-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez miska271
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
aneta1808wiem kochana pamietam,fajnie jest miec zwierzaczka w domku no ale trzeba sie liczyc z obowiazkami to na pewno...Bartuś się nim zajmuje,ja niestety nie mogę mu sprzątać.... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
aneta1808miska271mi też się podoba oj wiem jak to jest bo mała nie daje mu poleżec jak go przynosimy na łózko musi wejść i go wyściskać..to pewnie z miłości no napewno z milosci:))) nie dziwie sie bo sama bym go zakochala tak kocham zwierzaczki,,,,mialam pieska 15 lat i musialam go uspic przez kleszcza:((( tesknie za moim futrzakiem ech....ale tutaj nie mozemy kupic psiaka bo jakbysmy lecieli do PL to co z nim?? my mielismy pieska i mąż juz nie chciał żadnego zwierzaka.... wiesz co się stało.... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
mi też się podoba oj wiem jak to jest bo mała nie daje mu poleżec jak go przynosimy na łózko musi wejść i go wyściskać..to pewnie z miłości -
klukaWitam. Właśnie wczoraj się dowiedziałam że 30 grudnia (więc jeszcze sie łapie na GRUDNIÓWECZKI) będę miała maluszka. To moje drugie . Szczerze mówiąc trochę się boję. Ale może w grupie będzie raźniej. Pozdrawiam. witaj serdecznie,zapraszamy do częstego klikania,na pewno w grupie raźniej weronyk83Miska dzięki za wpisanie na początek :) jaka śliczna ta nasza lista :) i coraz dłuższa :) nie ma za co cieszę sie że stronka się podoba mam nadzieję że jeszcze się powiększy
-
kachna28Jeszcze jak ktoś nie ma obowiązków i może dużo spacerować z psem to ok ale nie ma to jak podwórko. Trzymam kciuku żebyście spełnili swoje marzenia o domku i mogli mieć wtedy pieski. ja siedząc w domu to za bardzo czasu nie było... mam nadzieje
-
kachna28No ja jestem w tej komfortowej sytuacji że mieszkamy w domku i psiaki mają spore podwórko do zabawy. aż Ci zazdroszczę,niestety mieszkanie w bloku to nie miejsce na pieska....
-
kachna28Rozumiem Cię całkowicie. Kocham zwierzaki i zawsze bardzo przeżywałam utratę każdego. I może czasem się wydaję inaczej ale mężczyźni też bardzo to przeżywają i potem nie chcą kolejnych żeby uchronić się przed cierpieniem. teraz było cieżko bo to jego sunia była...ale trzeba było...ale obiecałam sobie że kiedys doczekamy sie domku i piesków na podwórku
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
joanna28ja po mału uciekam i będę pisać z domku jak już wrócę.To narka kochane-odezwę się do sklikania aneta1808Asienko jestem w doskoku bo maz byl na necie i tak sie zmieniamy:))) fajnie że jesteś.. -
kachna28Źle zrozumiałam. No to tylko ja mam małe zoo w domu ja przepadam za zwierzakami i przebolałam każdego naszego...mąż powiedział że zadnego nie będziemy mieli,ale na króliczka się zgodził... najbardziej przeżyłam ostatniego naszego psiaka,ale musiałam wybierac między dziećmi,maluszkiem który wtedy się miał urodzić,a sunią....ciężko było...ale wybór był oczywisty... choć minęło już 1,5 roku to przezywam to wszystko na nowo...
-
kachna28To też małe zoo mieliście Psy są nasze ale rodzice moi mają kundelka 17 letniego i dwie kotki, z których jedna ostatnio się okociła i ma 4 maluchy. Ogólnie chcemy mieć małą hodowle labradorów. ale nie na raz tylko osobno....
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899miska271adriana8899Hehe. Też miałam taką miniaturkę. Urósł tak że się w klatce nie mieścił i pół łóżka mi zeżarł dziad. nasz już przestał rosnąć...chyba Się lepiej upewnij. :) joanna28fajny !!!! mój futrzak nie je łóżka ale francowaty zaczął znaczyć teren >(( czeka go niestety kastracja dla dobra nas wszystkich ! Racja. Trzech samców w domu to przesada. Wystarczy że dwóch znaczy teren skarpetkami. :) na pewno nie urośnie... -
anna_bAga zazdroszcze!! Jak ja bym chciala zeby moj wszystko jadl!!! A np. makaron gotowany taki ze sklepu dajecie?? Jeśli tak to z czym?Ja podejrzewam u mojego jeszcze uczulenie na pomidora lub banana (albo i jedno i drugie). moja je w każdej postaci
-
kachna28Śliczny ja mam dwa labradory. Lejdi i Basco my mieliśmy już 4 psiaki 3 suczki i samca,ale nie mielismy szescia do nich,bo dwie suczki i pieska samochód nam potrącil....a ostatnia miała taki charakterek że nie dalo sie z nia mieszkac a i dzieci sie jej baly,mial byc malym pieskiem a wyrosla na wielkiego psiska....
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
ja musze swojego zaszczepić,ale nie wiem jak ja mam go przetransportować... wcześniej mieliśmy pieska...ale to był dopiero charakterek była taka wredna i zazdrosna że niszczyła wszystko,a po po wrocie do domu najpierw odgruzowywałam mieszkanie po niej... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899miska271adriana8899Ty nie sikaj bo szwagierka Cię więcej do domu nie wpuści. Misia futrzak z uszami? Szalejesz. :) Swoją drogą powiem Ci w tajemnicy że słodkiego masz futrzaka. :) wiecie to taka mniejsza wersja pieska [ATTACH]32373[/ATTACH] Hehe. Też miałam taką miniaturkę. Urósł tak że się w klatce nie mieścił i pół łóżka mi zeżarł dziad. nasz już przestał rosnąć...chyba -
kachna28A jakiego masz zwierzaka?? takiego
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899joanna28adriana8899To Ty masz futrzaka?? Kobieto mamy 21wiek!! I jeszcze patrzy na Ciebie?? No nie mogę!!! no ja piernicze,chyba poleję się ze smiechu Ty nie sikaj bo szwagierka Cię więcej do domu nie wpuści. Misia futrzak z uszami? Szalejesz. :) Swoją drogą powiem Ci w tajemnicy że słodkiego masz futrzaka. :) wiecie to taka mniejsza wersja pieska -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899miska271adriana8899A jak nie ciąża to trutkę na szczury?? O nieeeeeeeeee. Wypisuję się!! :) kochana dobre,ale się usmiała,az mój futrzak sie dziwnie na mnie patrzy... To Ty masz futrzaka?? Kobieto mamy 21wiek!! I jeszcze patrzy na Ciebie?? No nie mogę!!! nio mam o takiego -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899joanna28tak...wy mnie tu pocieszajcie )) jeśli macie racje i sie okaże ,ze to ciąża jednak to każdej zobowiazuje się wysłać pocztą czekoladkę !!!!!!!!A jak nie ciąża to trutkę na szczury?? O nieeeeeeeeee. Wypisuję się!! :) kochana dobre,ale się usmiała,az mój futrzak sie dziwnie na mnie patrzy... -
kachna28To czeka Cię trudne zadanie ale myślę że powoli mała się przyzwyczai. A może Cię zaskoczy i pójdzie całkiem szybko. no zobaczymy jak to nam pójdzie.. kurka muszę isć do weta naszego zwierzaka zaszczepić,ale ta pogoda jest paskudna...
-
AgaiLilamiska271AgaiLilaTroszke slodkiego jej nie zaszkodzi:) Moja za to je nieregularnie, tu cos zje tam cos skubnie...nie ma szans zeby usiadla i spokojnie zjadla obidek, wyglada to tak ze ja siedze z jej obiadkiem a ona co chwile podbiega i otwiera buzke.... to nasza właśnie tak samo je...nie usiedzi spokojnie przy jedzeniu hehe ja juz nie wiem co z tym zrobic.. myslę że na razie nic,one są teraz na etapie nie mam czasu na jedzenie....
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
joanna28Dziewczyny ,myslę ,ze to nie ciąża bo cycki są takie jak zwykle.Zero objawów >(( powinno coś sie dziać! może by były chociaż opuchnięte,albo wrażliwe,no nie wiem...bolące? a tu nic. Mdłości też nie mam a przecież przy 2 ciążąch pierwsze co miałam to mdłości.Przy Sandrze to na początku przed @ miałam już zylaste bolące cycki i wymioty.nie.....to nie ciąża.Spróbuje po @ znowu .... pamiętaj że kazda ciąza jest inna więc wcale może nie być objawów... -
kachna28U mnie z wieczorami jest różnie. Czasami padnę nieprzytomna a czasami przewracam się z boku na bok. Z nami w pokoju śpią psiaki i czasami postanowią o 3 w nocy się pobawić więc człowiek wybija się z rytmu. Jeszcze trochę podrosną i będą spały w swoim pomieszczeniu. ja musze koniecznie mała odzwyczaić od cysia,bo chciałabym troszke odpocząć,by miec siły na poród i maluszka...ale łatwe to nie bedzie,bonie chce w nocy ani smoka a ni kubeczka
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
joanna28Aduś-ale kurs możesz zrobić przez UP. Ja mam taki kurs ukończony na tipsy ,wizaż i pielegnacje urody )) właśnie zaczyna boleć mnie podbrzusze i kłuć jajnik ale mniej niż wczoraj i przedwczoraj.Z drugiej strony to jeszcze nie jadłam śniadanka ,stąd mogą byc boleści podbrzusza-cos nie mam na razie apetytu. kochana u mnie tak było że jajniki bolały na zmianę... adriana8899AgaiLilaadriana8899Hej Asieńko. :) Myślałam. Tylko ja jestem taki samouk-bez kursów i papierków. Zawsze mozesz znajomym robic i sobie tym dorabiac(choc podejrzewam ze tak wlasnie robisz:))Skąd wiedziałaś? :) Teraz muszę dokupić parę rzeczy ale to co wydam zwróci się po pierwszym razie jak komuś zrobię. na pewno się zwróci...szkoda że daleko mieszkamy bo już jedną klientkę bys miała.... -
AgaiLilamiska271to ładnie Ci je...moja niestety słodkości lubi....Troszke slodkiego jej nie zaszkodzi:) Moja za to je nieregularnie, tu cos zje tam cos skubnie...nie ma szans zeby usiadla i spokojnie zjadla obidek, wyglada to tak ze ja siedze z jej obiadkiem a ona co chwile podbiega i otwiera buzke.... to nasza właśnie tak samo je...nie usiedzi spokojnie przy jedzeniu