-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Trusia
-
monikouetteno tak co do obcokrajowcow zdania sa podzielone ale faktem jest ze Fr to kraj w ktorym jest bardzo duzo pomocy i zasilkow dla ludzi bez pracy, wiec obcokrajowcy co tu przyjezdzaja korzystaja z tego baaardzo chetnie, no i to Fr wkurza. choc z drugiej strony to przeciez oni sami te zasilki wymyslili... wiec obcokrajowcy wkurzaja Francuzow gdy naciagaja prawo pod siebie a sami Francuzi pracuja i klepia biede (a taki np Polak przyjedzie, nie pracuje i jeszcze mu panstwo czesc rachunkow placi bo on nie moze.. :duren: ) a jak polscy hydraulicy przyjechali tutaj zeby Francuzom krasc robote to juz w ogole Polakow nie lubili, no ale sie uspokoilo :) to trochę podobnie jak a Anglii, bardzo hojny system pomocy społecznej, tyle, że to raczej Anglicy z niego korzystają w większym stopniu, są zwyczajnie leniwi i nie pracują tylko żyją z zasiłków i to wcale nieźle
-
Tasik miłego spotkania:) Serena 40zł Już wiem, że tutaj też podają witaminę K, ale jednorazowo po urodzeniu jeszcze w szpitalu.
-
Gdzie się podziały wszystkie marcówki
-
Czyli faktycznie prawda. Mój szwagier często bywa służbowo w Paryżu i biedak skarży się, że z nikim nie może dogadać się po angielsku A jaki jest ich stosunek do cudzoziemców, do Polaków? Anglicy też się języków nie uczą, ale po co jak cały świat (z wyjątkiem Francuzów) mówi po angielsku:).
-
Toż napisałam, że aż tak dobrze to nie ma
-
Moniq powiedz mi jacy są Francuzi? Bo słyszałam, że uważają się za pępki świata
-
U mnie lepiej, ale nie aż tak, żeby codziennie
-
Dzien dobry wszystkim:) Anulka super, że nocka wreszcie przespana:). Slonko i słusznie, nie musisz spotykać się z siostrą jesli nie masz ochoty. A Twój mąż pracuje poza domem? Znowu się bezczelnie dopytuję Powodzenia w nocnikowaniu. Gabi zima U nas tylko lekki mróz rano, co też niespotykane, ale o śniegu to raczej mogę zapomnieć:Smutny: Lehrerin mój D gdyby po 5 do pracy wstawać nie musiał tez pewnie siedziałby przy kompie do 4 Ann przytulam Mam nadzieję, że rana szybciutko się zagoi i wszystko wróci do normy, a Ty postaraj na tyle na ile możesz cieszyć się tym weekendem i obecnością Mamy. Miłej soboty:)
-
Hej Serena:). Dobrze, że nocka znośna:). A o co chodzi z tą witaminą K? Czy mi się wydaje czy nasze trzylatki jej nie dostawały?
-
Dzień dobry:) Sekundko, Nuchna witajcie:). Ann jak samopoczucie? Miłej soboty wszystkim. D jak zwykle w pracy więc dzień jak co dzień:(.
-
Zaraz mnie szlag trafi, nic nie mogę napisać, bo mi net zrywa Dobranoc.
-
To ja się żegnam, bo znowu mi przerywa połączenie Reniu zgasisz światło? Dobranoc.
-
Nie wiem czy zdążę coś napisać, bo net mi pada Olu miło Cię widzieć:). Grześ i Julka podobni do siebie jak dwie krople wody:). Nuchna jesli to skaza to niech szybko minie. My podczas pobytu w Polsce na wakacjach też zalapisowałysmy ząbki, niestety tylko raz, bo zabrakło nam czasu:(. Reniu a tak tylko pytałam:). Z ciekawości Serena szybkiego przebicia ząbków! Megan spokojnej nocy. Ann nie wiem o co chodzi, ale życzę Ci aby zły nastrój szybko minął
-
Megan(muszę jeszcze dodać, ze Twój ostatni wczorajszy post mnie rozbroił )
-
Megan no właśnie, ja jestem poza podejrzeniami, ale Ty
-
Moniq pisz o sobie pisz, ja lubię czytać Gratulacje ząbkowe dla Noasia:) Slonko dobre Gabi ja i piekarnik to nie tyle nie po drodze co w zupełnie odwrotnych kierunkach Lehrerin pozazdroscić ciszy:). U mnie szkodnik jeszcze buszuje po mieszkaniu, a D siedzi przy swoim kompie
-
Neta prawie inzynier Niezapominajka śliczne zdjęcie:). Dobranoc. Karola husiu siusiu Reniu K wrócił?
-
Ann już prawie 1,5 roku No wlaśnie gdzie przepis na to ciasto? Jak łatwe to może taka noga jak ja zrobi
-
monika4Kuba teraz siedzi przed drzwiami balkonowymi na nocniku, patrzy jak są siedzi wymieniają dach (!!!!!), gra na gitarze i sobie podśpiewuje: peski małe dwa, kuwa mać , piosenka nie duga - wszystko jednym cięgiem:duren::duren::duren:
-
AsJa zdrówka dla Stasia! Ja przyjechałam tutaj jak Jagódka miała rok i 8 miesięcy, D przyjechał 7 miesięcy przed nami. W sumie do tej pory nie wiemy czy tutaj zostaniemy czy nie, chętnie byśmy wrócili, ale... wiadomo. Finansowo jest nam tutaj na pewno lepiej niż w Polsce, wynajmujemy domek z ogródkiem i wreszcie mieszkamy sami:). Od czasu do czasu odwiedza nas ktoś z rodziny, w Boże Narodzenia był mój tata, niedawno siostra, na Wielkanoc my jedziemy do Polski więc da się przezyć. Brakuje mi tutaj kilku rzeczy, głównie jedzenia, różnorodności wędlin, które można kupić na wagę (tutaj wszystko gotowe, pokrojone w plasterki i zapakowane), mięsa (tak samo jak z wędlinami), ciasta są paskudne, a ja piec nie umiem i nie lubię Ale z kolei podoba mi się uprzejmość z jaką ludzie się tutaj traktują, to jest naprawdę szokujące w zestawieniu z polska arogancja, niegrzecznoscia i chamstwem. Wiec na razie tutaj zostajemy:). Gabi dla Krzysia też zdrówka! Niezły sposób na świętowanie Walentynek Dziubala udanego spotkania:) Rewanż udany D też nie wyglądał na nieszczęśliwego
-
Dziubala miłego spotkania:). Sekundka udanego świetowania:) Ann super z wizytą babci, bedziesz miała okazję trochę odetchnąć. Neta fajnie z przedszkolem:). Udało się z klockami? Niezapominajka dobry pomysł z biblioteką. Renia czyli masz temat do przemyśleń:) Jagódka też powinna iść do pzedszkola od września, tutaj od 3-go roku zycia dziecko może iść na 3 godziny dziennie za darmo, mam nadzieję, że znajdzie się dla niej miejsce tam gdzie złożyliśmy aplikację prawie rok temu
-
Dziubala z tymi włosami to był żart Mam nadzieję, że się nie obraziłaś:).
-
Dziubala może po prostu umyj włosy Bardzo się cieszę, że Adaś miał robione to badanie i że jest w porządku:).
-
Megan Jagódka budzi się, chce pić, a potem się przytula, bez tego nie zasnie ponownie
-
Moja ZA PRZESPANE NOCKI! ZA MIŁY RODZINNY WEEKEND!