Skocz do zawartości
Forum

Sara_Sz

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Łódź

Osiągnięcia Sara_Sz

0

Reputacja

  1. na pewno juz nigdy do niej nie pojde...szkoda nerwów... No nic jestem zmuszona juz isc, trzeba sie zajac zabkujacym Jasiem:) Pozdrawiam i zycze spokojnej nocki
  2. no na prawde myslalam ze jej zaraz wygarne i w ogole zniszcze...eh... ale zalezalo mi na recepcie wiec juz wzielam ta recepte i poszlam stamtad jak najszybciej
  3. Wlasnie wrocilam od ginekologa i powiem szczerze ze jestem wściekla na zachowanie pani dr.. Wyobrazcie sobie ze prosze ja o recepte na depopro vere zastrzyk antykoncepyjny ktory biore juz od 7 miesiecy a ona na to: -" CO? to zastrzyk dla kotów! ostatni raz pani to przepisuje ( gdzie jestem u niej 1 raz i 1 raz mi to wypisuje) a jak sie pani nie podoba to prosze zmienic lekarza...ehh... Jakos moj lekarz do ktorego zazwyczaj chodze ( teraz musialam isc do niej vo jego nie bylo) nigdy nie komentował tego co ja chce. Chce recepte na to, wybralam taki rodzaj antykoncepcji i kropka. A ta do mnie zebym sobie spirale wziela albo tabletki. Mowie jej ze nie chce nic miec w srodku a o tabletkach zapominam. Ona stwierdzila szorstko ze powinnam zmienic sie i zaczac pamiętac.... co za...piii..... brak mi slow....
  4. lidkadzieki sara :)faktycznie chocby sie nie wiem jak zmeczonym było, maluszek potrafi jednym uśmiechem zupełnie rozbroić ;) a mteo dzisiejszej nocy tez sie przebudzał.. mam nadzieje ze idą zabki :) jestem bardzo ciekawa jak bedzie wyglądał z pierwszymi ząbkami hihi dzis mati znowu mnie zdziwił..robiłam sobie sniadanie w kuchni, wracam do pokoju a mateo "stoi" na kolankach i trzyma sie barierek, chciał nawet posunąć sie dalej tzn stanąć, ale mu nie wyszło ;) dziś ma być u mnie 28 stopni lato wróciło To się ciesze ze mateo robi postępy. Moj Jas juz sam wstaje jak sie czegos przytrzyma, najbardziej smieszy mnie jak wstaje przy moich nogach i tak slodko patrzy na mnie w gore:)
  5. Mam pytanie, jezeli wykupie juz zastrzyk i mam od swojego lekarza karteczke z prosba o wykonanie zastrzyku to czy moge go wykonac w innej przychodni niz w tej do ktorej chodze? Poniewaz chodze do ginekologa w innym miescie a zalezy mi zeby po wykupieniu dawki nie jechac spowrotem do tamtego miasta tylko wykonac zastrzyk juz kolo domu
  6. Lidka i Regina ładne te wasze dzidziuski:) Gratuluje:)
  7. ah te dzieci:) ile to uwagi i serca trzeba wlozyc w ich wychowanie. Ale nawet gdy padam z nog i plakac mi sie chce ze zmeczenia to jak tylko moj Jaś tak cudownie sie do mnie usmiechnie i przyraczkuje do mnie od razu chce mi sie zyc.
  8. A no widzisz, masz racje bo kupki ostatnio rzadkie:) Oh, co dwie glowy to nie jedna:) Mam nadzieje ze nie bedzie gorzej niz teraz marudowal. Nie jestem przyzwyczajona do wstawania bo Jasiu odkad skonczyl 1 miesiac przesypia cała noc. A teraz gdy wstaje do niego w nocy to rano nie mam sily sie podniesc. Podziwiam kobiety ktore wstaja do dziecka czesto w nocy a w dzien maja nadal sile
  9. Hej! Co u was? Dzieciaczki spią? Moj Jas cos od jakiegos czasu oduczyl sie by isc spac po kapieli i kolacji. Siedzi teraz na podlodze i sie bawi zabaweczkami. Mam pytanie: Jasiu ostatnio budzi sie w nocy i placze, czy to oznaka ze ida mu zabki? Dodam ze ma takie biale te dziaselka. Kurcze juz chyba pora najwyzsza bo jeszcze ani jednego nie ma. A juz taki cwaniak ze lazi przy meblach i tylko rozrabia. A dzisiaj to juz w ogole mnie powalil na lopatki. Wyciągał z teczki M faktury i podawal mi jedna po drugiej tak grzecznie, nawet nie pogniotł:)
  10. juz nie jedna taka kolacja za nami, i zawsze konczy sie klotnią i jego glupimi pytaniami: "Na co ci to?" ja juz dawno przestalam sie go o to pytac i o tym mowic... oj, nie mam juz na to sily. Niech Cie dzieje wola Boża. Nie bedzie chcial to nie, do konca zycia zostane starą panna z dzieckiem i " chłopakiem"?" nawet sama nie wiem jak mam go nazywac....eh
  11. dziekuje za odpowiedz. Zle czuje sie z tym ze moj M i Jasiu maja inaczej na nazwisko niz ja. Glupio mi gdy jestesmy gdzies z Jasiem i ktos pyta kim dla siebie jestesmy a moj M odpowiada : "to moja zona Sara" a ja wtedy sie wstydze i chowam reke zeby nie bylo widac ze nie mam obraczki....Mieszkamy w Łodzi ale wczesniej mieszkalismy w malej wiosce na obrzerzach Łodzi, a wiecie jak to jest na wsi, roi sie od plotek ze czemu nie mamy slubu itp.... czuje sie z tym okropnie. Moja babcia dzwoni do mnie czesto i placze mi do sluchawki dlaczego sie nie pobieramy. co mam jej powiedziec? Chce moc z duma przedstawic mojego M np. mamie znajomej, czy kolezance z pracy: " To moj mąż"... ale nie moge:(
  12. Na wakacjach bylo dobrze, pogoda nam dopisywala:) Wpadnijcie do dzialu o wszystkim i doradzcie prosze w moim watku. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...