Witajcie właśnie dzisiaj mój wielki synek konczy tydzień. Ja po porodzie wielkoluda (4400 g, 59 cm) czuję się dużo lepiej niż po narodzinach pierwszego syna. to zasługa lekarza prowadzącego poród - bez nacinania krocza!!!. Z karmieniem też dobrze - mały je bardzo często, ale to akurat rozładowało nawał.