Skocz do zawartości
Forum

Agnieszka88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agnieszka88

  1. Całe szczęście moje Maleństwo chce tego cysia tylko gdy nie śpi, a w nocy śpi póki co, odpukać wzorowo w dzień południami lepiej tylko że on będzie coraz mniej spał... Teraz jestem na antybiotyku to i on inaczej reaguje, ale po odstawieniu go zrezygnuję z produktów mlecznych może coś to da, bo wszyscy moi bracia mieli alergię na mleko, to może on też ma... A dziś kupujemy wózek, bo nie chce żeby tak cały czas przy cysiu siedział to go noszę, a tego kręgosłup cierpi... Może taki wynalazek coś pomoże. A takie długie przesiadywanie przy piersi to zdrowe jest dla takiego maleństwa?? poza tym, że się przyzwyczaja...??
  2. Dziękuję. A jest jakiś wzornik ile powinna ważyć konkretna ilość pokarmu w ml?? bo moja mama stwierdziła ostatnio, gdy zobaczyła mój odciągnięty pokarm, że jest on zbyt wodnisty, że nie ma nic śmietany i że dlatego dziecko się nie najada.
  3. Zważyć?? a ile powinien taki pokarm ważyć?? dziś w nocy odciągnęłam 100ml z wielkim bólem w 25 min, ale to laktator, a nie dziecko. A dziś od 10 chce być przy cycku, a jest 13:( ani smoczek, ani bujanie nie pomaga, brzuszek go nie boli raczej bo 2 ładne kupki zrobił i mięciutki jest, a ciągle szuka cycusia i paluszki do buzi wkłada. Herbatką się krztusi:( już mi się płakać chce...
  4. w niedzielę nasz maluch załapał smoka, nawet nie musiałam kupować specjalnego, niby go ciągnie, ale wypada mu i musiałabym cały czas mu pomagać, a ostatecznie i tak potrzebuje być dostawiony do piersi mimo iż od dwóch godzin nic innego nie robi nie wiem co w takim razie jest przyczyną tak długiego jedzenia;(
  5. W ciągu dnia opróżnia piersi potrafi robić to nawet przez 2godziny z 10 min przerwami!! Ale za to w nicy jest spokojny:) a przybiera na pewno dawno go nie ważyłam, ale widac po policzkach przede wszystkim:) szkoda mi tego laktatora z Aventu, bo też troche kosztował:(
  6. To ściąganie wcale do przyjemnych nie należy, mnie przynajmniej boli. Do zniesienia jest w momencie gdy jest tego pokarmu sporo w piersiach, a taka sytuacja możliwa jest tylko w środku nocy, bo wtedy Marcinek mało i rzadko je... Więc albo ja nie umiem, albo tego pokarmu coś mało albo nie wiem
  7. Również 88 rocznik- dołączam
  8. Już zamówiony:) jak tylko przyjdzie napisze czy sprawdził się i w moim przypadku:) dziękuję za odpowiedzi. Przy okazji chciałam zapytać jak się dziękuje za posty, bo nie mogę znaleść takiej opcji.
  9. Czyli chwyciła się smoczka?? Mój mimo moich usilnych prób nie che:( ale zaczęłam dwa razy dnia podawać mu troche herbatki z kopru włoskiego, aby go troche oszukać, ale i pomóc brzuszkowi, bo przez takie jedzenie to właśnie też problemy ma... ze smoczkiem zamierzam jeszcze próbowac:P
  10. Mój synek urodził się w 39tyg. ważył 2950g i mierzył 51cm. Rodził się prze cesarskie cięcie (źle się ułożył) i najbardziej brakowało mi tej jego bliskości po tym wszystkim... przyłożyli mi go na 5sek do policzka i zabrali później też nie mogłam się nim cieszyć jak inne mamy... ale całe szczęście już po wszystkim
  11. Witam, ja również jestem nie dość, że świeżą mamą na forum to i w rzeczywistości też:) mój malec ma dopiero 3 tygodnie i w sumie dopiero się uczę jak to jest być mamą i więcej korzystam z forum w biernej formie, czytując interesujące mnie tematy. A że lubię wiedzieć to czytam sporo:) dobrze, że takie fora powstają
  12. Ten, któregy próbowałam jest innej firmy choć też 100zł kuzynka za niego dała. Sama myślałam o zakupie właśnie ręcznego Aventu ISIS o tym mówisz prawda??
  13. Chyba jednak zdecyduję się na ten smoczek, mój dwuletni braciszek chwycił się smoczka jeszcze w pierszym miesiącu życia, a na mamy piersi jechał do 8 miesiąca życia i mu nie zaburzyło nic poza tym że do tej pory bez smoka nie zaśnie:) a ten smoczek z Aventu to jakiś konkretny typ polecacie czy one wszystkie z tej firmy takie same są??
  14. są to studia zaoczne więc 2-3 dni raz na 1-2 tygodnie. Planuję odciągać pokarm i zakładam, że mi się uda karmić dziecko w tak mieszany sposób:) do pomocy mam męża i doświadczonych rodziców:)
  15. Nie dopajam go niczym, może faktycznie kształt smoczka sprawia, że go nie chwyta... zainwestujemy oby pomogło:)
  16. Witam, ma ktoś może dobry sposób na odciąganie pokarmu?? Próbowałam już ręcznym laktatorem, ale to sporo czasu zajmuje:(
  17. Smoczka zakupiliśmy, ale mu nie odpowiada, wcale nie chce go cysiać:(
  18. Jego jedzenie wygląda zasadniczo tak: pobudka o ok 7 i jemy do 11 12 z przerwami 10-15min, potem średnio co 2-3 godzinki na krótsze posiłki się budzi, a od ok 18 ponowny maraton do 21, z krótkimi przerwami. Dzieciątko intensywnie szuka piersi, łapczywie ją łapie i ssie połykając przez ok 10-15 min. potem już mniej intensywnie, puszcza pierś i zasypia, a za 10 min już płacze i znowu szuka:( piersi widocznie się zmniejszają, staram się trzymać go jak najdłużej przy jednej piersi, aby opróżnił ją odpowiednio, ale po pewnym czasie sutek po prostu boli ( choć dobrze go łapie, no ale ile można ssać!!) Kupki robi już teraz rzadziej, ale za to konkretniejsze, w sensie rano i wieczorkiem porządniejsze jedna w nocy i ok 2-3 w ciągu dnia. Nie płacze, brzuszek ma raczej miękki( chwilami twardy, ale masaż pomaga, bo zaraz pojawiaja się albo gazy, albo kupka:)) właśnie chyba zakończył jedzonko, które trwało od 17.30 z przerwą na moją kanapkę i drugą na kąpanie i paroma 5minutowymi, bo mu się usnęło:(
  19. W ciąży przybrało mnie 16kg, po 3tyg na cycu zostało mi jeszcze 4 kg do zrzucenia z 9 jakie zostały mi po porodzie. Dodam, że jem za dwoje- wszyscy mnie pilnują;p
  20. Witam. właściwie nie wiem czy to problem, czy nie, bo Marcinek jest moim pierwszym dzieckiem i nie mam porównania. Sprawa ma się w ten sposób, że Malec bardzo dużo czasu spędza przy mojej piersi. Wstając o godzinie 7 potrzebuje jeść (z ewentualnymi ok 10 minutowymi przerwami) do godziny 11 czasem nawet 12!! Wieczorem po kąpaniu jest to samo:( Za każdym razem, gdy płacze chce go utulić, przebieram go, a on ewidentnie szuka jedzonka( charakterystyczny dziubek i ssanie nawet policzka, jeśli akurat jest przytulony do niego). Każdorazowo łapie pierś i ssie intensywnie też wcale nie krótko bo czasem nawet d0 30min!! Nie wiem czy to normalne, czy on niedojada, może źle go przykładam?? A może po prostu tak mu dobrze( no ale ile można doic??!!) Za miesiąc chce wrócić na uczelnie i muszę go jakoś tego oduczyć:( Miała któraś z Was podobną sytuację?? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi i ewentualne rady:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...