Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[Gość KasiaF]

1 minutę temu, Gość Niecierpliwa napisał:

KasiaF dzisiaj zaczęłam lekko plamic. Źle spalam w nocy - bolał mnie brzuch. Piersi przestały mnie boleć. Ogolnie źle się czuje i boję się jak cholera ze to koniec. Narazie leze i obserwuje plamienie. Dokładnie miesiąc temu mialam okres i mam nadzieje ze to organizm z przyzwyczajenia zachowuje się jak na okres i wszystko dobrze się skończy. Póki nie ma krwi czekam. Jak sie pojawi jadę do szpitala sprawdzić. Obym doczekała do wizyty w poniedziałek u mojej doktorki. Ostatnio nie doczekalam poniedziałkowej wizyty, w niedzielę bylam na oddziale...

Czekam na wyniki Twojej bety-  będą książkowe zobaczysz :*❤

Kurczę Kochana trzymam kciuki żeby sytuacja sie uspokoiła... Odpoczywaj, staraj sie zająć czymś glowe- serial, ksiazka

[sunshine]

Dziewczyny dzisiaj mam doła myślałam, że poradzę sobie z tym że ten cykl jest stracony Ale im bliżej owulacji To coraz to bardziej boli że nic z tego nie będzie 😭

Psychika mi też siada Normalnie nie mogę już słuchać narzekań babci Dzisiaj ma przyjść pielęgniarka wyciągnąć jej szwy i rehabilitant z pierwsza wizyta A ona od wczoraj miałczy że ona nie da rady ćwiczyć że ona to wygoni A za chwilę kłóci się żeby jej spodnie ubrać bo jak ona przy nich będzie w pampersie...  dzisiaj juz nie wytrzymałam i ja naprawdę spierdzieliłam jakie kur.... spodnie jak miała operowanie biodro Nie mam już siły Czasem myślę że może dobrze się stało że ten cykl zmarnowany i że w poprzednim nic nie wyszło  A z drugiej strony żałuję że się nie udało przynajmiej nie musiałabym się z nią uderzać codziennie jest coraz to gorsza Jest sprawniejsza ale jak ktos patrzy to udaje wrecz umierajaca Zawsze była dobra aktorka ale naprawdę mogłaby się w końcu opamietać

[Maszkaron]

Niecierpliwa obgryzam paznokcie ze stresu jak czytam o plamieniach, beda mnie zawsze przerazac chociaz wiele dziewczyn plami i nic sie nie dzieje zlego. Przytulam mocno i jak cos bedzie Cie niepokoic to jedz na ip bo do poniedzialku bedzie Ci sie dluzylo, a tak to sprawdza co i jak, moze wieksza dawke luteiny albo duphastonu dostaniesz.Trzymam mocno kciuki

Sunshine wspolczuje sytuacji z babcia, bo niestety osoby strasze lubia skupiac na sobie uwage a jak juz im cos dolega to jeszcze to wykorzystuja dodatkowo. Daj sobie chwile i czas na uspokojenienie sytuacji bo  nerwy ciazy nie sluza, a dzwiganie to juz w ogole . Masz taki piekny nick ze zobaczysz sloneczko jeszcze dla Ciebie zaswieci.

[Gość KasiaF]

Dziewczyny mam betę 1626, dalej się stresuję bo wzrasta wolniej niż na początku... Chyba osiwieje że stresu

[Gość Niecierpliwa]

KasiaF rośnie i jest dobrze. I będzie dobrze. Kiedy wizyta ? Pewnie pisałaś ale z tego stresu to nie pamiętam.

Sunshine wiem co przeżywasz. Moja mama ma to samo z babcią. Babcia aktorka 1 klasa. Mieszka sama od paru lat, jak tylko przyjeżdża ktoś  rodziny to leży i mowi ze umiera. Jak mama prawie codziennie jest u niej i chce jej pomóc w zakupach sprzątaniu to się na nią drze ze sama sobie zrobi. A jak zrobi to potem opowiada wszytskim ze ona sama musi wszytsko robic i nikt jej nie pomaga..masakra normalnie... opieka nad starszymi to bardzo ciężkie zajęcie. U fizycznie i psychicznie.

Dziewczyny czuje się nieco lepiej. Plamienie ustalo. Brzuch ciągnie ale już tak nie boli jak w nocy i rano. Temperatura mi podskoczyla do 37.2. Leze odpoczywam i czekam. Może dotrwam do poniedziałku. 

Nurkowanie caly czas mam w głowie to że napisałaś żebyśmy się obie doturlaly do końca 🤞 

Maszkaron dzieki ❤ w pon gin mowila żeby ten tydzień brac dupka 2x i acard i w poniedziałek beta i na wizycie po usg zdecydujemy co dalej. Tak jak Nurkowanie napisala ze jak kropeczka będzie chora to natura  i tak zrobi swoje. Troche się uspokoilam bo wiem że teraz tylko spokój moze mi pomoc. Nic wiecej zrobic nie mogę. Co ma byc to bedzie.

[Gość KasiaF]

W środę mam wizytę a mi się płakać chce poprotu z tego stresu i bezsilnosci 

[Maszkaron]

KasiaF beta wzrosła 100% wiec wszystko jest bardzo dobrze, nie mozesz sie denerwowac bo tak jak mowisz w pewnych rzeczach jestes bezsilna, a stres napewno nie pomoze. Musisz uwierzyc ze bedzie dobrze bo beta przyrasta ladnie

Niecierpliwa tak to prawda , na pewne rzeczy nie mamy wplywu i nic nie poradzisz, dlatego spokoj i odpoczynek to jedyne co moze Ci przyniesc korzysc. Odpoczywaj, lez i jak nie bedzie plamien to w poniedzialek usg i bedzie dobrze.

te poczatki ciazy sa strasznie stresujace, czlowiek nie wie co sie dzieje i ta niepwenosc jest najgorsza, ale dziewczyny musicie byc silne i spokojne. trzymam kciuki

[Gość Aga.A]

kasia - piękny przyrost 🙂 wszystko idzie ku dobremu .

na prawdę rozumiem ten stres mimo, że nie przeszłam tyle co niektóre z nas ale ja cała ciąże się stresowałam i powtarzałam oby dotrwać do 35 tc

Sunshine - ehh bez nadzienie. współczuje 😞 chyba każda z babć jest niezła aktorka .

Niecierpliwa - bardzo zdrowe podejście chociaż trzeba być zawsze dobrej myśli bo dobre myśli przyciągają tylko dobre rzeczy

[Gość KasiaF]

Dziewczyny dziękuję za wsparcie. Trochę się uspokoiłam i poczekam na wizytę do środy, co ma być to będzie... 

Niecierpliwa jak u Ciebie sytuacja? 

[Gość Niecierpliwa]

KasiaF dzisiaj dużo lepiej się czuje. Tak normalnie. Spalam cala noc. Brzuch juz nie boli. Plamienia nie ma (ten zabarwiony śluz mam w środku ale widzę że jest go coraz mniej i nie wydostaje się na zewnątrz- sorki za obrazowy opis). Liczę że to plamienie to było zagniezdzenie. Czekam na poniedziałek. Wyłączylam głowę Ani nie czuje że ma być dobrze ani nie czuje że ma być źle. 

[Gość Nowa34]

Hej. Chciałbym do Was dołączyć w staraniach o drugie dziecko. Z pierwszym nie poszło tak szybko, bo zaszliśmy w ciążę w 10 cyklu. Synek ma obecnie prawie 9 miesięcy. Wiek i chęć niedużej różnicy wieku pomiędzy dziećmi sprawia, że chcemy starać się o drugie. Mam nadzieję, że pójdzie szybciej. Niecierpliwa ja też plamilam w ciąży, przed tydzień, tak jak Ty to odpisujesz. Lekarz tłumaczył, że organizm zapamiętał sobie okres w takim terminie i to nie zagraża ciąży. Na 100 % będzie OK. Też bolał mnie brzuch jak na okres. Rozumiem stres, ale odpuść 😀

[Gość Monia]

cześć dziewczyny. 

Chciałam wpaść, przywitać się powiedzieć że u mnie wszystko dobrze ale nie jest dobrze :( 

Już nie jestem w ciąży. Zakończyła się w 8 tyg ;( jestem załamana :( 

[Maszkaron]

Monia tak mi przykro, ze tez dolaczylas do grona aniolkowych mamus. Przytulam mocno i tylko czas daje troche ulgi. Wiem ze dlugo sie staraliscie i tym bardziej smutno ze nie ma szczesliwego zakonczenia. Ale jesli tylko masz sile to pisz, to troche przynosi ulge w cierpieniu.

KasiaF zajmij glowe czyms  bo czytalam ze znowu jakis napad czarnych mysli 🙂

Niscierpliwa dobra strategi nie myslenia, jak Ci sie udaje to jestes mistrzynia. Dawaj znac w poniedzialek jak beta i wizyta koniecznie;)

[Maszkaron]

Nowa34 to witamy, potrzeba nam swiezych sil :)) tez chcialam mala roznice, troche nie wyszlo, a jak dobrze pojdzie to bedzie 5 lat. zdecydowanie czas za szybko leci. Ale podziwiam bo maja takiego malucha to nie w glowie mi byla kolejna ciaza, dopiero kolo 2 lat zaczelam snuc plany 🙂

[Gość KasiaF]

Monia :((( tak mi przykro Kochana... Pisz, wygadaj się, nie jesteś z tym sama. Mam za sobą 3 straty w tym jedna w 12tc więc wiem co czujesz. Przytulam mocno... 

 

Maszkaron no moja głowa już wariuje, ale to dlatego że mamy ogromnego pecha w tym roku i do tego dwie straty pod rząd i strasznie się boję. Mam nocne koszmary, jak nie śni mi się że zaczęłam krwawić to śni mi się że na wizycie lekarz stwierdził że serduszko nie boję. Miałam tak w pierwszej ciąży, na IP lekarz badający mnie obojętnie powiedzial: płód obumarl. Byłam w takim szoku, że nie wierzyłam, a później się strasznie załamałam. Progres jest taki że odpuściłam dzisiejsze badanie bety bo przeszło mi to przez myśl. Stwierdziłam że i tak mi to w niczym nie pomoże a tylko u stresuję więc czekam na środę na wizytę. 

Nowa34 witaj! Trzymam kciuki za szybkie zaciazenie i szczęśliwy finał. 

Co u reszty naszych Staraczek?  Kto testuje? Kto ma owulacje? Jak tam dziewczyny? 

[Gość Nowa34]

Maszkaron latka leca, poza tym, to kiedy ponownie zobacze dwie kreski jest wielka zagadka. Pierwszym razem bylo to 10 cykli z teraz karmie, moze byc trudno. Ale nie odstawie Malego na rzecz mleka modyfikowanego.

[Gość Aga.A]

Monia bardzo mi przykro 😞 mocno tule

kasia straszne jest czasem to jak nasz mózg pracuje 😕 i nie możemy czasem nad tym zapanować. musi byc dobrze i koniec.

Nowa witam :0 trzymam kciuki oby poszło szybko 🙂

Ja jestem w 22 dc nie mam żadnych przewidywań. testować będę za jakieś 10 dni najwcześniej

[Gość Monia]

KasiaF bardzo ale bardzo Ci gratuluję i mocno trzymam kciuki. 

Robiłyście jakieś badania po poronieniu?

Ja to w ogóle żyje teraz w jakimś amoku. Nie wiem co mam robić,  ciągle chce mi się wyć 😞 moje serce pekło 

[Maszkaron]

KasiaF wiem ze Ci ciezko, ja po jednej a napewno bede swirowac. Chyba bede robila wszystko byle przetrwac ten pierwszy trymestr. najlepiej przespac i sie obudzic po 12 tyg. Po takich przezyciach to nasz mozg przywoluje czarne mysli bo wlasnie tego boimy sie najbardziej. Ale trzymam kciuki za srodowa wizyte i wierze ze bedzie dobrze 🙂

Nowa34 karma malego najdluzej jak sie da, to zaowocuje zdrowkiem i dobrym rozwojem. A ciaza jak ma byc to bedzie jesli masz w nicku swoj wiek to ja tez tyle mam na liczniku wiec tez sie spiesze wlasnie.

Monia ja nie zrobilam zadnych bo tez jakbym przespala te 6 tyg w ktorych sie robi badania, a teraz to moge trombofilie i mutacje. jedynie to bialko c i s zrobilam. A Monia Ty bylas na heparynie i jakies leki jeszcze zazywalas??? To jest ciezki czas i wyplacz sie dowoli, ja ryczalam jak bobr, jedynie to ze mialam dziecko jakos mnie trzymalo w kupie, przytulalam sie do mlodej i ryczalam. wspomnienia zawsze wywoluja lze.

[Gość Monia]

Maszkaron brałam clexane 0.4 od owu, acard, b compleks, d3+k2 , euthyrox, luteine, duphaston. mam niedoczynność tarczycy, pai1 i mthfr 

Planuje zrobić jakieś badania, może kariotyp,  mam taki metlik w głowie. Nie wiem co robić. Od czego zacząć. Co dalej ;( jedynie bym leżała i płakała;(

[Gość KasiaF]

Monia ja robiłam multum badań, wydałam gruba kasę i nic mi nie wyszlo... Lekarka stwierdziła że jestem zdrowa... 

Wejdź Kochana na forum ciąża zaraz po poronieniu, tam dziewczyny dużo pisały w ostatnim czasie na temat badań jakie zrobić po poronieniu. Jest tam też bardzo dużo przydatnych informacji i szczęśliwe finały dziewczyn. 

Kurcze tak mi przykro, naprawdę 😞 rozumiem Cię doskonale 😞

[Gość Maszkaron]

Monia no tych badan jest sporo, takie ktore dziewczyny z forum polecaly to bialko c i s, przeciwciala antykardiolipinowe IgG i IgM, przeciwciala fosfolipidowe IgG i IgM, antykoagulant tocznia , przeciwciala przeciwjądorowe Ana, przeciwciala przeciw beta2glikoproteinie i to do zrobienia do 6 tyg po poronieniu, homocysteina i na trombofilie to juz dowolnie. Heparyne juz bralas, reszta unormowana , tak naprawde moze byc jak Kasiaf pisze, zdrowa a jednak moze ciaza miala wade gentyczna. Duzo sil zycze i przytulam

[Gość KasiaF]

Właśnie Monia, ja pierwsza ciąże straciłam w 12tc, miałam łyżeczkowanie, dałam komórki do badań i wyszło że była wada genetyczna, dziecko byłoby chore jeśli urodziłoby się więc natura zdecydowała sama. Później zaszłam w ciążę i miałam ją książkową ze szczęśliwym finalem. Mam te same mutacje co Ty, mthfr, pai1 oraz niedoczynność tarczycy. W ciąży z synkiem nie wiedziałam o pai1 i nie brałam heparyny jedynie zmetylowany kwas foliowy i acard. Nie łam się Kochana, czasami natura wie co robi. 

[Gość Nowa34]

Maszkaron tak, w tym roku 34 lata, wiec nn licznik bije, a chciałabym 3 dzieciaczków. Starsznie współczuję tym, które straciły swoje dzieci. Wyrazy współczucia tutaj nie wystarczą, każda musi to przeżyć na własny sposób. Pamiętam jak się bałam, że stracę ciążę przez plamienia. Ja od porodu, cesarki, miałam tylko jeden okres, dwa miesiące temu. Celowanie w owulację, to istna ruletka. Przez kamienie mam rozjechane cykle.

[Gość Monia]

58 minut temu, Gość Maszkaron napisał:

Monia no tych badan jest sporo, takie ktore dziewczyny z forum polecaly to bialko c i s, przeciwciala antykardiolipinowe IgG i IgM, przeciwciala fosfolipidowe IgG i IgM, antykoagulant tocznia , przeciwciala przeciwjądorowe Ana, przeciwciala przeciw beta2glikoproteinie i to do zrobienia do 6 tyg po poronieniu, homocysteina i na trombofilie to juz dowolnie. Heparyne juz bralas, reszta unormowana , tak naprawde moze byc jak Kasiaf pisze, zdrowa a jednak moze ciaza miala wade gentyczna. Duzo sil zycze i przytulam

dziękuję. Muszę jakieś zrobić bo oszaleje. Może dzięki badań chodz trochę ukoje ten ból :( lekarka która robiła mi zabieg mówiła że pewnie wady ale to nic pewnego :( 

KasiaF dziękuję staram się, ale tak długo czekałam na to dzieciątko, myślałam że zwariuje ze szczęścia a okazało się że wariuje z tego bolu ;( chciałabym bardzo zajść znowu w ciążę która może mnie uratować ale tak bardzo się już boję, nawet na samą myśl