bursztynka

Madlenebursztynka wlasnie rozmawialam ze znajoma ktora rodzila pol roku temu w tym samym szpitalu ktory ja wybralam i majtki jednorazowe dostane na miejscu. tylko nie wiem czy warto sie w nie zaopatrywac jak juz bede w domu czy jednak kupic te bawelniane. mysle ze troszke takie jednarazowe by mnie na dluzszy czas kosztowaly ale moze chociaz na pare 1 dni? Ja nie przesadzam ze zbednymi rzeczami ale u mnie to sie sprawdziło miałam takie: Jednorazowe Majtki Poporodowe Horizon dla Kobiet42 (1168583109) - Aukcje internetowe Allegro

Justa83Miło mi spotkać kogoś z Ina. Wychowałam się tam i dopiero po liceum opuściłam miasto rodzinne :) Witam w takim razie serdecznie :)

justa83 Jeśli chodzi o te majty jednorazowe to lepiej upewnić się czy w szpitalu takie dopuszczają, bo np. u nas tylko takie wielorazowe można mieć. a to nie wiem u nas w Inowrocławiu było ok a przynajmniej wygoda z tym była :0 choć seksownie to się raczej nie wygląda, z drugiej stronie po porodzie to hmm się wygląda :)

Witajcie Mamy wrześniowe :) Przepraszam że się wtrącę ja przypadkiem :) Polecam maść na brodawki Ziajka : lano-maść ok 7 zł w mnie się sprawdziła. MAdlenemialam koszmar.. snilo mi sie ze jest polowa wrzesnia a zadna z nas jeszcze nie urodzila. naprawde sie tym snem przejelam.mylalam ze do szpitala mam juz wszystko a nie mam najwazniejszego, majtek bawelnianych ja polecam takie jednorazowe 7 sztuk ok 5- czy 10 zł :)w sklepach lub aptekach Życzę wszystkim szybkich bezbolesnych porodów:)

Witajcie Mamusie !!! Izzys,Kaskam ja mam podobnie jak Wy kiedy wczoraj zobaczyłam moją T. to po kilku minutach stwierdziłam że wracam do samochodu( niestety zdążyła mi zabrac małą), bo nie chciałam się z nią kłócić a stwierdziłam że za kilka sekund wybuchnę !!! Witajcie w klubie.:) AnkaS Witaj po powrocie napisz czy mały dobrze zniosł podróż samochodem? Anmiodzik napisz w wolnej chwili jak wyniki Natalki? Życzę zdrówka Katarzyna198moja od wyjścia ze szpitala do ubieglego tygodnia przybrała 2900 :) Storczyk 11 ja też uwielbiam łazić na grzyby :) wczoraj jechaliśmy do Torunia i widziałam po drodze wystawione na sprzedaż pojemniki z prawdziwkami to aż mnie korciło żeby pobiegac po lesie z koszykiem :) Ja chciałam kupić też Fischer z wibracjami ten do 18 kg ale dostałam od kuzynki SUPER LEĹťACZEK FIRMY WŁOSKIEJ PRIMI SOGNI POLECA (1171485344) - Aukcje internetowe Allegro taki to stwierdziłam że szkoda kasy zostawię na coś innego używam go na przemian z huśtawką F.Phttp://allegro.pl/item1152571709_fisher_price_lezaczek_hustawka_rainforest_m6710.html Moja Hania dzisiaj skończyła 3 m-ce a i synek Sophie :) a ja dzisiaj dostałam @ WUUU już niestety :(

AnmiodzikKiedyś pytałyście gdzie sprzedaję swoje rzeczy - do tej pory nie sprzedawałam w internecie biżuterii i aniołów... teraz wystawiam swoje wytwory w nowo-powstałej galerii:ArtStacja - Stacja Dobrych PomysĹ�Ăłw Aniu jesteś jak dla mnie mega utalentowana och jak ja bym chciała choć 0.01 % mieć takiego talentu:)

Gosiak0512 Hej. Miałam do was napisać ale nie miałam czasu ostatnio. Wzięłam się za słoiki w czwartek i zrobiłam trochę ogórków i dzemow na zimę, spotkałam też zaległe prasowanie i pranie do tego odspicowalam spacerówke Mateusza bo bierzemy nad morze wózek dla każdego a mama mnie załatwiła że hej bo spacerowa stała u niej w Warszawie i miała na czas remontu owinac go folią i wynieść na strych no więc zostawiłam jak chciała a tu pojechałam a wózek cały w pyle że nazwy firmy nawet nie idzie odczytać! Zła byłam bo był czysto po praniu no i prałam raz jeszcze wszystko ale już tu no i tak mi się zeszło do wczoraj. I jak miałam się odezwać to te straszne burzę przyszły i do tego prądu nie mielismy. Ale zawiadamiam iż jesteśmy zdrowi i nic nam nie jest :) postaram się zajrzeć potem i nadrobić :) miłego dnia! Współczuje dodatkowej pracy jakbys miala jej malo z dwojka maluszkow.Ja mialam kisic tylko ogorki ale maz sprawdzil ze mam jeszcze 1o sloikow z ubieglego roku a jeszcze mi troche babcia zaprawia to starczy.

kamelia06dzsiaj myslalam sobie ze inne pala i pija w czasie ciazy i przy karmieniu i dzieciaczkom nic nie jest a ja uwazam na wszystko i staram sie robic wszystko dobrze a nas dopadly te glupie kolki nie sprawiedliwe :( ale juz blizej niz dalej to mnie jedynie pociesza.. dzisiaj caly dzien przerazliwego placzu wogole nie spala prawie przez caly dzien meczy sie moje malenstwo okropnie dzisiaj juz plakalam z nia.. Mysle ze jesli o to chodzi to tu sprawiedliwosci wcale nie ma reguł.Współczuje Ci i jedyne co moge powiedziec to badz silna. u nas rano straszny zaduch a potem zaczelo padac i troche sie ochlodzilo fajnie az przyjemniej bo tak wogole nie bylo czym oddychac.. a to nie sa te upaly jeszcze przez ktore wy przechodzilyscie.. a no i mam problem ja ubierac tu malutka zeby jej nie przegrzac ani nie zaziebic.. U nas juz po porannej burzy bedzie lepsze powietrze oby tylko przestalo padac potem. Co do ubierania to mam zawsze ten problem po duzej zmianie pogody o conajmniej 10 stopni, na razie sie udaje ale i tak zawsze mam w torbie kilka ciuchów na zmiane.

Anmiodzik Fajnie że masz siłę do utulania małej w płaczu tak trzymać niedługo to sie skończy :)(tzn. kolki oczywiście). U nas fatalna pogoda leje jak z cebra mały za chwilę wróci z zajęć w muzeum - organizują tam takie półkolonie od 10.00 do 14.00 rano go zaprowadziłam z Hanią a teraz przywiezie mi go koleżanka :). Musze dokończyć obiadek. Dobrze że byłyśmy się przejść bo teraz pewnie już będzie lipa na dłuuugo :(

kaskamAle masz poważnego faceta :)

storczyk11 sliczna jest Twoja mała zobacz jak to sie dzeciaczki zmieniaja przez ten czas od narodzin:)

justi_m82jak mój maz wyjezdzal choc tylko na tydzien tez sie rozkleilam ale potem bylo juz ok. Masz szczescie ze Naira tez jest grzeczna a co bys zrobila gdyby tak plakala jak niektore nasze majowe brzdace?

Asiabambo Witaj a czy byliście juz może u pediatry z tym ? pewnie tak? nie wygląda to ciekawie naprawdę się umęczysz :( Mam nadzieję że wkrótce i u was zaświeci na dobre "słońce" . Nic nie pomaga ciepłe okłady lekarstwa Twoje przytulanie? Kiedy moją Hanię bolał brzuszek to np.kładłam ją sobie na brzuch ona na mnie i t jej trochę pomagało albo ciepłe okłady z żelowej poduszeczki, a próbowaliście w chuście albo nosidełku?

Jagdebbursztynka więc butelka nie wywołuje juz sprzeciwu ale nadal smoczek jest podgryzany a nie ciągnięty, ostatnio dałam jej trochę herbatki strzykawką, tak żeby poczuła że to co jest w butelce jest smaczne i było spoko. Ale do regularnego ssania smoka to mamy jeszce daleko. Tak myślę czy nie zaczekać to półtory miesiąca i nie zacząc ją od razu przyzwyczajać do kubka niekapka. U mnie wygląda to podobnie wyjątkowo kiedy coś pociągnie głównie gryzie ale nie poddaję się i próbuję.

BigbitówkaDziewczyny mam taki problem z małą: Mniej więcej po 30-45 minutach snu w ciągu dnia mała zaczyna strasznie płakać tak jakby coś złego jej się śniło. Czasem udaje mi się ją uspokoić ale na krótko, po kolejnych mniej więcej 10-15 minutach zaczyna się to samo, zaczyna płakać i ten płacz się nasila, aż muszę ją wyjąć z łóżeczka i na rękach uspokoić, choć to też trochę zajmuje. Z tego płaczu aż się zanosi. Nie wiem co jest tego przyczyną i co z tym zrobić. Jest tak chyba od niedzieli. Próbowałam ją przekręcać na drugi boczek, ale to nic nie daje bo ona od razu i tak przekręca się na plecy i płacze. Zdarza się to przy każdej dziennej drzemce. Dziś wyjęłam ją uspokoiłam i uśpiłam na rękach i śpi od 10 min i już się boję że niedługo znów się zacznie :( U nas nie zdarza sie to często jednak jest to praktycznie jedyny czas kiedy słysze płacz mojej córci, myślę tak jak dziewczyny przeżywają cały dzień wrażenia itp. może zaobserwuj czy nie dostarczacie jej za dużo wrażeń? Powodzenia trzymajcie się.

Jagdebbursztynka dokładnie, najlepiej jest na siedząco żeby tylko wszystko widzieć, a w nosidełku to też tylko przodem do świata moją jak noszę to właśnie tylko przodem do świata :)

Ewelinka teraz odespala chyba nockę, bo spała od rana do teraz Ciekawe kiedy ja ją odeśpię ha ha Iza trzeba było rzucić wszystko i też spać :) Moja tez dopiero wstała ale ona zasypia na drzemke ok 10,00 i czasem spi pół godziny a czasem 2,5.

Jagdeb a jak tam Basia i picie z butelki?

Kaskam fajnie słyszeć że dobrze zniósł szczepienie moja też nie zauważyła. Faktycznie dosyć szczupły. trzymam kciuki żeby nie gorączkował.

Asiabamboo napisz jak się czujesz i jak tam Michałek to jet to na co będę dziś patrzeć w miarę możliwości już za chwilkę moja pielgrzymka dzisiaj wchodzi w ubiegłym roku też tam byłam i jeszcze wcześniej i jeszcze .... Live view - AXIS 207W Network Camera

Anmiodzik najgorsze jest to że oni się zastanawiają (tzn. włąściwie Ty bo nie wiesz na 100 % który ma rację) a dziecko trzeba obserwować. A ten paracetamol jeszcze masz podawać czy tylko 1 raz?

Izzys Witam Słonecznie dzisiaj i przyjemnie narazie chociaż w południe będzie pewnie skwar.Anmiodzik wspólczuję to musi byc okropne widząc jak malutka cierpi oby szybko jej przeszło. Moja mała częściej budzi się teraz w nocy, żeby się napić, bo duszno strasznie jest i w pokoju mimo otwartych okien w nocy nadal jest gorąco. Witaj Izzys współczuję że się częściej budzi, ja właśnie tak sobie rano myślałam że niedawno z dziewczynami narzekałyśmy że znowu częściej się budzą a na razie nie chcę zapeszyć ale mała jak zaśnie wieczorem ok 20,30 to budzi się np.ok 4 na jedzenie a w zasadzie budzi mnie bo mlaska przez sen a potem ok 6 i śpi do 7-8 u nas w łóżku dopóki jej brat nie obudzi jak wskakuje bo musi od razu do niej gadać :(

Anmiodzik Faktycznie nieciekawa sytuacja ale jak to jest że pediatra czyli lekarz ogólny potwierdza Twoją internetową diagnozę a lekarz specjalista tzn. laryngolog mówi zapalenia nie ma ? Dobrze że mała Ci spała ładnie mogłaś wypocząć po ciężkim dniu. Życze aby dzisiaj było wszystko ok.

Dobry wieczór Kochane mam pytanie, teraz przeważnie wózki mają przednie koła skrętne z możliwością zablokowania. Ale czy ta blokada jest solidna? Ja wolałabym bez kół skrętnych, dlatego ciekawa jestem czy po blokadzie nie kręcą się tak czy inaczej? __________________ Nasz starszy synek jeździł wózkiem na dużych pompowanych kołach ale nie skrętnych i było ciężko manewrować, trzeba wtedy podnosić albo przód wózka lub tył przy dużym skręcie. Teraz jeździmy wózkiem x lander xa ze skrętnym przednimi pompowanymi kołami i jest to po prostu bajka :). Mój ma solidna blokadę osobną na każe koło.

jagdeb w wózku nie chce jeździć, robi mi taki bunt na ulicy że muszę ją wyciągać i uspakajać. Wczoraj z tego wszytskiego pojechałam kupoić nosidełko i teraz się do niego przyzwyczajamy :) jak mała się obudzi to spróbujemy wyjść na spacer z wózkiem, zobaczymy jak daleko dojadę. mojej też się zdarza wiadomo coraz krócej śpią a moja dodatkowo chce siedzieć tak najczęściej jest w domu u nas na kolanach i w wózku też by tak chciała. trochę poleży a potem na ręce. Na szczęście mój wózio świetnie się prowadzi nawet jedną ręką :)