wiecie co teraz zaluje ze to napisałam sadziłam ze pomozecie mi w tej kwesti i bedziecie przekonywac mnie zebym tego nie robiła ja poprostu pragnelam troche wsparcia a polowa ludzi z tad mnie osadzała komentowala to co robiłam zamiast w jakis sposob pomoc mowili ze jestem gowniara i ze prowokuje chyba nie po to zalozylam tu konto?? pomyslcie troszke co? zarejestrowałam sie zeby otrzymac wsparcia bo nie miałam do kogo sie wzrucic... mam przyjaciol ale to nie to samo wole pogadac z kims kto mnie nie zna moja mama o wszystkim wie zalatwiala mi tabletki po 72godz zazylam ale nie pomoglo.. wiem ze jestem nie odpowiedzialna ale mam dopiero 16lat cale zycie przedemna... a tu dziecko nie dałabym sobie rady,,, a i dziekuje naprawde wszystkim ktorzy mnie osadzali i mowili ze jestem idiotka!!!!!! ale tak naprawde dziekuje tez tym ktorzy w jakis sposob chcieli do mnie dotrzec i mnie przekonac naprawde dziekuje!!! a u mnie w rodzinie to nie jest takie proste... a pytaliscie o ojca tak przejmuje sie nawet tabletki mi załatwiał.... jezeli macie pisac i oceniac jaka to ja jestem to lepiej nie komentujcie ... powniewaz to rani