aneta1808

wybaczcie ze was tak nagle opuscilam ale wstala moja niunia glodna a teraz psoci mi tu przy kompie ech...nie da sobie poklikac,wpadne potem do was-MILEGO WIECZORKU

to zapraszam do mnie :))) mam truskawkowe

to smacznego dziewczynki :)))

ja wlasnie wcinam ptasie mleczko :)))) zapraszam

KATARZYNKA78aneta1808oooooo...kochana moj tez walil gaz nie ziemsko teraz troche mnie bo czas najwyzszy siasc na d....mama abstynetka nie lubi alkocholu ja tez nie lubie a brat popija niestetymoja mama nie pije wcale brat sporadycznie ale żadko a ja to już wogóle nie pije nic nawet piwa. A mój tata dzień w dzień no i zachorował ja to piwa wrecz nie cierpie smierdzi mi starsznie,wino nie smakuje,wodka bllllleeeee....

agula7777Moi rodzice kopcą jak smoki wawelskie,hihihi-ale nie ma się co dziwić skoro w Krakowie mieszkają,hihihihihhihiMój mąż też pali,ja paliłam-jestem ciekawa czy do tego wróce? hehehe...no wydaje mi sie ze dasz rade i nie bedziesz palila...i tak trzymaj

oooooo...kochana moj tez walil gaz nie ziemsko teraz troche mnie bo czas najwyzszy siasc na d....mama abstynetka nie lubi alkocholu ja tez nie lubie a brat popija niestety

KATARZYNKA78aneta1808hehehe...to niezle sie dobralysmy palace szczupaczkity też kopcisz???? a po kim to mam to nie wiem moi rodzice nie palą tzn mama bo tata już zmarl:( wspolczuje :(( u mnie oboje kopca jak lokomotywy hehe...kochana ja ciagne zeby nie zgals :)))))

agula7777A ja nie pale:) Raz czy dwa podpaliłam i mnie muliło:) to wielkie brawa dla ciebie

hehehe...to niezle sie dobralysmy palace szczupaczki

agula7777A odnosnie tego palenia to tak do końca się z tym nie zgodze... Pare lat temu-ok.5,paliłam jak smok,pojechałam do cioci na 2 tygodnie-nic tam nie robiłam tylko jadłam-ale serio,cały czas przy stole i jak wróciłam do domu,to mama mnie nie poznała-spasłam się jak wieprzyk. Chętnie bym to powtórzyła,hihihihihi to moze znowu powinnas pojechac do cioci

wiecie co macie racje czas uwiezyc w siebie a nie ciagle sie dolowac jak to robie ja....musze zaczac wiezyc w siebie bo jak narazie to jest tragedia

KATARZYNKA no to masz super babcie :))) i tacy ludzie daja nam radoche

A wiecie czego najbardziej zaluje-tego ze nie urodzilam w wielku 20 lat dziecka

agula7777Ogólne wskazówki, którymi należy się kierować, żeby przytyć: -Dieta powinna dostarczać ok. 40 kcal/ kg masy ciała, czyli 50 kg osoba powinna zjadać co najmniej 2000 kcal. -Należy jeść jak najwięcej białka pełnowartościowego np. chude mięsa i wędliny, jaja, jogurty, twarogi, ryby. -Zdrowe są ryby morskie: dostarczają białka i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Zdrowe i jednocześnie kaloryczne są: banany, winogrona, awokado, owoce suszone oraz orzechy. -Do przyrządzania potraw stosować oleje roślinne lub masło. Tłuszcze zaleca się dodawać na surowo do gotowanych potraw. -Zalecane jest gotowanie (w wodzie lub na parze) oraz pieczenie w folii. -Posiłki powinny być świeżo przygotowane i apetycznie podane. -Posiłki trzeba dzielić na 4 - 5 porcji i starać się je jeść o tych samych porach, w spokoju. --Ostatni posiłek na 2 godziny przed snem. -Wskazana jest umiarkowana aktywność fizyczna, regularne ćwiczenia pobudzają apetyt. -Wskazany jest odpoczynek, zwłaszcza po posiłkach: jeśli to możliwe - poobiednia drzemka lub sjesta. -Nie zalecane są pokarmy i potrawy wędzone, smażone, pieczone z dużą ilością tłuszczu, długo zalegające w żołądku, wzdymające, ostro przyprawione. Nie należy: -pić napojów gazowanych - szybko sycą ale nie są odżywcze, lepiej pić niegazowaną wodę mineralną lub soki, -jeść słodyczy - są kaloryczne ale szybko hamują apetyt, -palić papierosów - palenie hamuje apetyt, a organizm zużywa mnóstwo energii na metabolizowanie trucizn. ja wszystko wcinam,pije i soki no ale najwiekszy problem to to ze pale buuuu...musze kupic plasterki NIQUININ

KATARZYNKA78aneta1808a ja w tym roku bede miala 30!!!!!!!! buuuuu...czemu buuuuuu to pięny wiek:):) moze i piekny ale ja sie czuje taka stara,nie potrzebna

KATARZYNKA78aneta1808agula7777Ja już przewertowałam mase srton w necie jak się odżywiać żeby przytyc Robiłam wszystko jak piszą i nic... Może z wiekiem mi przybędzie pare kg?mowia ze po 30 zaczyna sie lapac wage ale ja wiem??? czy to prawda??? nie prawda ja jestem po 30 tce moja mama ma 55 lat i waży 51kg no widzisz czyli nie u kazdego sie sprawdza

a ja w tym roku bede miala 30!!!!!!!! buuuuu...

agula7777aneta1808i jak tu przytyc??? hmmmm...ja juz nie mam pojecia wszyscy jak widza ile ja jem to sie za glowe biora i mowia ze jakby oni tyle jedli to by sie w drzwi nie zmiescili hihi...chyba mamy dobra przemiane materi dziewczynki:))) z jednej strony to dobrze bo nie musimy sobie wszystkiego zalowac,kuszacych ciasteczek z kremem:))) i innych pysznosciI tu się zgadzam,hihih ale pare kilo by mi nie zaszkodziło no dokladnie,ja bym chciala wazyc okolo 65kg.ale dluuuugggaaaaa droga przedemna :)))) maz sie smieje ze niedlugo mnie nie bedzie widac

agula7777Ja już przewertowałam mase srton w necie jak się odżywiać żeby przytyc Robiłam wszystko jak piszą i nic... Może z wiekiem mi przybędzie pare kg? mowia ze po 30 zaczyna sie lapac wage ale ja wiem??? czy to prawda???

i jak tu przytyc??? hmmmm...ja juz nie mam pojecia wszyscy jak widza ile ja jem to sie za glowe biora i mowia ze jakby oni tyle jedli to by sie w drzwi nie zmiescili hihi...chyba mamy dobra przemiane materi dziewczynki:))) z jednej strony to dobrze bo nie musimy sobie wszystkiego zalowac,kuszacych ciasteczek z kremem:))) i innych pysznosci

MARTEK u nas w miare dobrze,pogoda tylko mnie drazni bo raz jest cieplo,potem deszcz a potem mroz:(( jak ja jestem uczulona na taka pogode buuuu...denerwuja mnie takie zmiany strasznie jestem uczulona na to

martek73witam się i ja. witaj martek:))) jak zdroweczko

dzieki Roritko nie jestem sama:)))

Witajcie to i ja dolaczam do szczupaczkow:))) w tej chwili waga moja wynosi 52 kg w ciazy malo przytylam mialam malutki brzuszek bardziej moje dziecie siedzialo mi w zeberkach:))) apetyt mam duzy nie ukrywam:))) ale nie przybieram buuuu...