Skocz do zawartości
Forum

aneta.kw

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aneta.kw

  1. chciałam karmić naturalnie mojego synka, ale niestety po prawie 3 miesiącach prób nie byłam w stanie "wyprodukować" chociażby połowy tego, czego się domagał. Już w szpitalu był dokarmiany, a ja siłowałam stymulować laktację, bez większego skutku. Ale mój synek w pażdzierniku skończy roczek, rośnie bardzo ładnie, jest żywiołowy, pierwsze samodzielne kroki mamy za sobą (już prawie biega) i nie narzekamy na problemy z zdrowiem. Fakt ma skazę białkową w nieznacznym stopniu, ale dostaje odpowiednie mleko które o dziwo bardzo lubi. Jestem zadowolona że karmienie mieszanką mleczną tak dobrze na niego wpłynęło. Przynajmniej nie głodziłam synka ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...