-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez katiaboss
-
olimpia zapomniałam dodać ..(w sumie to mi wstyd)..ale przytyłam w Święta 1,5kg:duren: dziś wybieram sie z moim bratem na wieczorne biegi..nie wiem czy choć raz przelecę boisko..ale przynajmniej spróbuję..no i trochę tak nie hallo biegać mi w śniegu..ale już postanowione
-
inkaKatia-Ja mysle ze my predzej czy później zostawimy Maje u dziadków na dłużej...wole jednak by był to wyjad w okolice krakowa by zawsze mozna było w razie czego wrócic szybko....przy daleszych odległosciach narazie tez tego nie widze, choc odpukac Maja nie robi zadnych problemów gdy zostaje z dziadkami-jak sie okazało nawet z drugimi których za czesto nie widuje no to super że Majunia nie robi problemów..w sumie Wik jest bardzo sprzedajnym dzieckiem..nie boi się nawet obcych (nikogo) a z moimi rodzicami ma kontakt codziennie i zdarza sie że płacze.. ale za moją mamą ( jego szaloną babcią) więc spokojnie mógłby zostać z nim na ten weekend ale ja sie do rozłąki nie nadaję :(
-
dzień dobry..proszę.. wszystkim małym solenizantom(i tym którzy obchodzili miesiączki w Święta)dużo zdrówka radości i miłości kurka jakoś mało teraz siedzę na kompie u nas ok..Wiktorek dalej najchętniej przemieszcza sie w pozycji "koala"..ma taki cichutki głosik i jak gaworzy to śmiejemy sie że opowiada nam same tajemnice któraś pytała o wyjazd bez dziecka..hm..u mnie to nie wchodzi w rachube..choć mam gdzie Wika zostawić..3 bloki dalej u rodziców i wiem że miałby sie tam cudowanie..ale problem w tym że ja bez niego nie wyobrażam siebie ..więcej niż kilka godzin..nie mówiąc już o nocy..dlatego 25 kwietnia jedziemy razem w kujawsko-pomorskie(tam mają tescie dom ) a potem na pomorze na weselicho :) nefretete jutro wybieram sie na pocztę patusia ale mam zapłon..super się cieszę że przesyłka dotarła cała..widziałam zdjęcia Twoich księżniczek..Natalka rośnie i jest coraz ładniejsza ,Zuzolek oczywiście też.. olimpia zdrówka zdrówka i zdrówka veann wow ale wystroiłaś Juleczkę ..aż chce mi sie córuchny i to zaraz inka słodka Majeczka..i super wygląda w różowym madalenka na foto z chrzestną Kajtek ma super brudeczkę..normalnie zakochać się w nim można madziutek śliczna Maja..taki mały łobuzek..ma fajowe włoski :)
-
dzień dobry :) mokrego Dyngusa ja wkleję pare fot i znikam,wpadają rodzice teście i rodzeństwo na kawkę :) ..co tam masz w koszyczku Czerwony Kapturku ?? lubię pluszowe kaczuszki ale taką też owoce morza też mogą być miłego popołudnia :)
-
hiii paula mamy te same króliczki zdrówka dla Twojego M !!! MOJA to za te Święta aby były wyjątkowe pod każdym względem
-
dobry wieczór :) cały dzień sprzątałam mieszkanko,Wiktorek dużo spał a jak nie spał to nie przeszkadzał :) jutro wybieramy sie do kościoła :) potem kawka u teściów a potem kawka u znajomych (dowiem sie więcej o ciąży koleżanki) nie wiem czy będę mieć czas wpaść..więc nie klikajcie za dużo ____® ___*** __**®** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___** __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________* __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____* _____**_____** _______*****_______ Zgadnij kto ? Zgadnij co ? Życzy Ci wesołych Świąt, nie myśl sobie , że to bajka, życzę Ci smacznego jajka, niech tradycja wodą leje, bo zajączek dziś szaleje Życzą Kasia Wiktorek i Sławek dobranoc
-
Zwyczaje wielkanocne - macie, znacie, utrzymujecie?
katiaboss odpowiedział(a) na Ann temat w O wszystkim
u nas też "zajączek" przynosi prezenciochy jak ładnie na dworze to dzieci szukają na działce..ale przeważnie podarki są w domku i też trzeba ich poszukać :) jajka farbkujemy na kolory tęczy i po święceniu koszyczka koniecznie trzeba jaja skosztować w lany poniedziałek chłopoki przychodzą polać kobitki i w zamian otrzymują coś słodkiego lub parę zł i tak jak u każdego myślę...rodzinne obiady..z obowiązkową kaczuszką kluchami roladami i czerwoną kapucha :) zawsze ładnie stroimy mieszkanie..okna drzwi..tak że na każdym kroku widać i czuć święta Wszystkim Zdrowych i Wesołych!!! -
MOJA to za bloomo żeby spokój zagościł w jej serduszku
-
właśnie znalazałam fote z przed 2 lat :) w blondowych włosach..obok małż i teście
-
justyna@katiabossjustyna@katiaboss to ile twoje dzieci ma na długośc tzn jakie długie jest???/wiesz co jak ostatnio mierzyłam to wyszło mi 80cm ale nie wiem czy zrobiłam to profesjonalnie nosi spodnie na 80-86,ma wyjątkowo długie nogi to rosnie nam modelka
-
k8i co za laska z Patrycji..zwinna i sprytna fajnie że kubas doszedł cały..ja czekam na fotki,zawsze tam wywołujemy paula super fotki,fajny taki wypad,a ile jeszcze przed nami życzę udanego wypadu..poopowiadaj szwagierce jak fajnie być mamulką ale i jaka odpowiedzialność mineralka mój Wik też nie pełza i myślę że nie będzie...a jak tak to wszystko ma swój czas..uszka do góry monik twoi chłopcy superowi..zajefajne czapy bokserkowe..nowy styl wylansowaliściesuper króliczek madalenka pomocnik Kajtuś kochany karolka super niuniuś,a my mamy w pokoiku podobny kolorek ścian,i taką samą lampkę kubusiową gdan piękny przebiśnieg pod kołderką ann Ulisia musi by odważna kobitka..sama u fryza a Szymonek śliczny..zalotne oczka ma korniś udanej wizyty teściówki..pewnie się ucieszy z podarku kaśka piękne fotki z Waszego spotkania wkleiłaś..rewelacja..eh..super sie macie w tej W-wie ja jestem rocznik 81 w kwietniu mam gebulstag i chcę mieć..tz chcemy jeszcze bobaska..ale zobaczymy czy Bozia da
-
justyna@katiaboss to ile twoje dzieci ma na długośc tzn jakie długie jest???/ wiesz co jak ostatnio mierzyłam to wyszło mi 80cm ale nie wiem czy zrobiłam to profesjonalnie nosi spodnie na 80-86,ma wyjątkowo długie nogi
-
monikouettedziewczyny prosze o techniczna pomoc:) na ile wystarcza Wam jedno opakowanie kaszki i jedno opakowanie mleka (bebiko 2) ?? przy zwyklym trybie karmienia?? Wik pije bebilon 2 ,opakowanie 400g starcza na 4 dni a duże 900g na ok 9 dni,kaszka na noc na ok 2 tyg
-
właśnie wróciliśmy..u nas też śnieg padze w kawiarni siedziałam z moim kawalerem 2h,grzeczny,spokojnie wypiłam w takich miejscach zawsze lepiej smakuje..Wik walił uśmiechy do ludzi (czy Wasze dzieci też nikogo obcego sie nie boją:confused::confused::confused:) jest szansa że załatwię sobie zabiegi na biodra ..zanim podjadę do sanatorium..muszę tylko wiedzieć jakie są dla mnie wskazane fotka trochę nie wyrażna a to Wiktorek z prababcią coś mi się wydaje że jest najdłuższym dzieckiem na forum
-
moja koleżanka jest w ciąży..wczoraj sie dowiedziała a dzis pisała że dzidzi ma 17 mm a jeszcze serduszko nie biję :Smutny: ponoć jak by miało 25 a by nie biło to wtedy jest juz b.żle na razie jest szansa...eh..nawet nie dostała nic na podczymanie bo lekarz powiedział że lepiej rodzić zdrowe dzieci 3majcie kciukasy..
-
robie porządki..Wik na szczęście w miare sam sie zajmuje sobą okna mam z głowy,balkon posprzątany..ale ogólnie jesio kupa roboty o 13 idę z małym i mamą na spacer..potem do lekarza ( z mamą my zdrowi ) a potem w cukierni
-
bryyy Oliwce najlepsze życzenia..rośniej duża,zdrowa i piękna(jak do tej pory) ja postaram sie potem odp.w sumie podczytuję ale z pamięcią gorzej potrzebującym zdrówka Widziałam piękne fotki ..rewelacyjne i ze spotkania też.. i zafotczę dyskoteka pana Jeka DJ.Wik zaprasza wszystkie dzieci na disco
-
dzień dobry wszystkim weekendowym solenizantom wszystkiego najfajniejszego a przede wszystkim zdrówka podczytywałam Was jak tylko miałam czas..więc jestem w miarę zorientowana nie miałam czasu weekend taki wypadowy..sobota urodzinki u teściowej,wczoraj byliśmy w odwiedzinach u tej mojej koleżanki wow 15 miesięcy sie nie widziałyśmy..wiec emocje sięgały zenitu jak wjechaliśmy do jej miejscowości to mi się ciepło robiło nasze dzieci zupełnie inne..inna płeć inne włoski,oczka uszka..coś niesamowitego :) Wiktorek grzeczny..dumna z niego jestem...gdziekolwiek zajedziemy zawsze jest ok może póżnej wpadnę buziole dla Was:kiss::kiss::kiss:
-
dzień dobry solenizantom wszystkiego najsuperwowszego ale dziś pospaliśmy..prawie do 8 właśnie robię proszę cieszę się że Wam sie moja nowa fryz podoba pewnie kolorek się szybko zmyje zwłaszcza że dziennie myje włosyale do fryzjerki mam 2 kroki więc będę kontynuować dziś małemu gotuje zupkę..brokułowo..ziemniakowo..marchewkową o zamrożę..taka większą porcje (jak Monik w słoiczku) dziś w nocy Wiktorek pierwszy raz spał z gołymi stópkami ...i super ..eh tak kocham te jego nózie że mogła bym całą noc je całować dziś ma urodziny moja teściowa miłego dnia
-
kaśka27 tak się z mężem uśmialiśmy że masakra dobranoc i kolorowych snów :)
-
cieśśś wpadam Wam pokazać włosy..o man jeszcze tak krótko nie miałam ale ok a kolorek w 100% sprostał moim oczekiwaniom Wiktorek był w tym czasie u moich rodziców..i chyba mu sie też podoba bo zaraz mnie za włosy wytargał..w sumie był u moich rodziców od godz.14 do 20 bo miałam kilka spraw do pozałatwiania a nie chciałam go ciągać w taką pogodę (nawet grad nas zasypał ze biało było) ja tam potem dotarłam i kawkowaliśmy sobie :) trochę nie wyrażne ale co tam
-
inka -ilość obiadku u nas to ok 250ml zupki czy tam gęściejszego papu..(przeważnie robię na 2 dni) potem daję coś ze słoiczka i potem znów 2 dni obiadki domowe -spytam Monik ja mrozi czy w woreczkach czy w pojemniczkach i chyba też zacznę - u nas z żółtkiem to tak : pediatra kazała próbować co 2 dzień połowę ugotowanego żółtka zetrzeć np na tarce do obiadku..jeśli będzie ok to potem co 3 dni dawać 1 całe jąderko(żółteczko)i tak też robimy...czasem robię w ten sposób ze do gotującego się rosołku jego porcji dodaje surowe żółtko(wiesz taki ajlauf,u nas tak sie gasa) zaczepuję i tak sobie zjada rosołek -również pediatra postanowiła ze wprowadzamy kaszkę manna ..wiec robię mu właśnie rosołki z grysikiem 1 płaska łyżeczka na 100ml zupki -kaszke daję 2 razy dziennie na noc do mleczka na 220ml i na tym śpi do rana do 7-8 a do południa kaszkę jabłkową 70ml z tartym lub ugotowanym jabłuszkiem takie dopołudniowy deserek i po nim obowiązkowa drzemka
-
Gajuniu wszystkiego najfajniejszegociocia gaga zapomniała
-
pokaże Wam dzieło Madalenki tz Wik to dzieło moje i małża ale tak ślicznie przerobiła Madalenka
-
dzień dobry :) antalis chętnie poczęstuję się kawką u nas ok..Wiktorek wstał o 7,przyszła do niego moja mama a ja poleciałam do przychodni zanieść mocz mojego małża bo ma badania okresowe..jakaś kobita ..starsza zresztą..chciała sie bezczelnie przede mną wryć . ale sie nie dałam wypiłam z mamą ..pojadłam pączków i rurek z kremem Wikotrek tera śpi po kaszce a Kirusia go pilnuje może dziś skoczę do fryzjera to potem wkeję Wam fote..chyba zetnę i zapasemkuje :) aniołku czytałam ze masz kontakt smsowy z patusią mam prośbę jak byś mogła jej ode mnie przekazać że dziś moja siostra wyśle jej pachnącą paczkę..więc niech wypartruje na dniach listonosza i życz im od na zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!! olimpia bezpiecznego lotu i spokojnej ceremonii paula Wiktorek je zupkę z grysikiem od ok 2 tyg,wszystko jest ok..nasza pediatra powiedziała żeby dawać go 1 płaska łyżeczkę na 100ml zupki śliczne Twoje słoneczko ..blondaskowe a propos kawałeczków jedzenia to Wik już takie dostaje i dobrze sobie radzi..niektóre słoiczki np z Gerbera takie po 6 m są właśnie w kawałeczkach..np groszek fasolka ale jest to mięciuchne rozpływające sie w ustach..a ja sama nie blenderuję wszystkiego tylko czasem gniotę widelcem na kawałeczki takie malusie..no i ja już Wiktorkowi daję co 3 dni 1 całe żółtko korniś śliczna pyzula i mamusia super..przynajmniej nie widać po tobie złego humorki i tak 3maj a faceci..eh.. mają czasem odchyłki..mój tak samo..byle do przodu madziutek kurka sama bym chętnie spróbowała cosik zamrozić..bo ja zazwyczaj robie obiadek na 2 dni..Wik taki gotowy słoiczek zjada cały ale wcześniej to połowę 3małam w lodówce na 2 dzień i było ok..a co do mięska to Wiktorek jad już kurczaka indyka,cielencinkę mojej roboty..a ze słoiczka jadł już króliczka,wołowinę,cielencinkę i drób też nefretete życzenia zdrówka i radości dla Twojego małża..matko upadek to masakra(wierze ze miałaś stan przed zawałowy)..dobrze że jest ok!! poślij mi na pv nr.konta mineralka super smerfy!! a to sama malujesz czy jak ?? a ten fotelik to jaka firma bo my chyba chcemy coś podobnego a Jaś pięknie się w nim prezentuje :) ok zmykam do kuchni ,mały też wstał.. to bużka i miłego dnia