy wszsytkie wiec ciotki chlopakia waza uwaga...po 2200 - 2300....masakra,co? gin nie mogl sie nadziwic jak ja z takich brzuszyskiem daje rade poza tym waze ponad 90 kilo.....bez komentarza...ale pocieszyl mnie ze mam bardzo duzo wod polodowych,no niestety zaczynam puchnac ale poza tym wszsytko dobrze....teraz co tydzien wizyta i w sumie powiedzial,ze w kazdej chwili moze cos sie zaczac... No to ladnie waza. Moja Zuzia urodzila sie 10 dni przed terminem i wazyla 2500gr. Tak wiec wcale nie male chlopaki sa :) A moja Zuzia wlasnie siedzi obok mnie i sie smieje z tych buziek obok. Normalnie Kubusia zaraz obudzi. A moj Maz ma dzis wychodne, bo nasz swiadek przylecial ze Szkocji i musza sie spotkac i pogadac, bo w lutym przyszlego roku tatusiem po raz pierwszy zostanie. Probuje namowic mojego meza na wypicie piwka z nim, ale jakos sie nie daje przekonac. Ostatnio pil na naszym weselu a to juz troszke czasu minelo hihihi.
  3. Tutaj chodzi o zwykle mleko i owoce. Wiadomo, ze kaszki sa sproszkowane z mlekiem modyfikowanym, ale sa dzieci, ktore maja tak wrazliwy zoladek np moja Zuzia i po tym polaczeniu beda mialy wstret. Nawet dorosly czlowiek jak cos mu nie posmakuje nie je danej rzeczy a dziecko broni sie tym, ze juz nawet osobno nie zje. Ja tam nie jestem specjalistka, ale pisze to co mi inni mowili.
  4. Anoukooo Andzia i superrr :)) naprawde dobrze Ci to zrobi , bardzo sie cieszę ze odpoczniesz choć napewno nie tak bardzo jak TY DDDDDD Agulka hmm troche mnie zdziwil ten post o fermentacji owoców ... we wrzesniu byłam z Julką w szpitalu rehabilitacyjnym przez miesac i oni bardzo czeso podawali np . budyn z wiśniami lub jagodami a menu ustala tam dietetyk ... ale być moze ze Magdy Misiek ma wrażliwszy brzuszek niz brzuszysko Julki :P Ja w tej sprawie gadalam tez z alergologiem - dietetykiem co z Zuzia chodze i potwierdzil, ze fermentuje. Nie kazde dziecko moze tak reagowac, ale jak ktos ma taki zoladek wrazliwy jak moja Zuzia, to odczuje to. Kiedys po budyniu z jagodami caly czas brzuszek ja bolal - plakala i miala biegunke a niby po jagodach niepowinna, bo dzialaja zapierajaco. Tyle tylko, ze mojego meza rodzina cala ma problemy z brzuchem i Zuzia po nich pewnie to ma. Bo ja moge jesc co chce i nic mnie nie zlapie :P Andzia fajnie, ze wyjdziesz i odpoczniesz :)
  5. Andzia a jaki macie wymarzony? Toyota tez super. Ktory rocznik?
  6. Bylam z Zuzia wczoraj u naszej pediatry i ma mocno gardlo zaczerwienione, ale obedzie sie bez antybiotyku na szczescie. No i od wczoraj nie miala goraczki juz :) A w przychodni latala po korytarzu razem z dwoma dwulatkami i pieciolatkiem. A ten starszy biegal za nia i wolam Zuzanka choc pobiegamy. Smiechu bylo sporo. Sorki, ze tak duzo postow, ale chcialam na wszystkie odpisac. Dzis byla u nas tesciowa i troche odetchnelam. Bawila sie z dziecmi a potem ich uspila.
  7. anielinkaNiedawno co wpadła do nas koleżanka z córeczką, alo pech bo akurat Amelka spała, no i zostawiły tylko zaproszenie na jej 2-gie urodziny w krainie zabaw na przyszłą sobote ciekawa jestem jak Amelka będzie się zachowywała, bo my nigdy tam nie byłysmy, no ale może akurat jej się tam spodoba...no i oczywiście nie wiem co mam kupic jej na prezent Polecam farby do malowania palcami dla dwulatkow. Zuzia dostala i chetnie maluje, a od razu rozwija zdolnosci manualne i w dodatku ruch palcow dla dwukatka jest wazny :)
  8. AnoukAndzia a taka zabawkowa kuchnia by sie nie zainteresowały ? boja własnie taka opcje prezentu rozwazam , tylko kurcze gabarytowo mnie troche przeraża .. W zeszlym roku Zuzi kupilismy toaletke. Rewelka, bo potrafi ponad godzine siedziec i sie pindrzyc przed tym lusterkiem. Prawdziwa kobieta z niej :P
  9. andziaJa tez jeszcze nie mam butów dla Stasia, daj znac magda jak się te sprawuję. Ja w zeszłym roku kupiłam mu w CCC i był syf jakich mało, dlatego boje sie teraz ryzykowac A ja w Radomiu mam jeden sklep, gdzie sprzedaja buty nowe, nieuzywane po 5 zl a to tylko dlatego, ze pudelka sa popsute i takim oto sposobem na zime Zuzia za 15zl ma 3 rary butow. Zrobie pozniej fotki i wam pokaze. Ktoras chetna dla dziewczynki na buty? Z wysylka pewnie za pare z 15zl by wyszlo a to i tak taniej.
  10. cafe82Anoukdzięki Cafe naprawde wszelkie słowa otuchy dodają mi jakiś sił .. a tak apropo stresów to tez do Andzi :P szefowa ostatnio mówiła ze jak sie pokłocila rano z mezem to wziala piłe i w ku**wicy sciała brzozę przed domem , wiec ja sie zaczełam śmiać i powiedziałam ze jakbym miała isć z piłą odreagowywac stresy to pół lasu by znikneło nie moge musi byc niezla agentka mojej kolezance zepsul sie samochod dzwoni do meza,ten wkurwiony stwierdzil ,ze ro oczywicie jej wina przyjechal laweTA,zabral samochod z ona zostala z dzieckiem iles tam km od chaty jakos wrocila do domu wziela kawal jakiegos zelastwa i rozwalila jego auto..jego ukochane auto No jeszcze lepiej a swoja droga to niezle w malzenstwie sie mozna dogadac. I komu zrobila na zlosc? I tak wspolny budzet cierpial.
  11. Anoukdzięki Cafe naprawde wszelkie słowa otuchy dodają mi jakiś sił .. a tak apropo stresów to tez do Andzi :P szefowa ostatnio mówiła ze jak sie pokłocila rano z mezem to wziala piłe i w ku**wicy sciała brzozę przed domem , wiec ja sie zaczełam śmiać i powiedziałam ze jakbym miała isć z piłą odreagowywac stresy to pół lasu by znikneło Przepraszam, ale padla z tego tekstu. Rewelka.
  12. magda_79Anouk kurcze, kiedy to sie w koncu skonczy :((( SIł dla Waszej rodzinki!!!Co do gotowania z Michalem to jest to trudne, bo ja mu gotuje wieczorem, musze miec gotowe na rano jak pojedzie do babci. A do budyniu wlasnie wrzucam mu owoce. To jest super pomysl :) Ja sie zastanawiam czy tych owocow nie chce dlatego, ze mu potem w brzuszku fermentuja. Sprobuj mu obrac jabluszko i przywiaz na nitce gdzies i niech probuje gryzc. Bedzie mial i zabawe i moze trocvhe sprobuje. Trzeba kombinowac czasami z dziecmi. Ja mam sporo roznych pomyslo. Np moja ZUzia jak skoncxzyla 1,5 roku sikala juz na nocnik a teraz korzysta z sedesu a w nocy tylko z nocnika, zeby nie musiala wychodzic z pokoiku.
  13. Anoukdzięi wogóle babki za zyczenia i pamiec jestescie naprawde kochane :* a teraz zacznę marudzić ... kolejna pieprzona czarna seria sie zaczeła .. jakieś pierdoły non stop wychodza jakieś posrane sytuacje .. mam dosc ! i coraz czesciej wydaje mi sie ze to sie juz nigdy nie skonczy ... Agulcia witaj witaj :) kolejna mamuska bohaterka , 2 malych dzieci WOW podziwiam , naprawdę :) Cafe ale duzy dziabąg z tego Twojego Olka , fajnie ze zadowolony z wizyty u babci , no i ciekawe co u chłopaków ^^ a Ty sie leń i len i jeszcze raz leń bo grudzień tuż tuż :)) Gosia widże ze z pracy chyba zadowolona jesteś ;)) i super fajnie jest robić cos co sie lubi :) współczuję z zębolami Kuby ..moze te 3 bardziej bolesne sa poprostu i trzeba jeszcze paru dni na całkowite "wyklucie " :) Andzia jak sie czyta to co piszesz o tłiksikach to gęba sama sie smieje , choć wiem , ze Tobie pewno nie do smiechu ..co do Stasia to ciezka historia oby sie przez ten strach nie zblokował na amen .. 3 mam kciuki zeby sie ułozyło wszystko .. Anielinka a to niefart z ta wizytą , oby Amelka tylko nie zaczeła nasladowac kolezanki , bo dzieci czesto po sobie małpują ... ale wydaje mi sie ze Amelka mała dama nie da sie sprowokowąc :) choć moze nawet dobrze by było jakby troszeczkę zaczeła walczyć o swoje ... Justynka ale masz apatyty :) swoją droga to naprawdę malutko przytyłas , ja juz bym pewnie na 20 kg sie wbijała ... i strasznie zazdroszcze Ci bezpieluchowego Olusia , jak ty to zrobiłas ???? Madzia i racja z tymi butami wydatek rzędu 200-u paru złotych na buty na pare miesiecy co im to nawet czóbki nie zdaza sie zedrzec to szok ... ja upatrzyłam Julce spuer ciepła sniegowce na zime za 50 zł . Co do jedzenia Miśka to napewno sie to strasznie męczy .. moze spróbowąc tak jak radziła superniania , zeby Michał pomagał Ci w przygotowywaniu dla siebie obiadu , tak kiedyś było w k=jakiś odcinku z owocami , naiania nakupowała rózne rodzaje owoców , dzieci pomagały je obierac i kroić , potem kazde nałozyło sobie domiseczki co chciało i razem z rodzicami zjedli to co przygotowywali , moze skoro misiek tak lubi budyń to mozna w nim przemycicjakies owoce , jagody , wisnie maliny jabłko ? w szpitalu dziecion podawano tez kisiel z tarkowanym jabłkiem ... nie wiem naprawde co moze pomóc ..[/QUOTEJak mpoge cos doradzic, to nie mieszajcie dzieciom potraw mlecznych z owocami, bo potem fermentuja w brzuchu. Przeszlam niezla szkole zycia z Zuzia. Dopiero tesciowa mi powiedziala o tej fermentacji i miala racje. Teraz jest ok,. Tylko ja nie mam problemu z jedzeniem Zuzi wiec je wszystko. Wczoraj np zjadla 6 mandarynek. A dzis juz zjadla pomidora i pol papryki.
  14. andziacafe82andzia powiedz mi,pamietasz jak ruszaly sie dziewcxzynki? bo od paru dni nie czuje typowego ruszania sie tylko raczej przeciaganie,delikatne kppniaczki....to pewnie dlatego,ze maja juz mala miejsca,niee?Na pewno jest ok, po prostu grzeczne dzieci Ci rosną:) Moje już w brzuchu wykazywały oznaki ADHD, kopały mocno, często wystwaiały różne częsci ciała i miałam góry i doliny na brzuchu:) Bo one pewnie juz w brzuchu wiedzialy jak szalec.
  15. cafe82czesc babolkiehhhh normalnie nie moge ..... wiecie jak fajnie tak na luzie sobie siedziec? suuuuper naprawde nie wiem co robic:) na razie nic nie robie:) dzwonila T i mowila,ze olus super...gadalam z nim troche przez telefon...rozesmiany...zobaczymy jak wroci jutro po niego jedziemy poki co mam zamiar sie polenic,pozniej mala przedginowa toaleta i do lekarza- jak zwykle nie moge sie doczekac:) musze jeszcze machnac prasowanie,bo meczy mnie ,ze to jeszcze nie gotowe ale to pozniej Odpoczywaj jak najwiecej bo jak sie do Ciebie p[rzejade to kopa dostaniesz. no i koniecznie napisz co lekarz powiedzial :)
  16. gosiammmCześć kobietki:) Jak dobrze, że jutro już piątek! Mam dosyć po tym tygodniu... A jeszcze pogoda mnie dobija... ciągle głowa mnie boli i spać się chce... Kubulcowi przebiły się górne trójki, niestety jeszcze nie w całości i nadal nocki niespokojne... Gada coraz więcej... powtarza bardzo dużo, a najbardziej zachwyca mnie jego pamięć do malodii i słów piosenek:) W ten weekend jestem z Kubą sama bo P. ma zjazd i mam nadzieję, że spędzimy miło czas:) W ogóle Kubula jest grzeczny ostatnio (odpukać w niemalowane) Anielinka szkoda, że nie pogadałaś sobie z koleżanką... Andzia ale ja wierzę, że kiedyś będzie lepiej! Musi!!!! Ja trzymam kciuki! Dopiero trojki sie przebily? Mojej Zuzi pierwszy zab wyszedl 8 dni przed roczkiem, a teraz ma juz komplet 1,2, 3,4,i dwie gorne piatki. Jak juz szly to jeden po drugim. To byl hardcore. Kubusiowi tez ida wszystkie na raz. Widac juz wszystkie jedynki i dwie gorne dwojki.
  17. andziaElołłłłłłłłłłłłłłłłłł??? K. ze Stachem pojechali o 18-tej na basen, wiec miałam kolejny cudny wieczór z zołzami. Powiem krótko-one nie sa normalne, nawet mi się nie chce wdawać w szczegóły, ale wymiękam przy tym co robią, już chyba wolałabym czasy z kolkami, było łatwiej, a teraz jest masakra i nie wierzę, że kiedys będzie lepiej. No nie wierzę Andzia rozwalaja mnie twoje posty i pomyslec ze kiedys chcialam blizniaki :P
  18. andziaPanienki w łóżakch, a ja musze się zabrac za obiad. Nie wiem jak my przeżyjemy całą jesień i zimę, no nie mam już pomysłów co z nimi robić K. chce prosto z pracy jechać pod Łódź oglądać samochód, więc pewnie wróci bardzo późno Ajakis samochod? My miesiac temu zmienilismy i jestem szczesliwa wreszcie mamy wymarzone auto :)
  19. Marmiagulcia biedna Zuzia! a co jej jest? choróbsko jakieś? i nic nie działa? żadne czopki? współczuję naprawdę. może w dzień ci się uda odespać...magduska biedny Bartuś, oby lekarz dał jakąś maść co szybciutko zadziała. Bylam wczoraj z Zuzia u lekarza. Ma zaczerwienione gardlo i kaszel. Goraczki od wczoraj juz nie ma na szczescie :) Mam nadzieje, ze bedzie lepiej. Dzis przyjechala tesciowa na pol dnia wiec troche odsapnelam chociaz :)
  20. A karmisz mala piersia czy mlekiem modyfikowanym? Moja Zuzia miala zaparcia po mleczku modyfikowanym. Ja osobiscie nie jestem za pomaganiem termometrtem ani czopkami. Dawaj malej ciepla wode przegotowana rano na czczo. Ma juz pol roczku wiec spokojnie starte jablko. Za mala jest na gryzienie jablka, ae dla starszych dzieci lepiej zeby samo jablko gryzlo niz scierane. Wtedy kawalki jablka trawia sie w zoladku i pomagaja wypchnac kupsko. A jezeli karmisz piersia, to zastanow sie co jesz, ze zapiera mala.
  21. To i ja poprosze Zuzia 13-09-2008 2500gr Jakub 03-02-2010 3kg
  22. magda_79Justynka i mnie Twoje menu rozwala Fajnie, ze sasiadka w ciazy. Ja blisko nie mam nikogo z dzieckiem :(Andzia nic tylko cieszyc sie, ze masz dzieci z wyobraznia :) Moze jakas fotka? Ja z racji tego, ze mieszkam w wiezowcu mam mase dzieci i codziennie wieczorkiem gdzies indziej sie spotykamy :) Fajny taki klubik.
  23. andziaU mnie rewia mody, jedna ma moje buty, druga Kuby, obie berety na głowach, moje torebki i tak łażą. Chyba je wyślę do Top Models II I jeszcze napisz, ze w szpilach probuja to nic mnie nie zdziwi. Zuzia wczoraj zalozyla moje szpilki i sie od razu wyrabala :P
  24. justynka1984czesc dziewczyny, my juz po sniadaniu ja jak zwykle musialam nawymyslac no tak mi sie znowu zachcialo bulki w jajku ze myslalam ze oszaleje jak sobie nie zrobie....i mam juz w planach dzisiaj upiec ciasto bo juz mi sie slodkiego chce a nic nie mam w domu....a S wczoraj w koncu przywiozl mi prince polo jejku jakie bylo dobre....magda tylko 10 minut sie spoznilas a jaka jestes wyspana andzia no moje dziecko sie uparlo ze on do babci i koniec narazie siedzi u mnie na kolanach i jest ok ale pewnie zaraz mu sie przypomni o babci, ale zeby chcial troche posiedziec tam na dole to po 15 minutach wraca.... anielinka ja nie sole juz ziemniakow bo sa slone w koncu byly juz raz gotowane tylko sole potem wode do gotowania, a jakby co to na slodko mozna zrobic tak ze dodaje do ziemniakow ser bialy i tak ugniatam i podaje z maselkiem tez sa superowe a S sobie posypuje cukrem ale pewnie jakby sie miodem polalo to tez bylyby dobre.... Sprobuj te na slodko z bulka tarta podsmażona na maselku i z cukrem rewelka :) Tak apropo to ja uwielbiam gotowac. Dzis na obiad kotlety z jajek :)
  25. anielinkaagulcia83anielinkaAgulcia WOW ale Zuzia ma spust 16 klusek...nonono Andzia wcale się nie dziwie że zgrzeszyłas, ja jak bym miała snickersa w domu i bym go nie zjadła to by było swięto :Niesmiały: Justynka ale ty masz apetyt, no i te Twoje menu jest ciekawe Powiedzcie jak się robi te kluski sląskie i z czym je się podaje??? Ja kluski robie tak: gotuje ziemniaki, przecieram przez praske i czekam az ostygna. Potem przekladam do miski i ugniatam. Wyjmuje 1/4 ziemniakow z miski i w to miejsce wkladam make ziemniaczana. Potem to wszystko na stolnice i dodaje jajko. Ugniatam i robie wezyki jak do kopytek. Pozniej kroje na male kawalki formuje kulki i robie dziurke paluchem/ Gotuje sie tak: wrzucam na wrzaca wode osolona i od chwili wyplyniecia na malym ogniu gotuje 5 min/ Troche pracochlonne, ale w smaku przepyszne i dzieci z reguly lubia :) A podaje to z sosikiem. I do tego juz nie dajesz zwykłej mąki? wystarcza ziemniacznka? solisz to? Starcza sama ziemniaczana spokojnie. Zwyklej nie daje ani troche rozsypuje tylko na stolnice delikatnie, zeby sie kluchy nie przykleily. A co do soli to ja malo sole wiec klusek juz nie wystarczy ze posoli sie ziemniaki i potem wode :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...