A teraz moj wątek moze mi ktos pomoze bo niebardzo wiem co mam robic!!!!
Słuchajcie, wspołzyłam z chlopakiem w lipcu, bez zabezpieczenia oczywiscie nie wiem co on tam nakombinował, poniewaz nie wiem gdzie skonczył i czy skonczył zwłaszcza ze wydaje mi sie ze on doszedł za nim zaczelismy współżyć- mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi, a wiec do rzeczy poniewaz chodzi mi o to ze nastepna miesiaczka spozniła mi sie prawie 2 tygodnie, wydawała sie normalna trwajaca 7 dni przy 28 dniowym cyklu, natomiast ta 2-gą miałam normalnej tylko 2 dni a pozniej takie naprawde bardzo skape plamienia cos jakby brazowe upławy w sluzie!!! oczywiscie ta druga tez mi sie spozniła około tydzien, teraz dostałam kolejnej co do dnia dosłownie z zegarkiem w reku!!!!!! tylko nie bolały mnie piersi na tydzien przed i nadal nie bola, twarz mam jak nastolatka dosłownie jak nigdy zawsze pojawiał sie jeden syf a teraz cała twarz poprostu masakra, no i co z tym okresem poprostu jest jakby go nie bylo juz 4 dzien nic mnie nie boli a brzuch zwykle bolał tak ze nie dawałam rady, tym razem jak widzice jest inaczej no i ta krew- jest dosłownie taka jak w poprzedniej- czyli brazowa i jej naprawde bardzo malutko czasami rózowa ale nie widziałam jeszcze takiej prawdziwej krwi , wszystko jest jakby w takim gestym sluzie i na dodatek skrzepiki ale moze ze dwa i to wszystko, mam troszke nabrzmiały brzuch jesli ktoras z was miala taki przypadek bardzo prosze o wypowiedzi. z góry dziekuje.