Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

Anna.a oo to fajnie ze juz szybko dzialasz, daj znac jak bedziesz miala wyniki 🙂

Kasia ja w trakcie owu wiec przede mna dluuugie dwa tygodnie czekania, mam nadzieje ze szybko zleci 🙂

Karola to test pewnie by wyszedl no chybaze pozna owulacja, to dawaj znac co tam u Ciebie 🙂

Niecierpliwa melduj sie jak zyjesz???

Monia jestes juz po pierwszej @ czy czekasz i dzialacie ???

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Gość Maszkaron napisał:

Anna.a oo to fajnie ze juz szybko dzialasz, daj znac jak bedziesz miala wyniki 🙂

Kasia ja w trakcie owu wiec przede mna dluuugie dwa tygodnie czekania, mam nadzieje ze szybko zleci 🙂

Karola to test pewnie by wyszedl no chybaze pozna owulacja, to dawaj znac co tam u Ciebie 🙂

Niecierpliwa melduj sie jak zyjesz???

Monia jestes juz po pierwszej @ czy czekasz i dzialacie ???

Czekam Kochana i będziemy próbować. Chodź bardzo się boję.

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Anna.a napisał:

Monia zapomniałam jeszcze dodać, że razem z Tobą czekamy na wyniki badań. 
 

a ja zamówiłam zestaw badan z testdna.pl tak jak poleciła Maszkaron. Cena naprawdę ekstra 🙂 jutro powinien być kurier 🙂 

Ania dziękuję za wsparcie. Jesteście cudowne 😘

Odnośnik do komentarza
Gość Zaczarowana

Hej, nie odzywałam się jakiś czas ale działaliśmy w temacie. 

Monia bardzo mi przykro. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czujesz. 

Kasia po cichu gratuluję i trzymam kciuki

 

18 sierpnia byłam u gina był to 13 dc i pęcherzyk miał ok 22 mm więc znów książkowo a owulacja wg giną miała być 19,20 i tak była bo jajniki dawały mi we znaki jak nigdy szczególnie lewy, gdzie był pęcherzyk. Okres powinnam dostać max do soboty ale czuję że @ przyjdzie jutro. Piersi jak mnie do wczoraj bolały tak dzisiaj już nie i cmi mnie nisko brzuch, więc kolejny cykl nieudany a naprawdę w tym miesiącu mocno się staraliśmy. Dostałam na nowy cykl 2 tab clo i nr do lekarza, który w naszej okolicy robi badanie nasienia. Pewnie jak jutro @ przyjdzie to będę umawiać męża na wizytę.  A jak we wrześniu nie zaskoczy to mam mieć robiona drożność jajowodow. Płakać mi się chce z tej bezsilnosci. 

Odnośnik do komentarza

Zaczarowana może nie wszystko stracone jeszcze 😉

 

a mi się owu przesunęła ( no o ile była 🙂 ) mimo że nigdy nie czułam w tym cyklu jajniki pracowały. to testować nie będę chyba że w 35 dc dopiero albo i później - nie wiem jakaś rozdarta jestem w tym cyklu. Pewnie temu że się dość dużo dzieje chociaż jakaś pozytywnie nastawna też jestem i się śmieje że wesoło by było jakby udało się w naturalnym cyklu hehe ( a każdy cykl tyle kasy )

 

Odnośnik do komentarza
Gość Niecierpliwa

Maszkaron, jest okej.

Wczoraj wyslalam próbki do badań na trombofilie wiec teraz czekam na wyniki. Tak jak mówiłam zajelam sie praca i nie myślę. Staram się przynajmniej 🙂 teraz mam trochę wolnego wiex czas spędzę z mężem. No i byle do przodu. Okres juz na końcówce 🙂 teraz nie liczę nie myślę A test zrobie jak się będzie miesiączka spóźniac tydzień. Podejde do tego że spokojem w dodatku teraz owy będzie w prawego jajnika który jest słabszy wiecw tym miec raczej nie liczę na sukces:) co ma byc to bedzie.

Najważniejsze jak wyjdą badania 🙂

Ttrzymam za Ciebie kciuki :)) ii za wszystkie z Was:*

Odnośnik do komentarza

Czemu nic nie może mi iść normalnie tylko cały czas pod górkę... W zeszły poniedziałek przełożyli mi wizytę do gin o tydzień czyli na 9.09 miałam iść 16.09 ucieszyłam się bo tamten termin przy moich ostatnio długich cyklach był na granicy końca okresu

We wtorek mój przedszkolak wznowił naukę pochodził całe DWA dni! W czwartek rano temperatura i gardło boli Szybkie leczenie bo w sobotę miał urodziny 2szystjo wydawali się ok A wczoraj rozłożyło mnie... ewidentnie bolą mnie zatoki Nie wiem już co mam robić ani leki na zatoki ani ibuprofen nie pomagają na dłużej cały czas mam 37 stopni 😞 W środę jak wyjdzie mi 37 stopni na recepcji to moja wizyta przepadnie 😭

02.09.2015 Karolek 3300g i 55cm szczęścia 🙂
[img]https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlnu4w58ul.png[/img]

Odnośnik do komentarza
41 minut temu, sunshine napisał:

Czemu nic nie może mi iść normalnie tylko cały czas pod górkę... W zeszły poniedziałek przełożyli mi wizytę do gin o tydzień czyli na 9.09 miałam iść 16.09 ucieszyłam się bo tamten termin przy moich ostatnio długich cyklach był na granicy końca okresu

We wtorek mój przedszkolak wznowił naukę pochodził całe DWA dni! W czwartek rano temperatura i gardło boli Szybkie leczenie bo w sobotę miał urodziny 2szystjo wydawali się ok A wczoraj rozłożyło mnie... ewidentnie bolą mnie zatoki Nie wiem już co mam robić ani leki na zatoki ani ibuprofen nie pomagają na dłużej cały czas mam 37 stopni 😞 W środę jak wyjdzie mi 37 stopni na recepcji to moja wizyta przepadnie 😭

zrób sobie inhalacje, mi pomagają 

Odnośnik do komentarza

Mam już trochę wyników.

Ana ujemne

P.c p antygenom łożyska ujemne

P.c p beta-2-glikoproteinie IgM 2.81 czyli negatywny 

P.c p beta-2-glikoproteinie IgG <2 czyli negatywny

Wyglądają że są ok.

Czekam jeszcze na kariotyp swój i męża oraz na antykoagulant tocznia. 

Na jutro udało mi się zapisać do lekarza który robił mi laparoskopie oraz dzięki niemu zrobiłam badania genetyczne. 

Ufam mu jestem ciekawa co powie.

Odnośnik do komentarza

Maszkaron boję się tej jutrzesz wizyty. Niby staram się nie nastawiać żeby się nie rozczarować ale kurde im dalej w las tym trudniej nie myśleć. Znowu dzisiaj miałam jakieś koszmary w nocy, śniło mi się że miałam skrzepy krwi na bieliźnie i przy wizycie w toalecie.  

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Gość KasiaF napisał:

Maszkaron boję się tej jutrzesz wizyty. Niby staram się nie nastawiać żeby się nie rozczarować ale kurde im dalej w las tym trudniej nie myśleć. Znowu dzisiaj miałam jakieś koszmary w nocy, śniło mi się że miałam skrzepy krwi na bieliźnie i przy wizycie w toalecie.  

To będzie nam chyba już zawsze towarzyszyć. Ja to się nawet boję teraz zajsc w ciaze. Strach paraliżuje. Ale musimy przejść :(

Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Gość KasiaF napisał:

Maszkaron boję się tej jutrzesz wizyty. Niby staram się nie nastawiać żeby się nie rozczarować ale kurde im dalej w las tym trudniej nie myśleć. Znowu dzisiaj miałam jakieś koszmary w nocy, śniło mi się że miałam skrzepy krwi na bieliźnie i przy wizycie w toalecie.  

chyba kazda bedzie tak wygladac do czasu az poczujesz ruchy wtedy chyba jest sie troche spokojniejszym. Bedzie dobrze 🙂 musisz tak myslec

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Maszkaron napisał:

Monia jesli masz takie obawy to daj sobie czas, nie musiscie sie starac od juz, a z czasem troche latwiej bedzie. wszystko na swiezo to jeszcze psychika blokuje, bo wspomnienia sa swieze.

Ja po wizycie. Okazało się że zabieg nie był dokładnie wykonany. Muszę mieć drugi :(  

Pewnie masz rację. Napaliłam się bardzo ale im bliżej miesiączki to jestem na nie. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Anna.a napisał:

KasiaF ✊🏻 zaciśnięte 😘

Monia tak mi przykro, że czeka Cię drugi zabieg 😞 z tego co pamietam co Madziulaa miała tak samo 😞 

Mój kurier dotarł dopiero wczoraj. Dziś mąż wysyłał do badania 🙂 także też czekam za wynikami 🙂 

A tak masz rację. Pamiętam już też. Masakra. Dawno jej tutaj u nas nie było. 

Kciuki zaciśnięte 🤞

Odnośnik do komentarza

Monia kurcze, to dobrze ze poszlas na wizyte bo bys sie @ nie doczekala jak Madziulaa. Ale wspolczuje ze drugi raz trzeba isc na zabieg

sunshine czyli ze szykuje sie @??? musisz przetrwac ten ciezki czas, bo w koncu zaswieci slonce 🙂 a jak zdrowko?? 

KasiaF czekam i sciskam 🙂

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...