Justi0510
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Częstochowa
Osiągnięcia Justi0510
0
Reputacja
-
-
Czy to wtorek, czy to czwartek, każdego dnia noś buty Bartek, dla stópek zdrowe i wygodne są, przez prostą i zakręty życia poniosą!
-
Bartek dba o stópki naszych smyków, profilując odpowiednio wnętrze bucików, Bo zdrowie od nóżek się zaczyna, niech żaden rodzic o tym nie zapomina!
-
Kupując marki BARTEK buty, nie musisz chodzić na skróty. Pokonasz w nich kilometry, mile, jako dorosły wspomnisz te chwile i podziękujesz w duszy rodzicom swym, że nigdy nie oszczędzali na zdrowiu twym :)
-
Mój synek Alan odpowiedział bez zastanowienia: - No jak to, przecież jeśli jest kot w butach, to miś też nie może chodzić bez butów, bo sobie ubrudzi i skaleczy łapki. Tym bardziej, że wiosną często robi sobie spacery, a zimą może się bez nich obejść, bo ją przesypia :) Dobrze wykonane, solidne, wyższe buciki np. trapery zabezpieczą łapy misia przed zranieniem, gdyby przypadkiem wpadł w sidła zastawione przez myśliwych.
-
Najradośniejszy poranek, a potem cały dzień z moim synkiem był w jego pierwsze urodziny. Wtedy raczkował, stał z przytrzymaniem i chodził z trzymaniem, ale jeszcze samodzielnie nie. Synek obudził mnie energicznym okrzykiem, dlatego też stwierdziłam, że nie ma co tracić tego słonecznego, sierpniowego dnia na siedzenie w nagrzanym bloku. Spakowałam torbę, zabrałam złożone łóżeczko turystyczne, zapięłam dziecko w foteliku samochodowym i pojechaliśmy nad zalew za miasto, żeby się dotlenić i kontemplować piękno przyrody. W cieniu rozłożyłam łóżeczko, a mój urwisek obserwował wszystko dookoła. Potem złapałam go za obie rączki i poprowadziłam na spacer po plaży. Mały miał przy tym ogromną frajdę, a ja byłam cała mokra, bo tupał mocno nóżkami o wodną taflę. Aż nagle patrzę, a mój synek stoi o własnych siłach. Ach, jaka była radość, gdy po przyjeździe do domu zrobił samodzielnie pierwsze kroki już przy mężu, który wrócił z pracy :)
-
Alan, 6 lat: Ferie są już tuż, tuż, za oknem duży mróz, a ja marzę o wielkiej przygodzie oraz wietrznej pogodzie, bo chciałbym z Oskarem wzbić się w niebo, podczas lotu balonem podziwiać drzewo, obserwować z góry różne zwierzaki, niedźwiedzie, sarny i ptaki, pragnę ich zwyczaje odkrywać, przez wolne dni w powietrzu odpoczywać :)
-
Kochana Maju, życzę Ci, abyś w tym roku zaznała: M - nóstwo radości, szczęścia, dobrej zabawy, A - także miłości, żeby rozwiały się twe obawy. Żeby: J - ak zawsze przyjaciele za Tobą stali murem, A - kceptując twe szalone pomysły chórem. G - uciowi życzę mniej roztargnienia, przygód wielu, U - partości w dążeniu do celu, C - ierpliwości do pomysłów Mai, I - żeby wszyscy zawsze Cię kochali, O! właśnie po prostu: wszystkiego naj w 2015 roku :)
-
Jak tylko przeczytałam mojemu 5-letniemu synkowi Alankowi zadanie konkursowe krzyknął, że ten smok powinien nosić imię Barnaba. Ostatnio czytałam mu na dobranoc książeczkę o dzielnym strażaku Barnabie, który ratował ludzi z płomieni i to imię mojemu dziecku bardzo się spodobało. Oboje z Alankiem myślimy, że to imię pasuje również do smoka, bo on też ma związek z ogniem ziejąc nim ze swojej paszczy. Barnaba brzmi dostojnie i na pewno przypadnie smoczkowi do gustu :)
-
Oto propozycja projektu czapki dla naszej 3-osobowej rodzinki: mamy, taty i 5-letniego Alanka. W takim połączeniu kolorów Fluo + Black będziemy z pewnością bardzo dobrze widoczni na stoku i do tego trendy!
-
Mój sposób to zalecana przez specjalistów dawka snu - przynajmniej 8 godzin plus odpowiednia pielęgnacja dostosowana do mojej cery. Mam typ skóry niezwykle wrażliwej - atopowej, która nie lubi zimna, wiatru, wahania temperatur, bo od razu reaguje zaczerwienieniem i łuszczeniem, dlatego używam kosmetyków bezpiecznych bez parabenów, alergenów, barwników, ale kojących moją skórę poprzez nawilżenie. Rano po wstaniu przemywam ją łagodnym płynem micelarnym, następnie wklepuję opuszkami palców krem nawilżający, wieczorem wykonuję demakijaż, stosuję żel oczyszczający i nakładam maseczkę nawilżającą.
-
Ryż ze względu na jego drogocenne właściwości - źródło białka, witaminy B, magnezu, żelaza, wapnia, potasu powinny spożywać zwłaszcza dzieci, gdyż są w ciągłej i gwałtownej fazie wzrostu. Oto kilka pomysłów na smakowite dania: 1 - na śniadanie proponuję zupę mleczną z ryżem - wiążą się z nią moje miłe wspomnienia z przedszkola. Przepis: Połowę mleka zagotować, osolić. Na gotujące się mleko wsypać ryż i gotować około 20 minut. Następnie, dodać resztę mleka i zagotować. Ryż można podawać z dodatkiem cukru lub z rodzynkami. Na obiad proponuję zupę pomidorową z ryżem, najlepiej z własnych słodkich pomidorków z ogródka :) Na deser często serwuję mojemu 5-letniemu synkowi zapiekany ryż z cynamonem i startymi jabłkami, a na kolację podaję ryż z upieczonymi piersiami z kurczaka w sosie orzeszkowym. Mniam, palce lizać!
-
Synkowi najbardziej podoba się sympatyczny bezowo-szary Tuli Królik ;)
-
Mojemu synkowi pomaga zasnąć stworzony odpowiedni nastrój: zapalona lampka w pokoju, wyłączony telewizor - cisza i spokój, następnie przeczytana przez mamę, tatę, babcię lub dziadka wybrana wcześniej przez niego bajka, ulubiony jasieczek z postacią ciuchci o imieniu Tomek, a potem jeszcze przytulenie i ucałowanie czoła przez mamę i mój Skarb już smacznie śpi :)
-
Maja wraz z przyjaciółmi nawet letnią porą nie zapomina o tym, że najpierw praca - obowiązek a potem przyjemność, dlatego uwijają się szybciutko, zbierają słodki nektar, żeby powstał pyszny miodek. A jak wiadomo miód ma właściowści lecznicze np. wzmacnia serce i antybakteryjne, więc Maja oddaje nam wielką przysługę. Po pracy przychodzi czas na zasłużony odpoczynek, wtedy można oddać się błogiemu leniuchowaniu i łasuchowaniu. Wówczas Maja ze swoją świtą siadają w cieniu liści, spijają kropelki rosy albo wygrzewają brzuszki, fundują sobie lotne wyścigi czy też spieszą z pomocą przyjaciołom z łączki.