Skocz do zawartości
Forum

gabalas

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gabalas

  1. Agula tez ledwo na oczy patrze, moja sie akurat w nocy nie darła, ale przez ta goraczke sie co chwila budzila i jedynym miejscem gdzie chciala lezec spokojnie byl moj brzuch
  2. gabalas

    Żywe srebro

    Monika wlasnie sie to staram na you tuba zaladowac
  3. Monia jak Krzys mial tak cos ok. roczku to czesto sie z m kapal do czasu.....az go mlody tak zlapał ze z wanny usłyszalam"aaaaaaaaa zabierz go bo mnie wykastrowac chce" i juz soe od tego czasu z dziecmi nie kapie
  4. gabalas

    Żywe srebro

    Krzys byl przeslodki na jaselkach, na poczatku z pomoca pani i takim "cieniutkim" glosikiem wyrecytował swoj wierszyk ze az mi sie lezka zakreciła Kupilam mu w nagrode zestam garnkow do jego kuchni, to mi potem cały wieczor spiewal posenki i kolendy Niestety zabralam ze soba Nike (musialam) i to była masakra bo zobzczyla tłum ludzi i ryk nieziemski, chyba sie do tego zgrzała, potem wsrod tego tłumu ubranie dzieci i siebie graniczylo z cudem, jakas babka mi pomogla przy Krzysiu, w koncu wyszlismy, ale mroz nieziemski, no i w nocy Nika juz dostala goraczki i widze gile dosc spore juz sa Mysle ze do tych zmian temperatur dolozyli sie ci wszyscy ludzie, bo i rodzice i dziadkowie i dzeciaki na jednej malej salce i wiekszosc prychjaca , zasmarkana
  5. gabalas

    Żywe srebro

    monika4andzia teraz słuchaj, mój nowy, allegrowy znajomy, zobowiązał się wysłać mi dwa!!!! nowe nebulizatorki!!!!, oczywiście przesyłka gratisowa!!!! żeby jednak nie był taki w plecy, to kupiłam trzeci za 9 zeta, niech będzie w zapasie oczywiście ma wysłać razem i nie zapłacę za kurieraoczywiście jest to na razie tylko potwierdzone rozmowami telefonicznymi, zobaczymy jak wyjdzie w praktyce powtórzę za Courteney Cox z miasta kocic - życie zaczyna się po 40- stce!!!! alez w Tobie tkwi magnetyzm internetowy, allegrowicze padaja na kilana
  6. monika4moniq nie szalej!!!!dzisiaj mam kolędę, ile dajecie księdzu??? nie daje ksiedzu bo go nie wpuszczam
  7. Emilku wielka buzka!!!!!!!! Monia moj Krzys ma ostatnio bardzo interesujace przemyslenia na temat dlaczego to dziewczynki siusiakow nie maja "mamusiu bylas niegrzeczna i pan doktor ci obcial sisiaka??, a masz go w rodku??, a jak bedziesz grzeczna to ci panowie przyszyja??, a Nika tez nie ma , ale jej jutro juz urosnie taki malutki.....(i hit) a tatus to byl baaaardzo grzeczny bo ma sisiaka...dużego i dwoch panów przyszlo zebu mu przyszyc U krzysia w przedszkolu dzieciaki codziennie na spacer wychodza bez wzgledu na pogode, no chyba ze bardzo leje, taki mają wymog. Wczoraj tez byli Niestety Nika mi sie rozlożyla, w nocy tempka teraz juz gile widze
  8. Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów Miłoszka i Aivon!!! Nika sie załatwila przez te wczorajsze jasełka w przedszkolu, w nocy miala goraczke, niewielka ale jednak i gile z nosa juz wisza Chyba cos zlapala od ludzi , bylo strasznie duzo rodzicow dziadków i dzieciaków wszystko jednaj salce, a wiadomo zarazków nie brakuje. nie sadze zeby przez zimno , w koncu codziennie wychodzimy na spacery i nic sie do tej pory nie dzialo Co do "brzyduli" to sie chyba jako jedyna wyłamie bo wogole tego nie ogladalam, jakos mnie nie wciagneło, zobaczylam pierwsze chyba 2-3 odcinki i stwierdzilam ze to kretynizm, potem jak lezalam na patologii ciazy to wszystkie dziewczyny to ogladały , wiec i ja i nawet wtedy mnie nie wciagnelo z tych odcinkow po jej przemianie widzialam jeden
  9. krlnk no nie normalnie padłam to Ci cwana bestia A my bylismy na jaselkach w przedszkolu u Krzysia i najwiekszy wystep zaserwowała Nika niestety wydzierajac sie, wystarszyla sie tej ilosci ludzi
  10. Dziubaa zdrowka dla Ciebie i Maciusia oby sie obyło bez szyny
  11. gabalas

    Żywe srebro

    Tak sie stresuje tym jego wystapieniem ze az mi niedobrze Pamietam swoje pierwsze wystapienie , bylo w zerowce (nie chodzilam do przedszkola) mialam jakas malą kwestie i choc w domu klepalam wierszyki jak komputer to tam sie tak przelęklam ze slowa nie moglam wydusić, cos tam pod nosem wydukalam i potem oczywiscie rodzinka z pretensjami" a czemu tak cichutko mowiłams,a przeciez umialas lepiej....itd". Taka traume przezyłam ze pamietam to do dzis jakby bylo wczoraj
  12. gabalas

    Żywe srebro

    andziagabalasMonika no dla pana Zbyszka jestem pod wrażeniem, moze go popros zeby jakas swoja fotke wyslal Monka jestem za!!! Gaba brawo dla Krzysia, daj zanc po jasełkach. Stasiu ma jutro Dzień Babci i tez będzie debiutował wierszem przed większą publicznością. I uparł się, zeby mu kupic krawat, a ja uziemiona z zołzami, siostra obiecała, ze wleci dzisiaj na chwilke, to moze szybko gdzies wyskocze. trzeba było pisac wczesniej , Krzys ma 2 krawaty spokojnie mogłabym Ci jeden podesłac
  13. gabalas

    Żywe srebro

    Monika no dla pana Zbyszka jestem pod wrażeniem, moze go popros zeby jakas swoja fotke wyslal Andzia moj tez powtarza jak leci i w manipulacjach tez daleko nie odbiega Dzisiaj maja jasełka w przedszkolu i bedzie mowił swoją pierwsza kwesie w życiu "zabiore Cie Jazu, wezme Cie ze soba, przytule do serca, zawsze bede z Tobą" Biorac pod uwage ze on był z deka uwsteczniony z mowa to to juz jest mega osiągnięcie
  14. krlnk ja nie pale a dzis tak samo mnie glowa boli wlasnie stoje przed dylematem zazycia kojelnych 2 tabletek przeciwbolowych Juz mamy sprawe wyjasniona wczorajszego neijedznia i fatalnej nocki. Mamy drugiego zębola!!!!!!!
  15. 3serca tak dokładnie o ten lek chodzi, lekarka nam go zapisała tylko jakos specjalnie tego wysypu nie zahamowalo. Ja tez to zazywalam, bo u mnie tez ta ospa wystapila tylko ze mi wyszlo kilka kropek. Tu pisza ze sie powinno w 3 dobie podac a mi znowuz lekarka powiedziala ze najlepiej własnie ze 2 doby przed wystapieniem wykwitów. Na logike to zeby wlasnie tyle nie wysypalo (Nika do 3 doby to juz miala wszystko wysypane)to sie powinno wziąc jak najwczesniej hmmm zadzwon do lekarki i zapytaj o ten Heviran
  16. Witam 3serca Nike wysypalo po ok. 2 tyg. po Krzysiu. Krzys cała ospe przeszedł majac 14 kropek a Nika była okrutnie zesypana. Proponuje Ci sie do lekarki udac , bo mozna podac Heviran, tylko zeby to zadziałalo to najlepiej podac 2 dni przed wysypem (tylko skad wiedziec kiedy to nastapi)bo jak juz wysypie to generalnie nic nie daje. Ten lek własnie zmniejsza wysyp. Do smarowania uzywalismy tylko tego pudru w plynie i nurofen na zbicie goraczki, ale skoro mala ma taka alergie to u Was ten puder nie przejdzie.
  17. Gosia80Gabi może to faktycznie z ząbkami. Dobrze, że chociaż soczki pije. Kiedyś lekarka powiedziała mojej kuzynce, że jak dziecko nie zje owocu, to i dobrze jak soczek wypije, że mają dużo wartości odżywczych te soczki. U nas białe prześwituje przez dziąsła, ale nie chce się wybić:(A co do jedzenia, to coś wspólnego w tym temacie: Amelka waży 9 kilo:) moja to nawet 9 nie wazy W koncu jej zupe wcisnelam, ale juz na deser nie ma co liczyc, wiec tak jak piszasz dobrze ze chociaz soczek pije
  18. N0o i sie nachwalilam apetytem dzieci. Nic totalnie Nika dzis nie chce, zupa tak plula ze ze musialam przebierac, soczek tylko pije, chyba cos sie z zeboli kluja
  19. gabalas

    Żywe srebro

    Andzia do mieszkania chcemy sie wprowadzic do konca miesiaca, w weekedn cykne foty, na razie tylko łazienka jest a to foty
  20. gabalas

    Żywe srebro

    Andzia pewnie mozna powiedziec ze wcale tego nie musze robic, bo moge poprostu wrocic z dzieciakami prosto do domu, ale ostatnio tak malo czasu sie Krzysiowi poswieca wlasnie jesli chodzi o spacery a zima ucieka M do wieczora w pracy a potem jezdzi do naszego mieszkania, a to cos kupic a to cos zrobic a to goscia przypilnowac, w weekendy znowu sie jezdzi za wyposazeniem i tak tydzin za tygodnie mija.Dlatego decyduje sie na takie ekstremy , zeby Krzys choc chwilke zaznał tej zimy Jedyna atrakcja tej zimy to w owy Rok bylismy w Zakopanem i tyle
  21. gabalas

    Żywe srebro

    andziaGaba no gdybyś byłą mną, to musiałabyś załatwiac kogos do odbioru Krzyśka:) Choc z wózkiem i sankami też pewnie nie jest łatwo, co? hmmm wszystko jest ok. dopoki taka forma jest zachowana, ale.......jak sie ma takie nespotykanie grzeczne dzieci to nie ma co liczyc. Młody przejezdzając obok placu zabaw nie mogl sobie odpuscić i tam nie wleżć ( a plac zabaw jest wyjątkowo wielki i ma ogromna gorke do zjezdzania), juz ciezko sie bylo przez te sniegi tam przedostac z tym calym ekwipunkiem, potem Nika sie rozdarła bo ona w wozku to max. 15 min (chyba ze zasnie, ale juz byla po spaniu) i musiałam ja wyjac. Tak wiec z mloda na rekach latalam za mlodym i miotajac sie pomiedzy wozkiem i sankami, na koniec Krzys zapragnał pozjezdzac zanim zdązylam krzyknać "a sanki??" to juz był na gorze i .....nie wiedzial jak z niej zejść bo slisko jak diabli. Tak sie zestrachał ze szok. W koncu jakis facet nam pomogł. Jezdzic dalej chcial ale ja musialam sie gramolic z nim, więc dalej z Nika na rekach wdrapalam sie do połowy gorki i druga reka pomagajac mlodemu wejsc a jedna noga podtrzymujac sanki co by nie zjechaly , b jak mowie bylismy w plowie gorki Tylko czemu ja nie chudne od tak ekstremalnych sportow????????????
  22. bajustyna to brawa dla Kingi za jedzenie Wczoraj moje potworki tez mnie zaskoczyły bo Nika zjadła 2 placuszki ziemniaczane w wersji "light" a moj syn po przyjsciu z przedszkola wyciągnął z zamrazalnika pol worka mrozonek i zażyczył sobie ich zrobienie (raczej nie gustuje w jarzynkach) Zrobilam mu na parze i wsunał wszystko
  23. Trzy sercaDzień dobry, dziękuje za zainteresowanie. Przepraszam, wczoraj Misia nie dała mi nic napisać. Moje dziewczynki ciągle chore. Patrycja już 3 przeziębienie poważne, potem ospa i nadal przeziębiona, nie mam już siły, i odnawia się alergia na skórze, znowu będą rany na stopach i sterydy Misia nie lepiej jak zaczełam Pati samrować pudrodermem na ospe dostała takiego uczulenia spuchły najpierw wargi potem cała twarz pokryła się rozlanym goracym twardym strupem, mysłam ze oszaleję, nie spałam po nocach słychałam czy nie zacznie sie dusić, bo mimo leków nie było lepiej dziecko kładło sie twarzą w podłodze i płakało a ja razem z nim. Wywietrzyłam mieszkanie zmieniłam posciel, wszytsko prałam, wyniosłam dziecko do babci, i kapałam Pati aż zeszedł z niej puder, ale nie było porawy. Potem raz lepiej raz gorzej.. myślałm że to płyn do płukania, ale alergia posuwała si.e dalej objeła oczy i uszy, potem szyję brzuszek, raczki i nawet miejsca intymne.. Kolejna wizyta u lekarza i lekarka stwierdziła uczulenie na mleko, ma Isomil 2... Boze ajk chodziła po recepte to mówiła, ze mała co raz mniej je, nie sypia po nocach i ze uważam że to chyba nie mleko dla niej to powiedział, zebym zaczęła dawać krwie bo to mleko jest bardzo dobre i najlepsze, bo nie ma krostek więc jest ok I pewnie to ząbkowanie..Cały czas nie rezygnowałam jednak z karmienia piersią w nocy. A jak szłam i mówiła ze do karmiam to ciagle słyszałam,po co? To nie ma sensu. odstawic natychmiast. Teraz ma maści sterydy i encorton, no i dalej leki alergiczne, jest ciut lepiej, ale przepisanego bebilony pepti nie chce pić, więc daje jej tylko cyca, i karmie bardzo dietetycznie, i musze powiedzieć, ze od początku uczę moje dziecko jeść, jak nie piła tego cholernego ismilu to jadła zupki, deserki, praktycznie wszytsko teraz je baaardzo niewiele i pięć rzeczy na krzyż,bo dałam sie namówić na odstawienie... echhhh, Wiadomo kiedyś trzeba to zrobić, ale teraz nie, na pewno, nie dopóki nie zacznie noramlnie jeść albo znajde mleko którego bedę pewna i które będziec chciała pić. To pokrótce tyle... Ciężko, tak trudno patrzeć na takie chore dziecko, zamsakrowana buzia, ciałko całe w strupach.. wszystko człowieka bolało jak sie patrzyło na ta mała istotkę A tu niedługo może ospy dostać i pewnie dostanie... Przepraszam za literówki. idę smarować obie :( Miłego dnia mamusie!ależ sie bidulka musi nacierpiec, nawet sobie nie moge wyobrazic jak w tm stanie moglaby jeszcze ospe przejść
  24. gabalas

    Żywe srebro

    Monika jestem dozgonna fanka Kuby jest niesamowity Andzia dzieciaki masz cuuuuuudne, zolz nie jestem w stanie za chiny odróznic a do tego on coraz bardziej upodobniaja sie do Stacha i gdyby nie to ze są mlodsze i maja duzsze wlosy to i od Stacha by ciezko je odroznic Ja ostatnio odbieram młodego z przedszkola w ten sposob. wjednej rece wozek z Nika i pcham do przodu a w drugiej sanki z Krzysiem ciagne za sobą. I tak sie zastanawiam co bym zrobiła w sytuacji Andzi
  25. Trzy serca Co sie dzieje?????????????????????????????????? Monika jak dla mnie to Ty całkiem normalna jestes Przez moje 20 lat hodowli rybek przeszlam setki dziwnych zgonów i niestety kazdy z rozna mocą (w zaleznosci od przywiazania do danego osobnia) przeżywałam. Molinezje sa dosc delikatne, generalnie padaja jak muchy , a to ze glowa do dna to normalka Mialam kiedys takiego ze 20 cm glonojada, był z nami ladnych pare lat, wierz mi i lze uronilam jak zdechł A juz njwiekszy horror to mialam jak złapały jakas rybią ospe, masakra, wszystko zdechło (trwalo to kilka dni) procz kilku osobników nie do zdarcia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...