12 tyzień 3,5 kg na plusie. Przed ciążą 66-68 kg przy wzroście 171 cm. Zawsze marzyłam o wadze 60 kg. no jem więcej przyznaję..ale bardzo się martwię, bo dopiero w 20. tygodniu bierzemy ślub i boję się, ze się nie zmieszczę w kieckę:( Bardzo wielka będę? Teraz nieco większy brzuś, troszkę uda...Ale mało. Buzia mi przytyła..takie pucki mam:(
Przypuszczam, ze przytylo mi się tyle, bo rzuciłam palenie w dzień kiedy dowiedziałam sie o ciązy. Wczesniej jadłam jak ptaszek, bo zawsze narzekałam na nadwagę i ciągle się odchudzałam. może później przytyje mniej..pocieszcie:( jak się już kończy 1 trymestr mogę iść na aqua aerobik? co jeśc? czego nei jeść? Mogę stosowac preparat z błonnikiem? Oprócz tego, ze jem więcej i czasem słodkie i frytki, staram się jeśc mnóstwo warzyw i trochę owoców. Jestem wege, ae dla dzidziusia zaczęłam jeśc ryby. mleko i jajka jak zawsze często:) Doradźcie dziewczyny... Kocham mojego maluszka, wczoraj byłam na 1 usg, ale chcę przy moim przyszłym mężu wyglądac jakoś on wazy tylko 60 kg a jest ode mnie 2 cm wyższy...
