Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

[quote="pena89"]Mika witaj ! To jest dobre rozwiązanie po prostu się nie zabezpieczać i nie liczyć tych wszystkich dni. A kiedy to wesele ? We wrześniu? Może już nie będzie Ci dane wypić szampana ;-) [/quote

Tak we wrześniu w połowie ;)

Czas pokaże jak to będzie z tym szampanem
Tez biorę ovarin i i duphaston od 16 do 25 dnia cyklu

Aniołek 27.11.2018

Odnośnik do komentarza

Pena no już prawie połowa. Czas tak zasuwa że szok, z Filipkiem to jakoś spokojniej było i sobie wyprawkę szykowalam, a teraz jestem w połowie i prawie nic nie mam!! Ale już się skupiam w sobie, wczoraj przyszła kołyska do sypialni, za tydzień zamawiam wozek i łóżeczko także duże zakupy się szykują, ubranek mam parę sztuk i tym razem nie będę przeginąć jak przy młodym hihi upały znoszę jak zawsze czyli nieźle, w domu nie mamy zbyt gorąco więc jest się gdzie schłodzić :) a w czwartek mam polowkowe, ciekawe jaki już duży Kamilek i jak wygląda :)
Zaneta dawniej miałam plamienia przed okresem, ginka zawsze kazała liczyć 1 dc od dnia kiedy wystąpiło krwawienie, nieważne czy trwałoby 3 czy 10 dni. Z tym se nie wiem u mnie zawsze owu była ok 14 dnia, nie wiem czy po tak długim okresie nie przesunie Ci się coś. Ogólnie to ja nigdy nie sprawdzałam kiedy ta owu ale akurat jak byłam na wizytach to tam wychodziło. A zawsze poznawalam ja po tym ze mi się strasznie chciało i mąż za mną gonił mimo ze nie wiedział jaki mam dzień cyklu ani kiedy owu.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

nic to, postanowienie zrobione dać czas do końca roku, a jak nie wyjdzie to próbujemy iui. Zapisuje się dziś do nowego gina, trochę pewnie będę musiała poczekać na wizytę. Mąż też zapisany, więc najważniejsze że nie siedzimy z założonymi rękami. Zawsze jak przychodzi @ mam jeszcze nadzieje, że może to nie @ tylko jakieś plamienie implatacyjne, ale jak to mówią tonący brzytwy się chwyta.
magalena3 jak tam córka dziś w przedszkolu?
Pena89 dobrze powiedziane, cykl stracony to jak chłopa nie ma :P :P hihi.
Zaneta30 strasznie długo Cie ta @ trzyma,

córcia 10.2014

Staramy się od 04.2017

Odnośnik do komentarza

Domary trzymam kciuki za to by się wszystko dobrze potoczyło i już żadna wredna bakteria nie wlazla. Uda się i laparo a nóż widelec ujrzysz niedługo 2 kreski. A możecie po laparo odrazu się starać czy trzeba jakoś odczekać?
kasie i ja tule mocno. Ważne że macie plan działania. Ja tam odpuszczam. Nie zabezpieczamy się więc jak się to się uda. Od 16 dc do 25 dc mam brac duphaston zobaczymy czy on coś zadziała.
A z córką na 10 mamy. A więc kończy śniadanie i się szykujemy. Muszę jeszcze jakiś sklep zahaczyc po mała wodę i potem do przedszkola.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

pena89 fajnie, że chociaż jedna z nas się cieszy na @ :P Czyli jest nas więcej co idziemy podobnym cyklem :)
magalena3 powodzenia dla córki, na pewno jej się spodoba, dozo dzieci i jest co robić w przedszkolu, moja jak nie idzie do przedszkola to się pyta co ona będzie robić w domu i że już jej się nudzi.

córcia 10.2014

Staramy się od 04.2017

Odnośnik do komentarza

Kasie ja mam cykle 29-dniowe więc będziesz testować wcześniej. Pena z tego co czytam, też zaczyna więc będziemy w podobnym czasie. Trzymam kciuki za owocny cykl :) Jak to mówią nadzieja umiera ostatnia. Nawet jeśli zdajemy sobie sprawę z tego, że cykl był stracony to mimo wszystko jakaś nadzieja zawsze jest. Ja też miałam nadzieję, że moje trzydniowe plamienia poprzedzające tą miesiączkę są być może spowodowane zagnieżdżaniem zarodka ale jednak nie.

Iguana ja miałam poronienie samoistne i plamiłam dwa tygodnie przed , później krwawiłam i po samym już poronieniu może z dwa dni. Po trzech dniach na kontroli było już czyściutko, lekarz nawet widział pęcherzyk owulacyjny ale do zapłodnienia nie doszło niestety ;/ I tak dobrze, że pierwszą miesiączkę po poronieniu dostałam zgodnie z moim cyklem. Obawiałam się, że może coś się rozregulować.
Mika myślę, że takie podejście jest najlepsze. My też po prostu nie zabezpieczamy się i współżyjemy regularnie. W poprzednią ciążę zaszłam własnie w ten sposób w pierwszym cyklu "starań".
Domka, Pena ja nie mam dziecka jeszcze ale widzę po mojej siostrzenicy 1,5 rocznej jak ona szybko rośnie. Jednego dnia mówi tylko swoje słowa a trzy dni później powtarza już wszystko po nas :)
Zaneta a nie odczuwasz w żaden sposób dni płodnych? Mi np. aplikacja wylicza dobrze owulację. Pewnie dlatego, że mam regularne cykle. Do tego w dni płodne mam mokro i boli mnie jajnik przy siadaniu. Poza tym my regularnie współżyjemy przez cały cykl także nie skupiam się szczególnie na tym dniu. Myślę, że same weekendy mogą nie wystarczyć. Ale rozumiem, że nie zawsze masz możliwość.
Nacia jeszcze raz gratuluję, widać czarno na białym :)
Super, że udało Ci się w drugim cyklu.
Czekamy na następne kreseczki :D

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Agula89 tzn jak mam owulację to mnie jajnik nieraz pobolewa , a co do śluzu to mam ale nie mocno lepki , i bardzo ochotę na seks zresztą zawsze mam . A co do przytulania mój mąż pracuje ciężko po 14 godzin i nie ma siły by się kochać w tygodniu bo zasypia szybciej niż nasz syn .dlatego w weekendy najlepiej . Ale jak będzie już owulacja będziemy się starac. Ostatnio się z nim klocilam że jak mamy mieć 2 dziecko jak się nie kochamy prawie wcale
I wziął to do siebie.

Ogólnie niechce zapeszac ale chyba mi się okres kończy .bo jest bardzo malutko prawie wcale. Ale niechce zapeszac .

Synek 22.05.2016 ❤️❤️
Aniołek 03.12.2017

Odnośnik do komentarza

Melduję po wizycie, że wszystko w porządku- piersi zdrowe bez zmian. No i trzeba co roku robić cytologia i iść piersi A nie raz na 10 lat haha

Kurczę zazwyczaj jestem w depresji jak @ przychodzi a dziś na luzie i nawet się cieszę bo szybciej zacznę starania. Aj tylko nie wiadomo czy mąż będzie w domu w dni płodne bo znów wyjeżdża. Ale zazwyczaj robi wszystko by wtedy być w domu :-)

Marzenia są po to by je spełniać 🙂
 

Odnośnik do komentarza

Zaneta ja wychodzi na to, że ze śluzem też mam problem. Nigdy tego nie obserwowałam tak naprawdę ale po przeczytaniu forum uświadomiłam sobie, że powinien być lepki. przeźroczysty? Ja takiego nie mam. W dni płodne mam raczej gęsty i biały mocno. Zobaczę w tym cyklu czy się zmienia, może po prostu nie zwracałam na to uwagi.

Poziomka oby @ nie było ;) ja zawsze kupuję te z czułością 10 testy.
Pena atakuj męża jak tylko będzie w domu.
Mój to by mógł ciągle a codziennie to chyba nie dobrze przy staraniach?

https://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoeflvaqdo.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...