miska271

Wiolkamiska271Wiolkano ja musze około 7kg schudnaćja miałam 15 conajmniej do zrzucenia ile zostało nie wiem....brak wagi w domu,zawsze ważyłam się u teściów ale za daleko teraz ja pod koniec ciązy ważyłam 75kg(23kg na plusie),2 miesiące po porodzie 61.Teraz dokładnie nie wiem ile.Wszyscy mówią,ze schudłam ale ja uważma,że jestem gruba ja kiedyś wazyłam 64 i wróciłam do wagi po Bartoszu,nawet troszkę mniej wazyłam a po Adze 79 chcę spaść tak do 65 zobaczymy

kamka88miska271kamka88wybaczcie ale nie mam dziś weny do pisania...zajrzę jutro;)Miśka ja mam spacerówke do sprzedania,gdzieś tu dawałam ogłoszenie raz,jak co to pisz na priv;) jak możesz to prześlij zdjęcie taki jak tu:) Chicco CT 0.5 Evolution Bebek Arabas? ten żółty fajny tylko cena pewnie niezła...

Wiolkamały już wypił mleko i śpi. ja się lece umyć.Do jutra do jutra spokojnej nocki

Margaretka83miska271Margaretka83kurde ja to pije kawkę z mlekiem i to takim zagęszczonym,dość słodkim,ale powiedziałam sobie,ze tej przyjemności se odmawiać nie będę,jadna pyszna rozpuszczalna kawka w ciągu dnia musi być i koniec ;) Duzo owoców teraz jem,a jak mnie głód chwyta to chrupie sobie takie lekkie crisp'n light żytnie,dobre są,nawet dzieciaki mi je podjadają. A i pieczywo tylko razowe jem. ja z jedzeniem,aż taknie uważam jem to co zawsze tylko nie tyle co kiedyś słodkie poszło w odstawkę więc nawięcej cukru odstawiłam,ja pije normalną ze śmietaną i też jedną dziennie Ja tez jem to co wcześniej,tylko zjadam mniejsze porcje.Jedyne co to nastąpiła zmiana masła na light,nawet mąż je polubił,wiec juz cały czas bedziemy je kupować.Bułeczki razowe bardzo lubię,szczególnie te z ziarnami.Jogurty tez light.Slodycze tez u mnie poszly w odstawkę.Na jakies cuda nie licze,ale chcę zeby te zmiany zywieniowe nie byly na chwile,tylko na stałe. też chce by tak zostało,ja nie pamiętam kiedy ostatnio margarynę jadłam,żadko ostatnio jem kanapki

Wiolkano ja musze około 7kg schudnać ja miałam 15 conajmniej do zrzucenia ile zostało nie wiem....brak wagi w domu,zawsze ważyłam się u teściów ale za daleko teraz

kamka88wybaczcie ale nie mam dziś weny do pisania...zajrzę jutro;)Miśka ja mam spacerówke do sprzedania,gdzieś tu dawałam ogłoszenie raz,jak co to pisz na priv;) jak możesz to prześlij zdjęcie

Margaretka83miska271nasz brtosz malo co lubi jak mial 3 miesiace matka zaczela go dopajac herbatka i zaczely sie z nim problemy,jedzenie mu miksowala i był taki czas,że nie chciał jeść mięsa,a dziewczyny już powiedziałam,ze tak nie będzie cycowały długo i jadły szybko to co my w miarę możliwości ich zołądków,teraz wcinaja wszystko,a Bartosz wybredny jestja tez za bardzo sie cackałam z Patrickiem i zdaje sobie z tego sprawę,ze poniekąd przyczyniłam się do tego,ze jest wybredny,on praktycznie tylko zupy je na obiad i spaghetti,kiedyś jadł więcej,a teraz nie chce i nic na to nie poradzę...moze za jakis czas mu to minie.A mlodszy wcina wszystko co mu sie da,nie wybrzydza i czesto za brata dojada. dzieciom też smaki się zmieniają więc może jeść coś innego,czasami i nam coś smakuje albo nie jak jemy za często to sie i znudzi...

Margaretka83miska271Margaretka83no ja kawke tez slodze,ale słodzikiem,cukru sie nie tykam juz od dobrych kilka m-cy,tez teraz mam trochę ruchu,bo codziennie starszaka musze do przedszkola zaprowadzic,potem po niego pójść...tylko ten spacerek jest krotki,bo droga do przedszkola zajmuje mi jakies 3 minuty.ja mam do sprzedania spacerówkę,ale za daleko od siebie mieszkamy... ja trzy dni odbieram,i dwa zaprowadzam,mam tak 10 minut do szkoły i pod górkę.... chcę w ogóle odstawić cukier zobaczymy,musze pozbyć się też śmietanki bo z nia kawe piję aby tylko nie zacząć znowu jeść i bedzie ok no troszke za daleko... kurde ja to pije kawkę z mlekiem i to takim zagęszczonym,dość słodkim,ale powiedziałam sobie,ze tej przyjemności se odmawiać nie będę,jadna pyszna rozpuszczalna kawka w ciągu dnia musi być i koniec ;) Duzo owoców teraz jem,a jak mnie głód chwyta to chrupie sobie takie lekkie crisp'n light żytnie,dobre są,nawet dzieciaki mi je podjadają. A i pieczywo tylko razowe jem. ja z jedzeniem,aż taknie uważam jem to co zawsze tylko nie tyle co kiedyś słodkie poszło w odstawkę więc nawięcej cukru odstawiłam,ja pije normalną ze śmietaną i też jedną dziennie

nasz brtosz malo co lubi jak mial 3 miesiace matka zaczela go dopajac herbatka i zaczely sie z nim problemy,jedzenie mu miksowala i był taki czas,że nie chciał jeść mięsa,a dziewczyny już powiedziałam,ze tak nie będzie cycowały długo i jadły szybko to co my w miarę możliwości ich zołądków,teraz wcinaja wszystko,a Bartosz wybredny jest

Margaretka83no ja kawke tez slodze,ale słodzikiem,cukru sie nie tykam juz od dobrych kilka m-cy,tez teraz mam trochę ruchu,bo codziennie starszaka musze do przedszkola zaprowadzic,potem po niego pójść...tylko ten spacerek jest krotki,bo droga do przedszkola zajmuje mi jakies 3 minuty.ja mam do sprzedania spacerówkę,ale za daleko od siebie mieszkamy... ja trzy dni odbieram,i dwa zaprowadzam,mam tak 10 minut do szkoły i pod górkę.... chcę w ogóle odstawić cukier zobaczymy,musze pozbyć się też śmietanki bo z nia kawe piję aby tylko nie zacząć znowu jeść i bedzie ok no troszke za daleko...

Margaretka83a tu trochę info o jogurtach,nasz pediatra ma takie samo zdanie http://parenting.pl/doradca-ds-zywienia-dzieci/6804-jogurty.html każdy pediatra tak mówi ale ja nawet nie patrzyłam na rozpiski kiedy i co dziecku dawać,szłam na swój rozum i intuicje

ja jak chciałam,żeby waga spadła,mało jadłam uważałam co jem to trzymała się w miejscu,a teraz dużo w ruchu jestem,codziennie na miasto,nie jem słodkośc,kawę tylko słodzę,troszkę nerwów i waga poleciała w dół,zważyłabym się z chęcią ale wagi nie mamy... własnie szperam na allegro szukam spacerówki dla Agi,bo mieszkamy na 1 pietrze i nasz za cięzki

Wiolkaa danonki nie zaszkodzą,bo mama mojego chciała malemu dać,ale nie bylysmy pewne czy można? każdy maluch jest inny i inaczej przyjmuje nowości,ja swojej dawałam i nic jej nie było,jeden dziennie

anusiaelblagJa uciekam spać kochane Słodkich snów spokojnej nocki

Wiolkaa ja to musze na diete przejść ja mam dietę nerwową...jem praktycznie raz dziennie i dużo piję,teraz więcej się ruszam Wiolkano musze mu kupić takie serki dla dzieci po 4 miesiącu ja dawałam danonki Wiolkano tylko na opakowaniu kaszki pisze,ze można dać tylko 2 razy na dzień nie patrz na to co jest napisane,ja podawałam tyle ile dziecko chciało,jak teraz ma 4 to kupuj z 4 i możesz o dwa miesiące przeskoczyc, uwazaj tylko ja wprowadzasz nowy smak,różnie dziecko moze reagować i ja starałam się nie mieszac firm bo są rózne, Margaretka83Wiolkaa ja to musze na diete przejśćja wlasnie sie odchudzam...no powiedzmy,ze wprowadziłam trochę ograniczeń i zobaczę czy beda jakies efekty,jak na razie schudłam 2 kg. u mnie spadło na pewno,w sobotę sprawdzałam i weszłam w spodnie które już dawno nie miałam na sobie...oby tak zostało

Margaretka83Wiolkano jak siostrzenica mojego nie chciała mleka to lekarka właśnie kazała jej przetwory mleczne dawać.Mały wypije mleko,ale jak naprawde głodny jest,a kaszke by mógł ciągle jeśćno niby tak,ale twój maluszek ma dopiero 4 m-ce,wiec tez wszystkiego jeszcze jeść nie może. wszystkiego nie,ale jak mleka nie chce to kasza może być,ja swojej zaczęłam podawać jak skończyła cztery miesiace choć była na piersi,jak widziała,że my jemy to az leciała do jedzenia,ja podawałam dzieciom według swojego uznania.Moje dziewczyny jedza wszystko a Bartosz to taki tadek nie jadek....kazde dziecko jest inne jedno pije mleko tylko a drugie nie chce i mozna podawac coś innego,jakieś przeciery owocowe,warzywne,jak nasza miała 5 to po malutku,oczywiście z rosądkiem dawałam jej to co my jedlismy,po troszeczku ale dostawała...

Wiolkano jak siostrzenica mojego nie chciała mleka to lekarka właśnie kazała jej przetwory mleczne dawać.Mały wypije mleko,ale jak naprawde głodny jest,a kaszke by mógł ciągle jeść jak kaszkę lubi to dobrze dawaj jemu tyle ile chce,kaszka też na mleku więc dostaje to co powinien,urozmaicaj jemu co chwila cos nowego aby sie nie nudzil,nasza tak miala

Margaretka83kurde głodna jestem,nie jadłam kolacji bo w tym czasie spalam...a jak wstałam to była prawie 19, a ja najpóźniej jem do 18...idę po jogurt,ale nie powiem wolałabym coś konkretniejszego. nic nie mów o jedzeniu,bo też mi się jeść chce,zjadłam dzisiaj oszukane gołabki i wzdeło mnie....

Margaretka83Cześć dziewczyny :) witaj Wiolkaa nie obciąze mu żoładka? wogóle to mój mały dzisiaj usiadł prawie z pozycji leżacej jeżeli nie chce mleka,możesz kupic inne,czasami strajkuje maluch i nie chce mleka,ja podawałam danonki,po jakims czasie możesz spróbować podać jeszcze raz mleko,moze akurat bedzie chciał,ale jak pije kaszkę to jakąś część mleka dostaje

Wiolkano mój tez chce jeśc,ale mleka nie to zamień to na przetwory mleczne

Wiolkamiska271Wiolkadzisiaj tylko rano o 5tej pił 150ml i o 19tej 60ml.Tak to kaszka i troche bananaważne ,że cokolwiek pije moja ma dzień ze tylko raz kasza picie co chwila,cos tam szarpnie ja sie je i tyle a czasami buzka jej sie nie zamyka i stoi tylko kolo lodowki,potrafi zjesc wiecej niz Bartosz który ma prawie 11 lat siostrzenica mojego ino zobaczy,ze ktoś je to już go szarpie,żeby jej dać,a jak sie jej nie da to w płacz starsza córka nie moze nic zjeśc bo jak Aga widzi to krzyczy że nie może,a jak Bartosz je to razem z nim musi

Wiolkadzisiaj tylko rano o 5tej pił 150ml i o 19tej 60ml.Tak to kaszka i troche banana ważne ,że cokolwiek pije moja ma dzień ze tylko raz kasza picie co chwila,cos tam szarpnie ja sie je i tyle a czasami buzka jej sie nie zamyka i stoi tylko kolo lodowki,potrafi zjesc wiecej niz Bartosz który ma prawie 11 lat

Wiolkano ja małemu też daje kaszke,ale to można tylko 2razy na dzień.No i o 23 nie będe mu kaszki dawać jak jest zaspany moja tez teraz dwa razy dziennie,więcej teraz pije,ale to prze bolace dziaselka,w nocy ma obok kubek z wodą,jak płacze to podaję jej napije sie i spi dalej

Wiolkamiska mój zaczoł spać,ale mleka nie chce pić może już nie potrzebuje moja kasze mleczno-ryżową dostaje

kamka88Witajcie:) Ja dopiero teraz bo ładna pogoda u nas to korzystaliśmy;) Muszę Was doczytac Dzieciaki już padły godzinę temu;) witaj