-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez milka_1980
-
-
Ania, przeżyłam grilla - nawet aż tak koszmarnie nie było bo usiadłam z daleka od swojej teściowej. Potem ich jeszcze do domu porozwoziłam, bo jedyna trzeźwa sie ostałam.
Zazdroszcze wizyty w oceanarium - jeszcze nigdy czegoś takiego nie widziałam :))Dobra, zmykam się ubierać, oko zrobić i do kina śmigam. Mlody usnął dzisiaj bez problemów i ojciec się zaoferował, że na niego spojrzy co jakiś czas.
Karaluchy pod poduchy
-
cześć Martuśka, witamy wśród nas
Ania, o tym pożarze się dowiedziałam z radia jak pijaków rozwoziłam do domów :)) Teraz w necie sobie spojrzałam na to co sie tam działo. Ale nigdy tam nie byłam.
-
Dadzą radę :)) Chociaż jak znam życie to większość roboty spadnie na Ciebie jak wrócisz z pracy
Miłego dnia życzę i idę przygotowac się na męczarnie - grill z teściami.
Brrrrrrr aż mnie ciarki przechodzą -
cześć Kobity
Ania, strasznie się cieszę, ze Julcia ma już za sobą problemy ze skórą. Oby nigdy juz nie wróciły :)))
witam Edię i dziewczyny, które wróciły po dłuuuuuuuuuugiej nieobecności
miłego dnia życzę i spadam na zakupy - czyli dzisiaj mam dzień robienia tego, co lubię najbardziej
-
Ja tam sama nie wiem :)
Jak widze takie maleństwo gdzieś na ulicy to aż mnie ściska, zeby miec drugie, poza tym wolałabym, zeby między Wojtalem a ewentualnym rodzeństwem nie było dużej różnicy wieku (czyli generalnie czas i pora już sie starać ) Z drugiej strony z kolei nie bardzo mam warunki - nie wiem czy się orientujesz ale mieszkam u moich starych. Wojtka łózeczko stoi w naszej sypialni, więc gdyby pojawiło się drugie dziecko trzeba by było tam wstawić kolejne łóżeczko - a nie bardzo jest miejsce. Poza tym jak sobie pomyślę o drugim porodzie to od razu mi sie odechciewa -
Ja to bym w sumie chciała troche chłodu, bo za ciepło jest ostatnio. Możecie oddac mi trochę - ale deszczu nie chcę
Ania, to w następnym miesiącu do dzieła się bierzcie A tak wogóle to myślałaś o drugim dziecku czy raczej bys nie chciała jeszcze??
Inka, współczuję tak długiego siedzenia. A co z Mają robisz jak załatwiasz różne sprawy?? Małż się nią opiekuje??
-
Julia juz spora jest, więc akurat czas na rodzeństwo
Tych moich fachowców to chyba najgorszemu wrogowi bym nie poleciła. Chociaz może... Dobrze, ze chociaż u Ciebie tak szybko i sprawnie poszło :)
A ja dzisiaj miałam miałam wieczór filmowy - teraz zajrzałam jeszcze na chwilkę, zeby życzyc Wam kolorowych snów
Karaluchy pod poduchy
-
wiem
DREWNIANAno to akurat trzeba by wałka wtedy użyć - co by było drewniano
Juz spojrzałam - jeszcze Ania, szefowa, ma w sierpniu rocznicę. Będziemy miały trochę baletów :)))Aaaa to źle lookałaś koleżanko
Jeszcze Agniesia nasza ma rocznice w sierpniu
hehe, dobrze spojrzałam - post numer 5107 jest o Agi rocznicy hihihi
-
Juz spojrzałam - jeszcze Ania, szefowa, ma w sierpniu rocznicę. Będziemy miały trochę baletów :)))
-
no tak - Marta, ty tez niedługo :)) I sierpniowe to jeszcze jest zdaje się Agi małżeństwo. Ale trzeba by było na ściągę spojrzeć
-
ooo, Edi ma nowe suwaki - fajowe. Widzę, że rocznica się zbliża :)
-
brrrrrrrr, na sam dźwięk słów "wymiana okien" dostaje dreszczy... miałam niezłe przejścia z 'fachowcami'
-
Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam
sto lat, sto lat niech żyje, zyje nam
jeszcze raz, jeszcze raz niech żyje, żyje naaaaam
nieeeeeech żyyyyyyyjeeeeeeeeeeeee naaaaaaaaaaaaaaaaam :))Wszystkiego naj... naj... Ania
-
fajnie, szkoda, że u nas nie ma czegos takiego. Tzn. jest ale trzeba słono płacić. Wsadzili mi któregoś razu ulotkę do skrzynki reklamujacą przedszkole prywatne - były tam tez takie zajęcia dla młodszych dzieci, żeby je oswoić z innymi i przyszłym pobytem w przedszkolu. Robili w weekendy takie spotkania, po 4 godziny chyba w sobotę i niedzielę - tyle, ze za jedną taką "imprezkę weekendową" trzeba było 200 zł wywalić. No to mi szkoda było.
-
czyli to darmowe zajęcia są, tak?
To jest coś w stylu takiego przed-przedszkola?? Czy Ty tez uczestniczysz w zajęciach?? -
No to dobrze, że juz końcówka.
Fajnie, że masz gdzie chodzić z małą :) Przynajmniej ma kontakt z innymi dziećmi :)
-
Czyli Maja już zdrowa??
-
cześć :))
witam w poniedziałek :)
Wczoraj moja siostra wróciła z łódek - jest dosłownie czarna. Teraz muszę na solarium lecieć, bo wyglądam przy niej jak młynarzowa :)Miłego dnia życzę
-
cześć Ania :))
no to masz lektury trochę :))
Jak się wyjazd udał?? -
już niestety zszedł. Dzisiaj miałam w planach nowy ale Wojtek mi przeszkodził w nakładaniu no i się porozłaził. Musze znowu iśc kupić monte :)
-
hihihi, to musisz monte sobie kupić
-
hihihihihihihihihihi
-
może być i tu, zaraz pstryknę fotkę i wkleję :)))
-
cześć :))
dobrze, nic nie boli - rozeszło się po kościach
Marta, wszystkiego najlepszego, zdrówka, szczęścia tak ogólnie i dodatkowo takiego malutkiego szczęścia bobaskowego też :)))) Pieniędzy, a co, tez są ważne :)) No i spełnienia wszystkich marzeń
aaaaaa, zapomniałam się pochwalić - mam nowy tatuaż
Dziewczyny rocznik 80 :-)
w Kącik dla mam
Opublikowano
melduje sie i ja :))
byłam w zakopcu i dzisiaj wróciłam dopiero. Tzn. wróciłam i tak wcześniej bo młody sie rozchorował.
Buziaki i do jutra