Migotka 79

asia78 ja chyba wtedy wybralabym porod w domu oczywiscie tylko wtedy gdy cala ciaza przebiega prawidlowo i dzieciatko jest zdrowe ....gdy rodzilam po raz pierwszy syna w szpitalu doznalam pelnego kompletu nieprzyjemnosc ktory funduje wlasnie szpital ,uwazam ze czesto lekarze naduzywaja medycyny w calkowicie prawidlowych porodach co czesto konczy sie patologicznymi skutkami

ja wybralam srodkowe rozwiazanie i rodzilam w Domu Porodowym a szpital byl oddalony moze 800 metrow , tez myslalam o porodzie domowym ale moj m bal sie troche odpowiedzialnosci bo mieszkamy na wiosce a do szpitala mamy 20 kilometrow .powiem ze jestem bardzo zadowolona z tego rozwiazania atmosfera byla tam bardzo domowa nie bylo ostrego swiatla tylko palace sie w oddali swieczki totalna intymnosc nikt cie nie pogania nie ma przypatkowych gapiow rodzisz w takiej pozycji jaka uznasz za najlepsza tobie nie robia lewatywy i co bylo najwazniejsze dla mnie nie ma ciecia krocza i dzieki temu uniknelam wielu nie przyjemnych zabiegow a potem dyskonfortu polegajacego na gojeniu sie rany poniewz nie mialam nawet otarcia ,a po porodzie dzieciatko ktore sie urudzi jest traktowane z pelnym szacunkiem na jakie zasluguje kazdy czlowiek a po kilku godzinach od porodu mozna jechac cala rodzina do domu aby odpoczac ( ja jechalam po 6 )

Moj brzuszek narazie jeszcze nie swedzi , z moimi rozstepami w poprzedniej ciazy to bylo tak ,ze smarowalam sie o 5 miesiaca specjalnym kremem na rozstepy chyba byl to phenaten ale nie wiem dokladnie bo to bylo dawno i pamietam ,ze okolo 8 miesiaca przylzylam sobie lusterko zeby zobaczyc swoj brzuszek od dolu i sie przestraszylam tak mi skora popekala od pepka az do spojenia lonowego i mialam jeszcze kilka na piersiach i udach ale te po tylu latach sie ladnie wchlonely ,ze prawie ich nie widac, no ale tlumacze sobie to tak ,ze moze gdybym nie smarowala to bylo by jeszcze wiecej tycz rozstepow a za to moja znajoma smarowala sie tylko oliwka i nie miala ani jednej niteczki podobno wszystko zalezy to od tego jaka sie ma elastycznosc skory, teraz napewno tez bede uzywac jakiegos kremu ale tak naprawde jest mi to obojetnie bo i tak juz sa

Witam Mamuski Nie bylo mnie tu az od piatku bo czulam sie fatalnie prawie caly ten czas spedzilam w lozku nie mialam sily na nic dzis czuje sie nawet ok mysle ,ze nareszcie juz koniec tej meczarni . Jestem wlasnie po wizycie ginekologicznej i widzielismy naszego maluszka ma 27,49mm super bylo zobaczyc bijace serduszko , to jak sie porusza i uslyszec ,ze wszystko jest dobrze . Dziewczyny czy rosna wam juz moze brzuszki bo mi sie juz troche zaokragla ale na wadze jeszcze nic nie przybylo . aha mam na imie Alicja

Dziewczyny fajnie macie ,ze sie tak dobrze czujecie i apetyt macie ja juz od ponad trzech tygodni jestem prawie cieniem caly czas mnie mdli apetytu zero musze na sile sie zmuszac zeby cos zjesc bo wtedy nie wymiotuje no i jeszcze potworne oslabienie ,ze prawie caly dzien w lozku leze o pracy to moge narazie zapomniec zreszta jestem caly czas na zwolnieniu ...mysle ,ze to sie wkoncu skonczy

Witaj leah mysle ,ze nie ma co sie matwic na zapas kazda ciaza jest inna sa kobiety ktore bardzo mecza sie az do samego porodu i takie ktore czuja sie w ciazy swietnie ,mysle ,ze znalazlas sie w tej grupie kobietek ktore maja to szczescie czuc sie dobrze . Mozesz zaczac sie martwic dopiero wtedy gdy na poczatku byly przykre obiawy ciazy a potem nagle ustaly .Ja mam 16 marca drugi termin u lekarza i mysle ze tym razem zobacze bijace serduszko bo gdy bylam cztery tygodnie temu jeszcze nie mozna bylo wyczuc akcji serca

Witam Wszystkich bardzo spodobalo mi sie to forum i postanowilam do Was dolaczyc , jestem od 9 tygodni drugi raz w ciazy z pierwszej ciazy mam synka ktory urodzil sie prawie 11 lat temu ,termin porodu lekarz wyznaczyl mi na 13 .10 . no ale zobaczymy jak to bedzie bo synek mial sie urodzic w sierpniu a wyszedl pazdziernik.