Skocz do zawartości
Forum

stokrota

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia stokrota

0

Reputacja

  1. paulo143Mam problem... Byłem z Żoną na Usg w 21 tygodniu ciąży, ginekolog powiedział nam że dziecko ma powiększoną komorę boczną (jest to chłopak )do 10,9 mm Dziecko jest dość duże-nie wiemy czy to jest coś poważnego czy będzie jakiś problem np.wodogłowie Mam prośbę o cenne informacje Pozrawiam Paweł w drugiej ciąży u mnie lekarz również stwierdził ze jedna z komór mózgu mojej córeczki jest na granicy normy (9mm). tak naprawdę każdy lekarz sam przyjmuje granice. czytałam ze w niektórych szpitalach dopiero od 12 mm zaczynają się martwić. ale powiedział ze na razie nic nam nie powie i ze przy następnej wizycie się okaże. przepłakałam niejedną noc, szczególnie ze zanim dowiedziałam się że jestem w ciąży leczyłam się acodinem i polopiryną. podczas drugiego badania okazało się, że nie jest ani lepiej, ani gorzej. tzn nadal jest 9 mm. wtedy wszystko skrupulatnie zostało nam wyjaśnione; że może to być wodogłowie, niedorozwój, ale może tez być wszystko ok i jest jeszcze dużo czasu na to żeby wada się cofnęła. z jednej strony się uspokoiliśmy a z drugiej niepokój nadal był :/ podczas kolejnego badania wyszło ze już jest tylko 5 mm. teraz nasza córcia ma już prawie 4 msc i jest zupełnie zdrowa. rozwija się normalnie, wręcz książkowo :) dlatego trzeba być dobrej myśli bo swoim stresem więcej się szkodzi niż pomaga :) p
  2. w drugiej ciąży u mnie lekarz również stwierdził ze jedna z komór mózgu mojej córeczki jest na granicy normy (9mm). tak naprawdę każdy lekarz sam przyjmuje granice. czytałam ze w niektórych szpitalach dopiero od 12 mm zaczynają się martwić. ale powiedział ze na razie nic nam nie powie i ze przy następnej wizycie się okaże. przepłakałam niejedną noc, szczególnie ze zanim dowiedziałam się że jestem w ciąży leczyłam się acodinem i polopiryną. podczas drugiego badania okazało się, że nie jest ani lepiej, ani gorzej. tzn nadal jest 9 mm. wtedy wszystko skrupulatnie zostało nam wyjaśnione; że może to być wodogłowie, niedorozwój, ale może tez być wszystko ok i jest jeszcze dużo czasu na to żeby wada się cofnęła. z jednej strony się uspokoiliśmy a z drugiej niepokój nadal był :/ podczas kolejnego badania wyszło ze już jest tylko 5 mm. teraz nasza córcia ma już prawie 4 msc i jest zupełnie zdrowa. rozwija się normalnie, wręcz książkowo :) dlatego trzeba być dobrej myśli bo swoim stresem więcej się szkodzi niż pomaga :) p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...