dziękuje za przyjęcie do grona marcówek:)
jesli chodzi o moje sampoczucie to nie jest najgorzej, bywają dni kiedy męczę się z dolegliwościami zołądkowymi, ale ostatnie pare dni to mogłabym tylko spać i cały czas jestem jakaś nerwowa. Marzy mi się kilka dni wolnych od pracy, łózeczko, kołderka do tego tv albo dobra książka...