-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Wrocław
Osiągnięcia stoke
0
Reputacja
-
Ilekroć widzę radosny blask w Twoich oczkach, moja miłość rośnie w siłę, A słysząc Twój śmiech i widząc ciepły uśmiech rozbudzasz szczęścia lawinę. Jeszcze Cię nie było na świecie a ja już kochałam Cię ponad życie... Dziś wiem, że czekałam właśnie na Ciebie i pragnełam Cię w głębi serca skrycie. Ja Ci daję miłość, a słońce swymi promykami tak ważną witaminę D Ci ofiarowuje, Twoje zdrowie i uśmiech są dla mnie najważniejsze więc często z Tobą spaceruję. Tuląc Cię córeczko i trzymając w ramionach mam wrażenie, że Bóg ofiarował mi cały świat. Czym sobie na Ciebie Aniołku zasłużyłam przez tyle moich lat?! Już w pierwszej chwili gdy Cię ujrzałam moim promykiem się stałaś. Serce mi pękało na pół zawsze gdy z jakiegokolwiek powodu płakałaś. Jesteś delikatna niczym kryształek mały... Tak piękny, uroczy i dla mnie wprost doskonały. Twoje łezki niczym magiczny strumyk spadały na moje serduszko, Lecz zawsze w tych momentach szeptałam do Ciebie opowiadanie, W którym król i królewna robili z tęczy swemu synkowi śniadanie... Na kolację jajko mu dawali w sosie z płatków kwiatu wiśni... I zaraz na Twojej buzi widziałam , jak uśmiech lśni. Ten mały książę był niczym siłacz i urósł zdrowy i duży, Bo słonko i troska wszystkim dzieciom służy... Ty Kochanie jesteś całym moim światem, dla Ciebie bym w ogień skoczyła, Bo tak wielka, nieskazitelna i mocna jest matczynego uczucia siła. Śmiej się, bo Twój śmiech słońce budzi do życia... Tańcz, bo gdy tańczysz kwiat radości rozkwita... Śpiewaj, niech Twój śpiew wiruje w mojej głowie... Och Kochanie, gdybym mogła gwiazdkę z nieba ofiarowałabym Tobie! Kocham Cię Księżniczko i nie potrafię dobrać słów by wyrazić jak mocno to czuję. Wiem, że i Ty mnie kochasz i za to Ci z całego serca dziękuję. Bądź zawsze sobą, nie zmieniaj się, bo jesteś wyjątkowa i wspaniała. Czas ucieka, Ty Słoneczko rósniesz, a jeszcze niedawno byłaś taka mała. Patrzę jak z każdym dniem oddalasz się ode mnie o jeden mały krok, Lecz pamiętaj, że zawsze będę przy Tobie, a za Tobą w każdej chwili podążał będzie mój wzrok.
-
-
-
Razem gotujemy i przyrządzamy obiady, Uwielbiamy warzywa i chętnie je zajadamy!
-
Na wiosnę trzeba nasz organizm ze związków chemicznych oczyścić Coś na to idealnego trzeba więc wymyślić... Zawsze w tym okresie zmieniam swoją dietę na tą, która w owoce i warzywa jest bogata Odpada więc alkohol, kawa czy herbata... Dodatkowo ruch wspomaga samooczyszczanie... Fitness co drugi dzień i na świeżym powietrzu bieganie. Herbatki i napary ziołowe bardzo mi pomagają w tym wiosennym oczyszczaniu A także w o cerę i skórę dbaniu... Te naturalne elementy są idealnym rozwiązaniem gdy za oknem wiosna Pomagają mi lekko wejść w ten ciepły czas, a ja dzięki temu jestem radosna.
-
Nicola namalowała przyrody podziwianie I z mamusią spacerowanie Każda wyprawa na łono natury czegoś uczy nowego Zawsze można zobaczyć i poznać coś fascynującego. Córeczka właśnie to uwielbia najbardziej robić... Wiosną i latem po parku chodzić :-)
-
Pewnego dnia gdy nadszedł wieczór i słonko schowało się w chmurek bieli... Zawołałam córeczkę do pachnącej kąpieli... I niby wszystko było normalnie, jak co dzień, lecz co to? Coś zabulgotało pod wodą... Patrzymy, nasłuchujemy i nie możemy uwierzyć w to co widzimy... Bąbelki przyszły do piany w odwiedziny... Bulbulbulwersowały się strasznie, że dziś tak mało ich w wannie A one się dzisiaj w różne barwy ubrały starannie Piana więc zwróciła się do mojej córeczki by ta do wody więcej płynu nalała I wtedy dopiero zaczęła się zabawa. Bąbelki z pianą tańczyć zaczęły i pląsać Nicolkę małą w buzię i brzuszek łaskotać i trącać Kłębiła się piana, a bańki wesoło pękały Nie uwierzycie nawet, jak głośno one się śmiały. Cała łazienka po chwili się trzęsła z radości Że takich wspaniałych ma dzisiaj gości Bąbelki zaczęły latać i spadać w dół niczym baloników lawina Piana widać było bardzo im zazdrościła. By zakończyć tą wesołą zabawę Wzięłam na gąbkę Bąbelki i pianę Wyszorowałam nimi córeczki ciałko całe A one się cieszyły, że się bawią doskonale. Umyły Nicolkę i ze smutkiem wielkim Popłakały się piana i Bąbelki, Że to koniec na dzisiaj tej świetnej zabawy... I po chwili już ich nie było, rozpuściły się...tak mocno płakały. Jutro też do wieczornej kąpieli je zaprosimy I wspólnie z pianą i bąbelkami walczyka zatańczymy.
-
-
-
Nadeszła jesień i w parkach można znaleźć skarbów pełen kosz I mimo, że czasem z chłodu marznie nam nos Wędrujemy, spacerujemy i szukamy... W poszukiwaczy skarbów się zamieniamy Piękne złote, czerwone i pomarańczowe liście Zbieramy i układamy piękny bukiet oczywiście Kasztany i żołędzie wkładamy do koszyka A w uszach brzęczy nam lasu szumiąca muzyka Z tych żołędzi czapeczki, a łódeczki z kasztanów Zbieramy, by potem w domu zrobić z nich marynarskich panów Różnorakie płaskie i okrągłe kamyczki Wkładamy w nasze wiklinowe koszyczki Szyszki, gałązki i różne patyki Zbieramy w rytm kapiącej w parku z fontanny muzyki Znajdujemy jeszcze różnego typu piórka Lub skorupki z orzechów, które pogubiła wiewiórka Nasionka, igiełki i suche kwiatuszki Zagłębiamy się powoli w tajemnice leśnej dróżki... Tak chodzimy, szukamy i zbieramy O przyrodzie wówczas dużo rozmawiamy Obserwujemy natury bogactwo I na gałęziach różne ptactwo Gdy wracamy po takim spacerze do domu Wysypujemy nasze skarby nie mówiąc nic nikomu Oglądamy, dotykamy, poznajemy A potem to wszystko przyklejamy na papier lub malujemy Powstaje w ten sposób mapa naszej podróży Która nigdy nas nie nuży!
-
Pamiętam, że musieliśmy do szkoły przynieść jakieś nadzwyczaj ważne wypracowanie, które mieliśmy przeczytać na forum całej klasy. Jednak ja o tym zapomniałam. Pani więc wywołuje moje nazwisko, a ja wychodzę na środek i mówię, że przytrafiła mi się straszna rzecz. Pani więc pyta co się stało? A ja na to, że jak szłam do szkoły to nagle zerwał się straszny wiatr. Wypracowanie niosłam w dłoni by mi się w plecaku nie pogniotło. Nagle wielki kasztan spadł z drzewa i uderzył mnie w głowę. Zemdlałam, a gdy się ocknęłam, okazało się, że wypracowanie porwał mi ogromny pies. Biegłam za nim, żeby je odzyskać, ale wtedy zorientowałam się, że przecież mogę się spóźnić do szkoły i szybko zawróciłam. Cała klasa wybuchnęła śmiechem łącznie z nauczycielką. Tym bardziej, że to był styczeń :)
-
Zabawa bardzo kształtuje nasz dziecko Ona zaspokaja potrzebę ruchu i aktywności, czy wiesz to? Poprze zabawę właśnie rośnie poczucie wartości Różne jej formy uczą troskliwości i miłości Uczą postrzegania świata oczami dorosłego Współpracy, asertywności i negocjacji - także właśnie tego! Poprzez zabawę dzieci napięcia się pozbywają Niepokoju i zahamowań, które w sobie mają Zabawa rozbudza twórcze możliwości I uczy jakże ważnej samodzielności Zabawa wspomaga rozwój i wyzwala wiarę we własne siły Pomaga wyrażać uczucia, przezwyciężać lęki i to nie na niby! Nieśmiałość i kompleksy w zapomnienie odejdą Wytrwałość i współpraca w dziecku miejsce znajdą!