Asia8219

Witam ja też jestem w domu już od ponad 3 lat. Są takie chwile że mam dosyć a zwłaszcza ostatnio,uczymy się kożystać z nocnika, z siusianiem idzie ok ale doszło bawienie się kupą i trochę mi ręce opadają. W Listopadzie wracam do pracy z dzieckiem zostanie Teściowa. Mamy plan ,że popracuję 1 rok i spróbujemy z drugim dzieckiem. Wszystko się okaże jak nam się uda. Pozdrawiam kurki domowe i życzę siły!

Ja przebijałam Izuni jak miała 7 miesięcy,wszystko sprawnie poszło 1 pistoletem.Pare łez popłynęło ale ogólnie spoko,uszka szybko się zagoiły i już po 1 miesiącu zmieniłyśmy kolczyki na złote. POLECAM czym wcześniej tym lepiej bo dziecko nie wie co i jak.