Problemy przy zajściu w drugą ciążę?

[aniajg2]

Zeni właśnie dostałam ten pasek gdzie go nosisz?

[aniajg2]

Myślisz,że mogę go obciąć i założyć na rękę ?

[Zani2407]

Ja się nim przepasalam i noszę pod bluzka myślę że to wiara pomaga bardziej i to jak go nosimy nie ma wiekszego znaczenia to symbol raczej tak jak różaniec ale trudno mi oceniać nie wiem razem z paskiem dostałam kartkę z modlitwą i info co to za pasek tam jest napisane że kobieta się nim przepasa więc raczej tak.

[aniajg2]

Louisa dostałam pasek ale on jest bardzo długi jak Ty go nosisz ? Mam nadzieje, że o mnie pomoże

[Louisa]

Aniu ja tak jak Żeni przepasam się nim w pasie i mam pod spodniami także nikt go nie widzi (przpasam pod brzuchem i związane mam z boku na kokardke :)) i raczej bym go nie ucieła bo ta długość nie jest byle jaka tylko dokladnie mierzy długość obrazu św.Dominika.

A to już dokładnie 11 tygodni dziś kończę - dopiero ale brzuszek już widać, koleżanki wszystkie zauważyły już, ale pomoc w drugiej ciąży brzuszek szybciej się uwydatnia. I chyba to prawda bo to nie przez jedzenie bo akurat mam słaby apetyt w tej ciąży :)

[aniajg2]

Dzięki dziewczyny :) to tez go będę tak nosiła oby tylko pomógł :) super ze juz widać brzuszek tak się cieszę :) Louisa Ty brała olejek z wiesiołka ?

[Louisa]

Tak, brałam, tylko pamiętaj że tylko się go stosuje do owulacji, a po owulacji możesz brać acard...

[aniajg2]

Acard po co co on powoduje ?

[Louisa]

Bo jeśli dojdzie do zapłodnienia to jest jeszcze kwestia zagnieżdżania a acard właśnie pomaga on w zagnieżdżeniu, tylko acard z kolei stosuje się od owulacji do pierwszego dnia @.
Ponoć niektórym kobietom lekarze zalecają tez przy ryzyku poronienia. Wpisz u wujka Google acard a zagnieżdżenie zarodka... On ci więcej powie na ten temat

[aniajg2]

Poczytam i zobaczę:) a powiedz mi czy miałaś robione jakieś badania po poronieniu? Teraz tylko działać i czekać na efekty :) Ja to już czekam na święta Bożego Narodzenia :) na choinkę :) Uwielbiam i pozdrawiam :)

[Louisa]

Hej, ja nie miałam robionych żadnych badań, miałam poronienie samoistne a tydzień po musiałam iść tylko na USG żeby to tylko potwierdzić, i sprawdzić czy wszystko się wyczyściło samo. Ja po usg cała w łzach bo to nic przyjemnego patrzeć na monitor i nic tam już nie zobaczyć, a głupia pielęgniarka zaczęła mi tłumaczyć że poroniłam, że takie życzy się zdarzają i w ogóle była taka głupia, dobila mnie - bo przecież ja to wszystko wiedziałam, wiedziałem że poroniłam tydzień wcześniej, bo to przeżyłam, widziałam i czułam... Szkoda gadać nie psujmy sobie z rana dnia głupimi wspomnieniami.
Ja najbardziej oczywiście lubię lato ale później to bym od razu przekroczyła na grudzień :) Mój syn już też by chciał choinkę, no ale jeszcze trochę musimy poczekać...
Pozdrawiam Serdecznie <3

[Zani2407]

Cześć dziewczyny :) właśnie wróciłam od lekarza i umówiliśmy się na monitoring cyklu od przyszłego okresu czy któraś z Was to przechodziła? Ogólnie wytłumaczył mi co o jak ale w teorii to wiadomo. Chyba że nie zdarze mieć okresu bo jest duży pęcherzyk w prawym jajniku około 19mm i wg mojego kalendarzyka mam mieć owulacje w sobotę to lekarz powiedział że to wygląda tak że może nawet być wcześniej niż w sobotę a więc tuż tuż i powiem szczerze że tak czułam podświadomie że czuje się bliżej owulacji niż mój terminarz mi wyznacza najchętniej to już bym wzięła męża w obroty ale jest w pracy do 23 a więc postaram się nie spać i dorwać jeszcze dzisiaj:) ;):) jeśli się nie uda spróbujemy wspomóc się monitoringiem. Jak się Ania czujesz bo Ty też zaraz masz mieć owulke prawda?

[Zani2407]

Louisa to były bardzo ciężkie chwile dla Ciebie i niekompetencja ludzi którzy wykazują się wyjątkową w tym momencie niewrazliwoscia mogą jeszcze bardziej nas dobic i to zostaje w nas potem jeszcze jakiś czas.
Super że Ci się udało i tego się trzymaj myśl pozytywnie.
Ja w ciąży byłam szczęśliwa i naprawdę czekałam z niecierpliwością jak urocze a w szpitalu wmawiano mi że nie mam pokarmu bo mam depresję poporodowa i że odrzucam dziecko codziennie ryczalam w końcu pokarm dostałam bo po kryjomu używałam laktator bo zakazaly ale syn nie potrafil juz ciagnac przez te baby glupie czulam się jak jakaś nienormalna w końcu przyszła jedna pielęgniarka na dyzur i kazała mi przychodzić nawet w nocy kiedy dziecko płacze i cierpliwie pokazywała jak przystawic dzieclo żeby dobrze ssało pierś wystarczyła jedna noc i mój mały nie potrzebował już butelki i to dzięki tej jednej Pani reszta miała to gdzieś. I wtedy rano było wielkie zdziwienie że ja karmię piersią i karmiłam cały rok:) to tak ku chwale naszej wiary w siebie :) nie wolno się załamywać i nie dac sobie wmówić że czegos nie możemy :)

[Gość Mamulka223]

Wiele razy był poruszany temat oleju z wiesiołka. Wielu staraczkom udało się zajść z ciążę z jego pomocą. Nie będę więc oryginalna i napiszę - kup i spróbuj. Tylko kup polskiego wiesiołka, a nie chińskiego. Chyba Gal w kapsułkach najlepszy.

[Louisa]

Zani masz rację, niektórzy ludzie są beznadziejni zamiast pomagać to na odwrót. Dobrze że się nie poddałaś i wytrwalaś, dla mnie też karmienie piersią jest ważne, ja karmilam też długo 15 miesięcy. Teraz też mam nadzieję że mi się uda.
A jeśli chodzi o monitoring to go nie pomogę bo nigdy nie miałam.
Ale męża jak najbardziej możesz dopaść :)
Zatem życzę owocnych starań...

[aniajg2]

Hej ja biorę olej z wiesiołka i piję czerwone wino do owulacji a potem biorę Luteine a owulacje mam mieć 2 października i mam nadzieję, że w końcu się uda. W tym Mc testuje w dniu @ nie wcześniej. Trzymam kciuki za Was i za siebie oby w końcu się udało. A jakby się udało to bym miała podobny termin co z synem :) bo synka 13 lat temu też poczęliiśmy na początku października :) wiec mam ogromną nadzieję, że się uda. .

[Zani2407]

Ania ja tez obiecałam sobie że testuje jeśli nie dostanę okresu i nie wcześniej ale obiecanki cacanki i zawsze potem nie mogę wytrzymać :) duża nadzieję dał mi lekarz wczoraj choć staram chłodzić emocje to jednak wpłynął na mnie pozytywnie. No a jeśli nie to będzie stymulacja w kolejnym cyklu i może wtedy ;)
Dziwne bo nie czuje objawów owulacji a wg. Usg jest mega blisko i sluzowka też ok no nic zobaczymy:)
Co do przytulania to lekarz powiedział że są różne szkoły on zaleca tydzień codziennie. Im częściej tym coraz trudniej wpasować nam się w ten sam czas orgazmu i seks trwa dłużej. Jak się uda to ten bobas będzie naprawdę przytulasek hehe

[Louisa]

Ja słyszałam, że najlepiej co drugi dzień, że wtedy plemniki lepiej dojrzewają i są mocniejsze, bo jeden dzień to dla nich może być za mało, ale najważniejsze jest to żeby mieć ochotę..

[Zani2407]

Ja też tak słyszałam i to powiedziałam właśnie lekarzowi ale on powiedział, że są różne opinie jednak on na jakiejś rozmowie na ten temat z innymi lekarzami stwierdzili że najlepiej codziennie no i właśnie gdy jest codziennie to trudno jest ta ochotę nabrać przyznam szczerze ale zaufam lekarzowi i zobaczymy.

[aniajg2]

Zeni mój lekarz tez mi mówił że trzeba się przytulać co 2 dni żeby plemniki się zdążyły zregenerować bo jak codziennie to mogą być za słabe.

[Zani2407]

Ja w poprzednim cyklu chyba codziennie się z mężem przytulalam w przedostatnim co drugi dzień i żadna częstotliwość nie dała pożądanego efektu niestety ale jestem dobrej myśli jak nie teraz to może ta stymulacja pomoże ale kurczę codziennie o tym myślę. Boję się że ta moja endometrioza coś tam w środku mi narobila i przez to mam takie problemy teraz.
Jak tam dziewczynki u Was? Aniu na kiedy masz przewidywana @?

[aniajg2]

Hej dobrze,że jesteś dobrej myśl :) Tak trzymaj :) Ja ma termin @ na 17 października imam nadzieję,ę nie przyjdzie. A Ty Zeni łykasz olej z wiesiołka?W końcu się uda :)

[Zani2407]

Zawsze jestem dobrej mysli do owulacji i kilka dni potem a następnie kilka złych dni przychodzi @ i tak w kółko :) tak ja brałam ale tylko do 10 dc bo nie byłam pewna kiedy mam owulacje nie czuje żadnych skutków może więcej śluzu

[Zani2407]

Ja mam termin na 14go oby nie przyszła:)

[Louisa]

Dziewczyny macie paski, módlcie do Św. DOMINIKA i wierzcie że się uda - bo ma się udać i już!!!
Trzymam kciuki!!!