Dziękuję dziewczyny za miłe słowa 🥰.
Co do kształtu główki to wam powiem że u mnie sprawdziło się szycie podusi. Moim obojgu starszakom szyłam takie i Natusiowi też. Podusie są bardzo mięciutkie, z mięciutkiego materiału, najlepiej z jakiejś koszulki wypełnione watolinką. Dziecko musi leżeć na płasko praktycznie, wiadomo, ale daje mu ją pod policzek żeby główka leżała oparta i była pod innym kątem niż całkiem na boczku i on sobie w nią wtula nosek jak w cycusia. Jak dziecko starsze to samo chętnie sobie ją przytulalo, kładło pod głowę itd. Mój ośmiolatek do tej pory soi ze swoją:) Szyłam też dla koleżanek. Problem z główką i jej położeniem występuje nie długo bo zaraz dzieci same będą je obracały, ale puki co mogę polecić sposób 😉