Martyneea
Aaaa koleżanka wynalazła w biedronce pieluszaki DaDa jakości zbliżonej do Pampersów, a o połowę tańsze. Poleca.
Zgadzam się, my też używamy dady, zaczęliśmy jak mały miał coś 3 miesiące i już zostało, dla mnie jak pampersy, i faktycznie połowę tańsze.
Za to nie polecam huggisów i bella happy, takie dziadowskie że szkoda gadać, non stop przemakały, przy każdym siku mały był cały mokry. Raz miałam te i raz te i już nigdy więcej do nich nie wrócę. Dady najlepsze.
Miałam jeszcze te z lidla toujours czy jakoś tak, bo dziewczyny polecały, ale mnie nie bardzo spasiły, jakoś się do tych dad już przyzwyczaiłam.
A ja wypiłam szklankę wody po kapuście (takiej z beczki bo mój teść kisi) i tak mnie teraz suszy... ;)