Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

mona ja myśle,że wszystko jest Ok,nie powinnaś się jeszcze tym bardziej stresować bo to nie pomaga a może i zaszkodzić. Może owulacje miałaś później albo później doszło do zapłodnienia. Nie zadręczaj się tak tym,ja wiem że Ci jest ciężko ale nie bez powodu niektórzy odradzają robienia Bety żeby się niepotrzebnie denerwować :*

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3khlifs3pd.png

Odnośnik do komentarza

Mona a bierzesz może luteine lub duphaston? Może za niski progesteron i stąd plamienie i trzeba by coś włączyć na podtrzymanie? Bo jednak ciąża się rozwija skoro beta rośnie.
Kasie ja przed pierwszą ciąża miałam progesteron 51 a norma do 20, na tyl. Wysoki se miałam robiona tomografia nadnerczy czy nie ma guza, jestem bardzo nerwowa i mam adhd stwierdzone, a wtedy miałam dużo stresów, dodatkowo prolaktyna w normie ale po obciążeniu wyrzut powinien być 5-6 razy a na mialam 22, jakiś czas brałam norprolac na zbucie prolaktyny bo pojawiało mi się mleko w piersiach, ale nic nie pomógł i przestałam, tsh około 5 więc też za wysokie i nic nie brałam bo nie planowalam jeszcze dziecka wiec nie chciało mi się nawet myśleć o lykaniu tabletek. I zaszłam w ciaze ze stosunku przerywanego, w dodatku biorąc w czasie zapłodnienia i do 7 dni po nim dość silny lek absolutnie zabroniony w ciazy. Takze myślę że trochę nerwów nie spowoduje takich zaburzeń zeby był problem z zajściem w ciaze. A co do brzucha to może usg byś sobie zrobiła? No i macice sprawdzić czy nie za gruba czy się dobrze zluszcza itp. Plus badania moczu i posiewy, bo może się wydawać że boli macica a to pęcherz albo jelita.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny kocham Was! Biorę luteine doustna na noc wkładam luteine dopochwowa od wczoraj biorę duphas ton bo dopiero dostałam w poniedziałek wieczorem. Jak zapytałam skąd to plamienie to powiedziała mi z macicy : -) powiedziała że nie wie. Musimy czekać. Muszę iść na betę jutro ale boję się bo znowu będę cały dzień odświeżac konto i sprawdzać a okaże się że będzie małe i znowu będę się przejmować ehhh czemu ta pierwsza ciąża na początku była taka łatwa a teraz tak się człowiek stresuje...

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
U mnie zwrot w akcji hahaha. Wróciła do siebie, a że mam tak cholerne kłucia w prawej stronie, to wczoraj pisałam do szpitala co ma robić bo okresu ni widu ni słychu, a boli jak nie wiem. Więc mnie dzisiaj na badania wezwali. Na usg endometrium grube, lewy jajnik nic, prawy jedno jajo 12mm ale o dziwo zrobili krew i mam progesteron bardzo wysoki. Czyli jakieś 3-4 dni miałam owu. A że mnie nosiło i działaliśmy wtedy z moim bo byłam już zrezygnowano po wynikach z Polski to teraz mam czekać czy @ przyjdzie... Zobaczymy. Modlę się, żeby było.
PS. Z tatą ciut lepiej..

Odnośnik do komentarza

MadziaK83
Mona a bierzesz może luteine lub duphaston? Może za niski progesteron i stąd plamienie i trzeba by coś włączyć na podtrzymanie? Bo jednak ciąża się rozwija skoro beta rośnie.
Kasie ja przed pierwszą ciąża miałam progesteron 51 a norma do 20, na tyl. Wysoki se miałam robiona tomografia nadnerczy czy nie ma guza, jestem bardzo nerwowa i mam adhd stwierdzone, a wtedy miałam dużo stresów, dodatkowo prolaktyna w normie ale po obciążeniu wyrzut powinien być 5-6 razy a na mialam 22, jakiś czas brałam norprolac na zbucie prolaktyny bo pojawiało mi się mleko w piersiach, ale nic nie pomógł i przestałam, tsh około 5 więc też za wysokie i nic nie brałam bo nie planowalam jeszcze dziecka wiec nie chciało mi się nawet myśleć o lykaniu tabletek. I zaszłam w ciaze ze stosunku przerywanego, w dodatku biorąc w czasie zapłodnienia i do 7 dni po nim dość silny lek absolutnie zabroniony w ciazy. Takze myślę że trochę nerwów nie spowoduje takich zaburzeń zeby był problem z zajściem w ciaze. A co do brzucha to może usg byś sobie zrobiła? No i macice sprawdzić czy nie za gruba czy się dobrze zluszcza itp. Plus badania moczu i posiewy, bo może się wydawać że boli macica a to pęcherz albo jelita.

Jej, to strasznie fajnie, że tak "wpadłaś" przy takich niesprzyjających warunkach, a wyniki w ciąży już masz ok? brałaś w ciąży coś na tsh? Może stres to nie taki duży problem, ale często się mówi, że czasami kobieta sama siebie blokuje, umysł potrafi wiele.
Miałam usg brzucha w zeszłym roku i było ok, teraz ten lekarz mi pow że tez na pierwszej wizycie mi zrobi, wiec zobaczymy. I morfologie, ob i mocz też przed wizytą chcę zrobić, żeby miał na czym bazować. Ktoś mi kiedyś pow, ze jak się przekroczy 30 to się człowiek zaczyna sypać i jak na razie odnajduje w tym wiele prawdy.

córcia 10.2014

Staramy się od 04.2017

Odnośnik do komentarza

Mona trzymam kciuki, będzie dobrze :) bierz wsystkie leki i odpoczywaj ile się da.
Kasie usg brzucha mialas dobre ale teraz Cie coś boli wiec może coś się podzialo i warto powtórzyć, dobrze ze lakarz je zrobi.
Ja też się cieszę że wpadłam bo byśmy odkladali decyzję o dziecku nie wiem jak długo a miałam wtedy 33 lata, z drugim też wpadka bo się owu przesunela a byłam pewna że już po, i też szczęście bo byśmy chyba w ogóle nie mieli drugiego dziecka odsuwajac ta decyzję na lepszy czas, teraz mamy dużo stresów w firmie która prowadzimy wspólnie z mężem. Jak się dowiedziałam o ciazy to od razu euthyrox zaczęłam brać, z prolaktyna i kortyzolem nic się w ciazy nie robi, a po porodzie o dziwo wszystko się unormowalo, kortyzol spadł na 19, tsh 2,5 i mleka już nigdy nie było ale nie sprawdzałam poziomu po obciążeniu ponownie bo nie było potrzeby.
Ja po wizycie, mały waży 3370g, szyjka długa zamknięta, więc spokojnie dotrwam jeszcze tydzień do cc.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam dzisiejsze wpisy, a trochę ich było :)

Pani K trzymam kciuki! Mi jedna aplikacja pokazuje termin @ na dzisiaj a druga na piątek i też boli mnie brzuch i krzyż jak na @ ale ja poczekam chyba do piątku z testowaniem.

pAleksandra trzymam kciuki!
mona również trzymam kciuki!

MadziaK83 jak ten czas zlecił :) Fajnie, że już nie długo będziesz tulić maluszka :)

Kasie a miałaś robioną gastroskopie? Ja też miałam straszne bóle brzucha, biegunki na zmianę z zaparciami - aż bałam się cokolwiek zjeść bo po wszystkim źle się czułam i męczyły mnie straszne bóle głowy i okazało się że to nieteolerancja laktulozy (miałam robione testy wodorowe). Od marca nie jem laktozy, wzdymających produktów (wtedy dowiedziałam się że brokuły też wzdymają a ja ja je uwielbiam :( ), czosnku, wolno mi tylko masło i sery źółte (bo te z zasady nie mają laktozy) i wszystko jak ręką odjął, brzuch nie boli i głowa też nie (oczywiście brałam też leki ale teraz od 2 miesięcy ich nie biore i dolegliwości nie wróciły).

Hildegarda trzymaj się! Każda z nas ma chwilę zwątpienia ale trzeba iść do przodu! I zdrówka!!!

hchy3a3f0ij9779s.png


2010 córcia
27.04.2019 10 tydz. Bliźniaki

06.2019 6 tydz.

07.2019 5 tydz.

Odnośnik do komentarza

Iguana i jak, testowałaś?
Tak miałam już dwie gastroskopie do tej pory ale teraz ewidentnie bolą mnie jelita, mam tak wzdęte a nic nie wychodzi i myślę , że przez to. W nocy budzę się bo nie mogę z boku na bok się przekręcić, no nic, trzeba jakoś to przeżyć i wytrzymać te parę dni do wizyty.
Pani K przykro mi, już wszystko przesądzone? Pamiętaj dopóki nie ma @ jest nadzieja.
Mininka czytałam o takich późnych owulacjach, dziewczyny normalnie zachodzą w ciąże przy takich późnych i większość to "wpadki" bo niby już dawno powinno się dostać @ tu taki psikus.
pAleksandra jak wizyta?
Hildegarda wychodzicie z tego choróbska?

córcia 10.2014

Staramy się od 04.2017

Odnośnik do komentarza

Pani k mi też przykro, ale nadzieja jeszcze jest!

Kasie ja nie testowalam. Jak do jutra nie przyjdzie to jutro zrobię test ale brzuch mnie boli i to mocno więc marne szanse.
Jak robiłas gastroskopie to może i ciebie też jakaś nietolerancja? U mnie gastroskopia też była ok. A i jeszcze miałam jakąś bakterie na którą brałam antybiotyk (właśnie w jelitach). Ciekawe co ci gastrolog zaleci.

hchy3a3f0ij9779s.png


2010 córcia
27.04.2019 10 tydz. Bliźniaki

06.2019 6 tydz.

07.2019 5 tydz.

Odnośnik do komentarza

Kasie, nie wiem co o tym myśleć. Czekam ten tydzień na zrobienie testu, brzuch dalej boli i kłuję, wczoraj był ból piersi, dzisiaj nie ma nic. Ciągle mam wrażenie, że mi mokro i już dostałam, ale w toalecie patrzę nic. Jeszcze wczoraj myślałam że zaczyna się pms bo warkotliwa się robię dla mojego i wszystko mnie denerwuje. A z drugiej strony spać mi się ciągle chce, co nie jest dziwne przy tej pogodzie, która mam. Nie wiem co myśleć.. Nie chcę się nakręcać. Skupiam się na innych problemach bo ich od groma..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...