miska271

anusiaelblagalecwianusiaelblagPrezentu nie zawsze trzeba kupić. Nie martw się. Ma o wiele więcej: WASZĄ MIŁOŚĆ!! Masz rację Anusia, prezenty to nie wszystko liczy się miłość. Jak ja byłam dzieckiem to tez na wszystko brakowało pieniędzy. Rodzice ledwo wiązali koniec z końcem ale ja dobrze wspominam te lata.. Mama na urodziny zawsze piekła jakieś pyszne ciasto i siadaliśmy razem przy stole mimo ze nie było prezentów było super... Do dzisiaj mama zawsze piecze ciasta kiedy ja lub moje rodzeństwo mamy urodziny... U mnie było tak samo.. 9 lat byłyśmy same z mamą i też nie było super.. Ale zawsze mama piekła super torta przychodziła rodzinka i było super Prezenty to nie wszystko choć sprawiają przyjemność ale nie zastąpią miłości.. Moja mama też piecze dla mojego brata torta albo mojej córki Młdszej też będzie jak skończy roczek ja też sama piekę i ciasta i torty

Margaretka83Kurde fajnie sie gada,ale musze uciekac starszak nareszcie wstal!Ide mu zrobic sniadanie,wpadne do Was jak bede miec wolna chwilke,pa. do sklikania

alecwianusiaelblagmiska271oj z tymi prezentami zawsze problem.... u nas Bartosz miał 2 tygodnie temu urodziny,ale nic nie dostał,krucho u nas z kasą Prezentu nie zawsze trzeba kupić. Nie martw się. Ma o wiele więcej: WASZĄ MIŁOŚĆ!! Masz rację Anusia, prezenty to nie wszystko liczy się miłość. Jak ja byłam dzieckiem to tez na wszystko brakowało pieniędzy. Rodzice ledwo wiązali koniec z końcem ale ja dobrze wspominam te lata.. Mama na urodziny zawsze piekła jakieś pyszne ciasto i siadaliśmy razem przy stole mimo ze nie było prezentów było super... Do dzisiaj mama zawsze piecze ciasta kiedy ja lub moje rodzeństwo mamy urodziny... fajnie tylko i na to ciasto nawet brakuje,wiem że najważniejsza miłośc,ale ciężko jest gdy zawsze muszą obejśc się smakiem

Margaretka83Wiecie co jak sobie to teraz przypomne to ryczec mi sie chce,maly lezal na intensywnej terapii,podlaczony do respiratora i innych maszyn,a ja siedzialam obok i ryczalam.A wystarczylo tylko zrobic badanie moczu i wyszloby,ze ma ostre zapalenie pecherza.Potem okazalo sie,ze z nerkami tez jest problem.Jedna nerke ma mniejsza od drugiej,ale na dzien dzisiejszy obie pracuja,ale caly czas jest na lekach. kurkaa normalnie szok,brak słów na takich lekarzy

anusiaelblagmiska271oj z tymi prezentami zawsze problem.... u nas Bartosz miał 2 tygodnie temu urodziny,ale nic nie dostał,krucho u nas z kasą Prezentu nie zawsze trzeba kupić. Nie martw się. Ma o wiele więcej: WASZĄ MIŁOŚĆ!! niby tak tylko wiesz ból jest,ze zawsze jest tak,że nie ma od nas nic.... w tamtym roku byliśmy na wakacjach a teraz nawet na drobiazg mnie nie stać

oj z tymi prezentami zawsze problem.... u nas Bartosz miał 2 tygodnie temu urodziny,ale nic nie dostał,krucho u nas z kasą

alecwiWitajcie dziewczynki... Ja mam dzisiaj luźniejszy dzień w pracy...Siedze w necie i kombinuje co kupić Michałkowi na urodzinki.. Miłego i spokojnego dnia zyczę... witaj

aneta1808Misiu Agusia pewnie szczesliwa oj z radości to wariuje Margaretka83Misiu tutaj lepiej nie chorowac,ja mam zle zdanie o tutejszej sluzbie zdrowia,bo przez nich moj starszy synek wyladowal prawie nie przytomny na intesywnej terapii !!! o boże kochany...to nieźle i miej tu zaufanie do lekarzy

aneta1808a moja na czopki reaguje kupa:((( woli syropek u mnie odwrotnie Margaretka83A jak pojdziesz do lekarza to mowisz mu objawy i on w jakims programie to wpisuje i wyskakuja mu propozycje chorob!I ci mowi,ze maly ma to...albo to ... Czasem mam wrazenie,ze wiem wiecej od tutejszych lekarzy,wpisac sobie w program to ja tez umiem! to co to za lekarze.... 75sylwia1A ja własnie niedawno Dawida wyprawiłam na wakacje. Jedzie z dziatkami od strony mojego exa na Chorwacje na 10 dni, juz mnie boli żołądek zawsze sie denerwuję dopółki autokar na miejsce nie dojedzie i nie da mi znac że dojechali szczęsliwie. :phone o to fajnie...obawy matczyne zawsze są.....moi jadą czasami blisko i zawsze się martwię moi właśnie wrócili od cioci

Seat papa

kamka88o znalazłam foto które robiliśmy na konkurs BV,ale oczywiście nie wygraliśmy ani w 1 ani w 2 edycji... seatibizaa to mój Adaś w biegu ha ha super anusiaelblagHej hej Ja już jestem Po śniadanku czas odpocząć Seat Jaki synuś fajny oj kochana odsapnij Margaretka83Czesc dziewczyny ja dopiero teraz sie witam :) witaj

agusia20112dziewczynki ja zaraz uciekam na zakupy miłych zakupów kamka88agusia20112ja asi kupuje na 1,5 do 2 lat jest długa seat a twój no naprawde kawał chłopazajrzyj na moje aukcje:) nie mam czasu więc jest malutko ale reszta w planach;) też zajżałam...fajne bluzeczki

75sylwia1agusia20112seatibizakurczę aż sprawdzałam jeszcze raz... ale te sweterki które mu zakładam teraz to na 80 są.....no nie wiem...nie jest aż taki duży,12 kg waży,a te rozmiary to faktycznie...jeden taki drugi taki no to waga że hoho Asia waży 9 kg Kuba waży 10,5 kg. to tyle samo co nasza Aga

aneta1808heheh..a wiecie ze my mamy problem tutaj bo niewiem ale jakbyscie zobaczyly rozmiary ubranka jakiegokolwiek na dziecko roczne to moim zdaniem dobre by bylo na dziecko w wieku przedszkolnym a nawet zerowka:))) ja Nikoli kupuje wszystko od 6-9 miesiaca my sie z mezem smiejemy ze tu dzieci sa giganty,nawet jak sa Polki sprzedawczyniami to tez sie smieja ze tu rozmiary maja duzo wieksze niz nasze wszystko możliwe u nas jest sklep chińczyka to kupuję dla małej na 36 miesięcy okropnie małe są te ich ubranka

Sylwia taki jego urok nasza wygląda drobno,ale te rozmiary są dziwne,ona ma 80 cm wzrostu a na 80 już dawno jej nie nakładam

seatibiza75sylwia1seatibizaagusia weszłam w ten twój link z allegro ale nic tam nie widzę.... najpierw była strona logowania ,potem wyskoczyło mi moje konto.... chciałam zobaczyć co tam masz,ale ciemna jestem jak zwykle........ seat a jaki rozmiar ubierasz małemu , bo mam sporo rzeczy po Kubie.ja mu zakładam rozm. 80.... kurczę aż sprawdzałam metkę teraz nie zwracałam na to uwagi,większość nie różowych ubrań ma po Oliwce.....a jak już kupuję to na oko to tak jak ja tez na oko kupuję,a jak rozmiar to już 86,92 czasami nieraz 98,strasznie nie równe są te rozmiary

niedawno wstałam,właśnie kawkę popijam

witam kochane

KATARZYNKA78ja tez dopijam kawkę i witaj misiu:) witaj Kasiu

witam my dopiero wstałyśmy,ja popijam kawkę,mała ogląda bajeczki

joanna28Witajcie! Nie wytrzymałam i ....zatestowałam. SĄ 2 KRECHY !!!!!!!!!!:s mile_jump::smi le_jump: Testu nie wklejam bo mam kłopot z przesyłaniem fotki na kompa ale jak tylko pożyczę aparat od szwagierki to wrzucę wam do podglądu :)) Co do gin to wkurzyłam się:(( jest na urlopie do 20-go !!!! jak 20-go sie zarejestruje to przyjmie mnie dopiero w sierpniu. co robić? nie chcę zmieniać gina ale co mam robić? w sierpniu .....nie wiadomo którego itp......no a przecież do 10 tyg. trzeba iść do gina założyć kartę doradźcie mi coś....moja też mnie leczy [pod względem tarczycy ,innego takiego gina u mnie nie ma. __________________ Kochana ogromnie Ci gratuluję spokojnej ciąży czekam na foteczkę testu co do gin to nie wiem co mam Ci doradzić.może umów się do innego,a jak Twoja gin wróci to do niej pójdziesz

też zmykam Agę położyć i ogarnąć troszkę miłego popołudnia

Margaretka83Hey dziewczyny ! hej

te wusy to paranoja jakaś,powinni to sprawdzić,bo można kilka razy klikać..... ale mi się w głowie kręci własnie Aga przyłożyła mi w nos

Witaj Aga Anetko bidulko umęczysz się