Skocz do zawartości
Forum

Vanilia82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Vanilia82

  1. Moje Maluchy świętowanie rozpoczynają od pomocy w przygotowywaniu świątecznych dań. Ileż jest radości w domu, kiedy dzieci ozdabiają swiąteczne pierniczki,pomagają w wyrabianiu ciasta na uszka,czy pierogi! Każdy synek ma swój wałek,swoje ciasto i tak wspólnie sobie kucharzymy:)
    razem też robimy świąteczne zakupy, zabieramy ze sobą wiadro i przywozimy do domu żywego karpia,dzieciaki caly dzień potrafią wpatrywać się w rybkę pływającą w wannie,rozmawiają z nią i karmią...cukrem:)
    Maluchy wspólnie z nami ubierają choinkę a także pomagają w przygotowaniu stroika świątecznego-robimy go z żywych gałązek choinki i przystrajamy najpiększniejszymi ozdobami-czyli takimi, które dzieciaki same zrobiły z papieru kolorowego.
    Wigilia i kolejne dni Maluchy spędzają z rodziną,śpiewają kolędy (każdy jak potrafi, na swój sposób), rozpakowują prezenty, kosztują dania,które pomagali zrobić i idziemy razem do kościola.Szopka zawsze robi na nich wielkie wrażenie.
    Moje maluchy uwielbiają ten czas, ponieważ jesteśmy wtedy razem, z calą rodziną,nikt nigdzie się nie śpieszy, na wszystko jest czas i wszyscy są szczęśliwi i radośni.

  2. Pomyłek odnośnie płci nie było,ale była niestety pomyłka jeśli chodzi o wagę dziecka.Tuż przed porodem robili mi USG w szpitalu,lekarz"postraszył",że dzieko będzie duże,bo waży 3700.Za kilkanaście godzin urodził się Wojtek-siłąmi natury ważący 4400."Lekka" pomyłka,a matka ledwo żywa;)

  3. Ja do roku czasu pzregotowywałam nawet mineralną,bo jakosdo konca nie ufam w to co jest w tych butelkach,ale teraz juzcoraz czesciej daję mu prosto z butelki,oczywiscie tylko taką dla dzieci

×
×
  • Dodaj nową pozycję...