magpie

magpieJa dziś wznowiłam trening, ale zamiast "szóstki" robię teraz zwykłe brzuszki, ale napierw długi spacer, potem powrót do domu, rozciaganie, i ćwiczenia różnych partii ciała, w tym mięśni brzucha :))) Mam nadzieję, że wytrwam :) Wytrwałam 5 dni Muszę chyba poszukać jakiejś siłowni lub zorganizowanych ćwiczeń, bo daleko w ten sposób nie zajdę

Ja dziś wznowiłam trening, ale zamiast "szóstki" robię teraz zwykłe brzuszki, ale napierw długi spacer, potem powrót do domu, rozciaganie, i ćwiczenia różnych partii ciała, w tym mięśni brzucha :))) Mam nadzieję, że wytrwam :)

Nie nie, dzięki za troskę:) Nic poważnego, choć wyglądało groźnie, ale tylko się poobijałam. W każdym razie muszę się najpierw zregenerować, nim wrócę do ćwiczeń, kurcze a tak dobrze mi szło... :/

Hej hej, ja zaliczyłam do wczoraj 9 serii, ale niestety muszę przerwać na co najmniej tydzień, bo się wczoraj wywaliłam jak długa i potłukłam, wszystko mnie boli i nie ma mowy o dodatkowej aktywności fizycznej, co oznacza, że będę musiała zacząć od początku.

Dzień 4 i 5 zaliczony Co prawda wczoraj dopadła mnie migrena, ale pod wieczór udało mi się ją spacyfikować i zrobiłam, a dziś ćwiczyłam rano, bo nie chciałam, żeby to nade mną wisiało przez cały dzień. Jeszcze tylko 37 dni Anya, i jak?

To zrób dzisiaj serie wczorajszą i dzisiejszą, jeśli się dobrze już czujesz Moim zdaniem w takich wyjątkowych sytuacjach możemy być usprawiedliwione a jeden dzień można łatwo nadrobić

Anya, jak Ci idzie? Dziś znowu udało mi się odrobić zadanie rano, tak jest mi zdecydowanie łatwiej! A od jutra już 3 serie... No ale jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B... i co gorsza również C. Udało mi się też wczoraj wieczorem ponapinać mięśnie nóg i pośladków, więc dziś wszystko mnie boli. Będę się starała wieczorami ćwiczyć właśnie te pozostałe partie, może nawet się trochę porozciągam, kto wie?

Dziś zadanie wykonałam rano, przynajmniej mam już z głowy Ale postaram się jeszcze wieczorem poćwiczyć inne partie mięśni, bo robiąc dziś brzuszki przyjrzałam się swoim udom i... Ja też wierzę, że z czasem będzie łatwiej

Zrobiłam... Ale nie rano. I tylko szóstkę, bez tych innych szaleństw. Ledwo żyję A to dopiero początek! Anya, a jak Tobie poszło? Mam nadzieję, że dobrze, bo nie chcę się sama męczyć

Ciekawe, czy do jutra ze mnie to szaleństwo nie wywietrzeje

Hura!!! A więc od jutra zaczyynamy! Może ktoś się jeszcze dołączy Ja też wolę zacząć jutro, bo rano jest mi się łatwiej zmobilizować Myślę też o jakiejś lekkiej diecie ale to może juz od czerwca zacznę, żeby się za bardzo nie katować Jak mi wystarczy samozaparcia, to do "szóstki" dorzucę ćwiczenia na nogi i pośladki... i ramiona... i plecy. A co! Jak szaleć, to szaleć!

Ha! Skoro są chętne, to proponuję iść za ciosem i zacząć już... dzisiaj. Lub jutro. Póki zapał nie wygasł! Samej by mi się nie chciało, ale jeśli chociaż jedna osoba będzie ze mną się męczyć, to ja bardzo chętnie

NiezapominajkaaWitam dziewczyny jak szybko po cesarce można zacząć - jestem prawie 7 tygodni po cc. Tego nie wiem, trzeba by sprawdzić, kiedy po cesarce można robić brzuszki. Przy czym wydaje mi się, że "Szóstka" jakoś intensywniej napina mięśnie brzucha niż normalne brzuszki, hmm... Asiunia25latJa też sie kiedyś za to zabierałam ale w końcu zrezygnowałam. Znając mnie to pewnie coróż bym zapominała o ćwiczeniach A ja się zastanawiam, czy nie porobić normalnych brzuszków, i bez liczenia, bo to mnie jakoś zniechęca, tylko na czas. Np. pół godziny brzuszków

Hej Niestety po 12 dniach przegrałam walkę z leniem A już było widać pierwsze wyraźnie efekty... Chciałabym jeszcze raz spróbować od początku, ale już nie sama, więc poczekam aż ktoś będzie gotowy podjąć to wyzwanie Jeśli dojrzejesz do tego, to daj znać, kiedy chcesz zacząć, razem będzie łatwiej się zmobilizować

Jutro zaczynam... Trochę mi się nie chce, ale skoro już powiedziałam, że będę ćwiczyć, to klamka zapadła Poniżej podaję opis ćwiczeń dla zainteresowanych, bo widzę, że sporo osób chciałoby się do mnie przyłączyć Wraz z upływem dni zwiększamy ilość serii i powtórzeń. Trening: 1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 4,5,6 dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 7,8,9,10 dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 11,12,13,14 dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 15,16,17,18 dzień - 3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 19,20,21,22 dzień - 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 23,24,25,26 dzień - 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 27,28,29,30 dzień - 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 31,32,33,34 dzień - 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 35,36,37,38 dzień - 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 39,40,41,42 dzień - 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu Opis ćwiczeń, które zawarte są w poszczególnych cyklach: Ćwiczenie 1 Leżymy na płaskim podłożu, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy klatkę piersiową, zginając kręgosłup do przodu w części piersiowej (część lędźwiowa pozostaje prosta na podłożu) jednocześnie unosimy jedną nogę w górę, zginając część udową w biodrze do kąta 90° i kolano również zginamy do kąta 90°. W pozycji uniesionej klatki i nogi przytrzymujemy lekko obiema rękami kolano dłońmi z obu stron. Jest to pozycja maksymalnego napięcia, którą utrzymujemy, przez 3 sek. Możemy objąć dłońmi kolana ale nie przytrzymujemy. Ćwiczenie 2 Wykonujemy tak samo jak pierwsze ćwiczenie, jednakże używamy dwóch nóg na raz. Ćwiczenie 3 Ćwiczenie identyczne jak pierwsze, jednakże ręce trzymamy przy skroniach lub splecione wokół karku. Ćwiczenie 4 Wykonujemy je tak samo jak ćwiczenie drugie, ręce trzymamy jak w ćwiczeniu trzecim. Ćwiczenie 5 Wykonujemy je tak samo jak ćwiczenie trzecie, jednakże dodajemy trochę dynamiki. Jest to tzw. rowerek, staramy się ćwiczenie wykonywać w jak najszybszym czasie. Ćwiczenie 6 Ćwiczenie podobne do drugiego, jednak unosimy jednocześnie część barkową i obie wyprostowane nogi. A tu link do instrukcji obrazkowej. źródło: dobrytrening.pl