pulus2008

ja tez nie jeszcze nigdy nie byłam na areobiku

Ale tu znowu cisza zapanowała Dziewczyny, co sie z Wami dzieje??????? Szymek na całe szczeście już zdrowy, ale jeszcze go do przedszkola nie puściłam. Niech trochę dojdzie do siebie po antybiotyku. Kupiłam mu wczoraj tran na wzmocnienie :))) Podobno regularne podawanie tranu powoduje, że łaknienie jest większe, więc może nareszcie zacznie trochę więcej jeść A ja dzisiaj poszłam sobie do fryzjera obciąć włosy, choć mój D pytał mi się co chcę obcinać Mąż mnie dzisiaj zaskoczył, bo sam kupił małemu buty na zimę Zadzwonił do mnie i zapytał tylko jaki rozmiar buta musiałby Szymek mieć, jak mu się zapytałam czy gdzieś jest i chce kupić, to powiedział, że tylko ogląda jakie są, a potem okazało się, że kupił. I nawet na "Bartki" się szarpnął :)

Fatimko nie nacieszą się Rodzice Toba na ziemi niech chociaż pocieszy ich fakt, że mają teraz w niebie Aniołka, który bezgranicznie ich kocha [*]

Wszystkiego najlepszego, Radości, szczęścia moc, Słoneczka wesołego, snów pięknych co noc, Roboty nie za wiele ot by przeleciał czas, W tygodniu trzy niedziele, to norma w sam raz, Pieniądze szczęścia nie dają być może, Lecz kufereczek stóweczek daj Boże, Wakacji na Maderze, podróży morskiej też, Wszystkiego najlepszego, Wszystkiego czego chcesz!!!!

Bardzo mi przykro z powodu choroby Waszej Kruszynki. Niestety nie znam żadnego specjalisty, ale podam Ci adres strony, na której możesz poszukać specjalisty jakiego poszukujesz i dodatkowo dowiesz się co o nim myślą pacjenci https://ranking.abczdrowie.pl/ Życzę dużo zdrówka dla córuni i trzymam za Was kciuki. Na pewno wszystko się skończy dobrze i malutka wyjdzie obronną rączką z tej batalii i jeszcze nie raz da Wam popalić swoimi wybrykami :)

Jak śpimy bez towarzystwa, to tylko na brzuchu, a jak mały się wepchnie to na boku Jak dowiedziałm się, że jestem w ciąży, to gdzieś wyczytałam, że nie wolno spać na brzuchu i byłam załamana, bo myślałam, że wogóle nie będę spać, a tu sama siebie zaskoczyłam ponieważ bez problemu zasypiałam na plecach

Ja miałam 24 i 8 miesięcy :)

Ja miałam do małego zwykłą nianię elektroniczną, ale moja szwagierka miała z funkcją monitorowania oddechu. Podobno zaczynała działać jak dziecko nie oddychało bodajże 10 sekund, dokładnie nie pamiętam, ale na szczęście nigdy nie było to sprawdzone w rzeczywistości :))) A co do pozycji spania, to mój Szymek do 3 miesiąca spał w rożku, potem na pleckach, a na brzuszku zaczął spać jak nauczył się sam obracać :)

To i ja dodam coś od siebie :) 1) rożek - niezastąpiony, maluszek ma przytulnie i cieplutko :), 2) niania elektryczna - nic bym bez niej nie zrobiła, bo pokój małego jest na górze, 3) laktator ręczny Avent - jak dla mnie rewelacja, teraz poleciłam koleżance i też jest zadowolona, 4) podgrzewacz do butelek - dla mnie rzecz zbędna, wolałam wodę w termos wlać :), 5) chusteczki nawilżane DADA - super!!!!, 6) butelki tak zwane antykolkowe - po doświadczeniach koleżanek wiem, że nie działają (przynajmniej na ich dzieci :)), 7) baldachim na łóżeczko - dobrze, że nie dałam się namówić, 8) leżaczek-bujaczek - rewelacja, mały uwielbiał w nim leżeć, bo jak się ruszał to go kołysało :))) 9) frida do noska - super sprawa, tylko mały jak ją widzi, to odrazu krzyczy, że ma czysty nosek :))) 10) wózek - na początku byłam zadowolona, ale potem znalazłam parę minusów miałam Gracco Quatro De Lux, 11) kojec - u nas się sprawdził, bo mały jak już umiał siedzieć, to lubił się w nim bawić, bo nikt mu nie przeszkadzał, a ja mogłam sobie inne rzeczy robić :))) 12) kombinezon jednoczęściowy - na zimę dla maluszka najlepszy, Jak sobie coś jeszcze przypomnę, to dopiszę :)

Pysiu mój mały też się często w główkę uderzał jak spał w łóżeczku już bez becika, bo odprawiał prawdziwe węrówki ludów :))) Jedyne co mogliśmy na to poradziliśmy z mężem, to to, że znajomy tapicer zrobił nam z gąbki, takie grubsze ochraniacze do łóżeczka i nawet jak się pukał tą łepetynką to juz nie było tego tak słychać, ale nigdy się nie zdarzyło, żeby z tego powodu obudził się z płaczem i nigdy sobie żadnej krzywdy nie zrobił :))) Poza tym jakbyśmy mieli się stosować do tego co piszą specjaliści, to nic nie możnaby było robić bo co jedni uważają za słuszne, to drudzy krytykują. I komu tu wierzyć??? Tylko matczynemu instynktowi, no i dziecko nie jest takie głupiutkie, żeby sobie krzywdę zrobić :)))

Witam nowe dziewczyny i zapraszam do pisania :))) Gosha, to super że czujesz się dobrze Powiem Ci, że ja przez pierwsze trzy miesiące tez czułam się rewelacyjnie żadnych mdłości, wymiotów i innych ekscesów, jedynie mogłam spać 24h na dobę Za to drugi trymestr był dla mnie gorszy, częściej mnie mdliło, nic mi się nie chciało i stale byłam zmęczona, a 7 i 8 miesiąc przeleżałam w łóżeczku, bo Szymek zaczynał się pchać na świat :) Poczekaj jeszcze trochę jak zacznie się Fasolka ruszać i kopać, to dopiero frajda A u mnie mały od wtorku jest na antybiotyku Myślałam, że da się tego uniknąć, bo wiadomo jak antybiotyki działają osłabiająco, ale niestety nie dało się inaczej Szymek już 1,5 tygodnia nie chodzi do przedszkola i cały przyszły tydzień też w domku spędzi z dziadkiem Pozdrowionka dla wszystkich i uciekam spać, bo mały Gargamel niedługo wstanie

A może daj mu siebie w jakieś super seksi bieliźnie Nietypowy prezent, ale na pewno mu się spodoba

Witamy Świeżynki i zapraszamy do dyskusji o rzeczach ważnych i mniej ważnych, czyli o wszystkim :)))

A co się stało, że w szpitalu wylądowałaś??? Jeśli można wiedzieć oczywiście. Gosha jak samopoczucie??? Miłego popołudnia i wieczoru pomimo okropnej pogody

Madz_aMMieszka sie super .. Nie miałam teraz czasu nawet was odwiedzić tutaj . Nie miałam Neta .. A załatwienie czegokolwiek teraz trwa wieki .. Staramy sie staramy .. i nic z tego .. w poniedziałek przyszła znienawidzona miesiączka .. Ale nie poddajemy sie .. Tym bardziej ze starania sa bardzo przyjemne .. ;P Co u was dziewczyny .. ? Mam nadzieje ze znowu wkręce sie w to forum .. Hej Madziula, taki nasz kochany kraj, że jak chcesz coś załatwić to musisz swoje odstać, a jak oni coś chcą od Ciebie, to musi to być zaraz-już Szymek znowu mi się rozchorował i zamiast chodzić do przedszkola, to od dzisiaj w domku siedzi z dziadkiem :) Ja też ostatnio niezbyt często tu zaglądam, bo jak wrócę z pracy, to zawsze trzeba nadgonić prace domowe, obiad ugotować, a potem to już nawet siły i ochoty nie ma na wirtualne odwiedziny tylko do łóżeczka spać, bo rano trzeba wcześnie wstać Ale mi się zrymowało Pamiętaj co Ci kiedyś napisałam o staraniach nic na siłę warto czasem odpuścić na jakiś czas. Witam wszystkie nowe mamy na forum

Szymek :)

Madz_aMHej .. !! ;* Dawno mnie nie było .. ale przeprowadzka pochłoneła cały moj czas .. Jest dobrze .. wkońcu chwila wytchnienia .. bez rodziców .. znowu sami .. :) Co u was dziewczyny .? Cześć Madziula, fajnie że się odezwałaś, bo już zaczynałam się martwieć, że coś się stało:))) Super, że już jesteście u siebie Teraz na luzie bierzcie się za dzidziusia A jak się wogóle mieszka??? Gosha jak tam po wizycie u lekarza??? Wymioty minęły??? Witaj mlodamama mam nadzieję, że synek jeszcze trochę poczeka grzecznienu mamusi :))) Nasz mały też przed czasem pchał się na świat, a potem jak już miał wyjść, to nie bardzo miał ochotę :)))

ja też nie jeszcze nigdy nie byłam w parku linowym

nie bardzo lubisz pepsi???

nie mam masz okres??? :)))

nie a Ty masz tatuaż???

lubię lubisz swoich sąsiadów???

w kostce płyn do kąpania cz sól???

nie oj by się działo masz pieniądze, o których nikt nie wie???

tak, chociaż nie bardzo mam głoś :))) lubisz tańczyć???