U mojego 3-letniego synka Kubusia przeziębienie zaczyna się od niewinnego,wodnistego KATARKU,który się stopniowo nasila.Do kataru dochodzi KASZEL,który jest strasznie męczący nie pozwalający nawet spać:(.Na sam koniec dochodzi gorączka!!!! Gdy już Kubuś się przeziębi i widzę,że nie wyjdzie z tego szybko stosuję sprawdzone rodzinne sposoby: KATAR:Fakt,że leczony katar trwa 7 dni,a nie leczony tydzień,ale chociaż żeby go złagodzić to stosuję wodę morską lub np.Otrivin,który troszkę łagodz.Pod noskiem smaruję maścią majerankową,która zapobiega podrażnieniu.Pamiętam o częstrzym myciu rąk oraz o częstrzym wydmuchiwaniu noska. KASZEL:Gdy już się pojawi to najpierw rozpoznaje jaki to rodzaj kaszlu(mokry czy suchy)i wtedy podaje odpowiedni syrop.Na noc smaruje mu szyję i klatkę piersiową np.Amolem albo np.olejkiem kamforowym żeby go rozgrzać.W ciągu dnia podaję mu gorący magiczny napój,który w czasie choroby chętnie pije i naprawdę pomaga.Zaparzam wtedy liść Lipy lub liść Bzu,który jest ususzony potem dodaje miód i cytrynę.Podaję też witaminę C,która napewno nie zaszkodzi,a pomoże walczyć z chorobą. Gdy już przyjdzie czas na GORĄCZKĘ to od razu podaję coś przeciwgorączkowego np.IBUM.Staram się żeby więcej spał i odpoczywał i żeby dużo pił.Na noc robię też zimny okład z pieluszki tetrowej oraz tak co 3 godziny mierzę temperaturę,żeby zobaczyć czy spada czy rośnie. A więc na przeziębienie: *woda morska lub np.Otrivin
*maść majerankowa
*częste mycie rąk
*częste wydmuchiwanie noska
*syrop na kaszel
*olejek kamforowy lub np.Amol
*liść lipy lub liść bzu + miód + cytryna
*witamina C
*np.IBUM
*dużo snu
*więcej poić
*okłady
*mierzyć temperaturę ciała
*ORAZ OKAZAĆ DZIECKU DUŻO SERCA:):):):) Moje metody na mojego synka działają!!! ponieważ był czas,że bardzo często chorował więc próbowałam wielu rzeczy,a gdy zaczęłam stosowałam te wcześniej wymienione sposoby to przechodził to łagodniej i ogólnie lepiej się czuł pomimo,że był chory:) BO GDY DZIECKO JEST ZDROWE,MAMA JEST SZCZĘŚLIWA:) POZDRAWIAM